[a6 c5]Tarcze i klocki ATE,problem
[a6 c5]Tarcze i klocki ATE,problem
Moj mechanik wymienil mi tarcze i klocki na nowe ATE,po przejechaniu 3-4tysi przy hamowaniu z powyzej 140km/h zaczela latac mi kiera :evil:,jedna felga jest tak zasyfiona ze nie idzie jej w zaden sposob domyc,druga wyglada jako tako...Czy te klocki i tarcze tak na maksa brudza? Z tylu mam jakies stare badziewne klocki i felga jak nowa a przod masakra a tarcze i klocki nowki :roll: a moze jakas 3kat? jak u Was to wyglada? wczesniej mialem jakies byle jakie klocki i po zalozeniu ate naprawde nie widze roznicy w hamowaniu z tym tylko ze felga byla nowa a teraz jest... stara....
Ostatnio zmieniony 11 lip 2010, 23:53 przez okony, łącznie zmieniany 1 raz.
- Praulinka
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 120
- Rejestracja: 04 wrz 2009, 23:55
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Nie jest specem, ale mi mechanik tłumaczył, że mamy zaciski jednotłoczkowe i dlatego wewnętrzna część zawsze szybciej się zużywa. Czy toprawda, nie wiem.okony pisze:dlaczego klocki nie zuzywaja sie rownomiernie?faktycznie poprzednie skonczyly sie szybciej z lewej strony i to bodajze wewnetrzna okladzina zdecydowanie szybciej sie zuzyla...
Nie ukrywam, że dzięki temu, że jeżdżę dużo A4, dzięki naszym kochanym TIRowcom, mam wiecznie przypalone hamulce (nie ma jak z 180km/h hamować do 90km/h) i tak od 2/3 klocka zaczynam umawiać się na wymianę, bo ich właściwości hamujące spadają o 80%, zwłaszcza przy większych prędkościach.
C
Do tej pory zakładałem zawsze TRW, następny test ma być na ATE, zobaczymy czy warto przepłacić.
Wykonane upgrade'y:
- lusterko wsteczne fotochrom
- alu lato 245/45/18 i zima 235/45/18
- AMI + 250GB HDD
- TV + DVD z 500 GB HDD + monitory w zagłówkach
Plany
- system kontroli ciśnienia w oponach
- lusterko wsteczne fotochrom

- alu lato 245/45/18 i zima 235/45/18
- AMI + 250GB HDD
- TV + DVD z 500 GB HDD + monitory w zagłówkach
Plany
- system kontroli ciśnienia w oponach
Miałem klocki ATE i nadal będę je kupował ich zaletą jest wolniejsze zużycie okładzin klocka,a nie jak niektórzy myślą lepsze hamowanie
[ Dodano: 2010-07-11, 13:05 ]
wew. strona zawsze ma trochę wieksze zużycie.
Przy wymianie klocków zawsze powinno się czyścić ich prowadzenie szczotką drucianą no i czyszczenie i smarowanie prowadnic zacisku.
Po takim zabiegu klocki poruszaja się bez problemu.

[ Dodano: 2010-07-11, 13:05 ]
okony pisze:dlaczego klocki nie zuzywaja sie rownomiernie?faktycznie poprzednie skonczyly sie szybciej z lewej strony i to bodajze wewnetrzna okladzina zdecydowanie szybciej sie zuzyla...
wew. strona zawsze ma trochę wieksze zużycie.
Przy wymianie klocków zawsze powinno się czyścić ich prowadzenie szczotką drucianą no i czyszczenie i smarowanie prowadnic zacisku.
Po takim zabiegu klocki poruszaja się bez problemu.
było C4 AEL quattro
krischm pisze:W 100 % się z Tpbą zgadzam. Swojego czasu robiłem grubo ponad 60 tysięcy km rocznie i często testowałęm klocki.Rico C4 pisze:Miałem klocki ATE i nadal będę je kupował ich zaletą jest wolniejsze zużycie okładzin klocka,a nie jak niektórzy myślą lepsze hamowanie![]()
Mniejsze zużycie klocków, to większe zużycie tarcz. A co za tym idzie koszty.
Moim zdaniem to przereklamowana firma, ale to moje zdanie.
I podstawową wadą klocków ATE jest włąśńie szybkie niszczenie tarcz.
W nissanie 200 sx nie zdały całkowicie zadania, po rozgrzaniu traciły się hamulce,, w porónaniu do nich, poczciwe lukasy są o niebo lepsze. Lepsza siła hamowania i to jest najważniejsze w aucie.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 375
- Rejestracja: 31 sty 2009, 17:14
- Imię: Tomek
- Rocznik: 2003
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI BDH 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bielsko Biała
Rico C4 pisze:[ Dodano: 2010-07-11, 13:05 ]
okony napisał/a:
dlaczego klocki nie zuzywaja sie rownomiernie?faktycznie poprzednie skonczyly sie szybciej z lewej strony i to bodajze wewnetrzna okladzina zdecydowanie szybciej sie zuzyla...
wew. strona zawsze ma trochę wieksze zużycie.
A ja nadal (gdzieś już był temat) się nie zgadzam z teorią że a6 C5 nierównomiernie zżera klocki - klocki powinny być równo zjechane, z przodu jak i z tyłu. Jak są nierówno to coś jest nie tak.
Zgadzam się z tym.alukard pisze:wogole hamulce w c5 to jedna wielka porazka
Zgadzam się z tym.alukard pisze:wogole hamulce w c5 to jedna wielka porazka
A ja zupełnie się z tym nie zgadzam wsiądźcie panowie do jakiegoś japońca np: mazda bo takim miałem okazje się poruszać poprzednio i pomijając fakt zapiekania prowadnic czy auto jeździ czy nie prowadnice maja dość, po drugie tarcze są tak malutkie ze przy 17" kolach nie było widać tarcz, tam hamulców NIE MA :-x