[A6 C5] 1.8T Dziwny dzwiek

Martin · Post autor: **Martin** » 14 lip 2008, 22:02

To napinacz lancuszka rozrzadu,jest z tylu silnika

Post autor: **Doc** » 14 lip 2008, 22:40

Martin, nie stawiałbym na łańcuszek. On powinien brzęczeć wraz z rosnącymi obrotami, a nie spadając z nich.

1. Albo turbina ma już taki luz poprzeczny i schodząc z obrotów lub mocniej się kręcąc zahacza łopatkami, a co za tym idzie jej żywot ma się ku końcowi ( ona będzie działać, więc nie sugeruje się, że skoro działa to nie może obcierać )

2. Albo katalizator się rozleciał.

Rozbierz ją od zimnej strony i palcami wyczujesz luz. Tu powinien być już duży i bardzo wyczuwalny.

Martin · Post autor: **Martin** » 14 lip 2008, 23:24

A moze to katalizator?Hmmm.rozbiore ale za jakies dwa trzy tygodnie

Gosc4x4 · Post autor: **Gosc4x4** » 15 lip 2008, 03:47

Martin pisze:To napinacz lancuszka rozrzadu,jest z tylu silnika

mam zalozony nowy napinacz i lancuch

[ Dodano: 2008-07-15, 03:49 ]

Doc pisze:Martin, nie stawiałbym na łańcuszek. On powinien brzęczeć wraz z rosnącymi obrotami, a nie spadając z nich.

1. Albo turbina ma już taki luz poprzeczny i schodząc z obrotów lub mocniej się kręcąc zahacza łopatkami, a co za tym idzie jej żywot ma się ku końcowi ( ona będzie działać, więc nie sugeruje się, że skoro działa to nie może obcierać )

2. Albo katalizator się rozleciał.

Rozbierz ją od zimnej strony i palcami wyczujesz luz. Tu powinien być już duży i bardzo wyczuwalny.

pare tygodni temu przy wymianie pompy oleju macalem turbo i jest OK , katalizator tez mialem wyjety i wszystko cacy , a dzwiek wyraznie dobiega z okolic grodzi

Huan · Post autor: **Huan** » 16 lip 2008, 15:09

Gdzie kupowales napinacz? czy byl nowy? Jezeli kupiles ze szrotu to masz duze prawdopodobienstwo ze wsadziles tam tez szrota....zanim napisales ze wymieniles napinacz lancucha bylem pewny ze to wlasnie lancuch...poza tym lancuch wcale nie musi zaczynac grzechotac wraz z rosnacymi obrotami...moze byc wresz przeciwnie....zalozmy ze lancuch jest luzny (napinac ma rypnieta sprezyne albo plastiki wytarte) czyli na nizszych obrotach bedzie go slychac bo bedzie zwyczajnie luzny...ale przy wysokich napnie sie.....

Napisz prosze gdzie dostales ten napinacz...

Gosc4x4 · Post autor: **Gosc4x4** » 27 lip 2008, 20:13

ja uzywek nie wkladam :evil: w druciarstwo sie nibawie i na poliwo tez mnie stac i lpg zakladac niemusze 8-) . Napinacz i lancuch orginal febi

adi_si · Post autor: **adi_si** » 27 lip 2008, 20:41

a zobacz jak wyglada sprawa przy wcisnietym sprzegle czy ten dzwiek zanika

Gosc4x4 · Post autor: **Gosc4x4** » 02 sie 2008, 14:37

dzwiek jest caly czas bez wzgledu na to czy wcisniete czy nie :-?

[ Dodano: 2008-08-12, 17:17 ]
ja juz sie upierdliwego dzwieku pozbylem , teraz silniczek chodzi jak zloto :mrgreen:

santos · Post autor: **santos** » 16 sie 2008, 11:02

mam taki sam problem czy ktos juz wie jaka jest przyczyna tego brzeczenia

dziki · Post autor: **dziki** » 21 sie 2008, 18:49

Sprawdzcie sobie obudowę katalizatora, ja tak miałem w vectrze, obudowa zgniła z jednej strony i była luźna przy zmiennych obrotach drżała i też był taki dźwięk

Gosc4x4 · Post autor: **Gosc4x4** » 23 sie 2008, 03:56

problem juz rozwiazany , turbawka tak dzwoni :mrgreen:

gontarzk · Post autor: **gontarzk** » 19 maja 2009, 23:14

Koledzy mam identyczny dzwięk i też mi sie wydaje że to turbo. Co prawda mój mechanik dokłdanie nie wiedział ale też podejrzewa turbo ale powiedzieł że jak wszystko w porządku ciągnie to niema co sie przejmować.
Jeszcze jedno pytanie. Czy w 1.8T jest łańcuch czy pasek rozrządu? Wymieniałe i komplet (rolki, pasek, napinacz) i chyba był pasek co prawda nie widziałem bo mechanik kupował i zakładał.

Qris · Post autor: **Qris** » 19 maja 2009, 23:58

przód pasek tył łańcuch od zmiennych fz rozrządu

gontarzk · Post autor: **gontarzk** » 22 maja 2009, 21:35

Teraz juz kumam. Jeszcze pytanie o ten dzwięk, też tak myślę ze to turbo tylko powiedzcie jak wiecie co to w nim dzwoni i czy naprawiać to jak najprędzej czy można z tym jeździć?

Qris · Post autor: **Qris** » 24 maja 2009, 11:29

Jeśli to łańcuszek to jest prosty test... Jedź na wieś na super równą drogę otwórz szyby 3ci bieg i coś koło 3 tyś obrotów puść gwałtownie gaz by zaczął wytracać a potem wbij go w podłogę jeśli cyknie całkiem mocno (usłyszysz bo załączają się zmienne fazy i łańcuch jest obciążonu) to znaczy że napinacz już kończy swój żywot. Można to niwelować uzupełnianiem oleju na max aha sprawdź czy masz całą uszczelkę napinacza...