Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
Sklep

[2.5 TDI AKN] dziwne "dzwonienie" z okolic miski o

Silniki wysokoprężne
Awatar użytkownika
keikan
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 20
Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:24
Lokalizacja: Krak-off

[2.5 TDI AKN] dziwne "dzwonienie" z okolic miski o

Post autor: keikan » 28 cze 2010, 14:38

Witam.
Nie wiem czy to właściwy dzieł, ale nie wiem, gdzie to przykleić.

Mam taki mianowicie problem:

Do uzyskania roboczej temperatury silnika wszystko jest ok.. nawet trochę dłużej.
Natomiast po rozgrzaniu siilnika i przejechaniu kilku (nastu) kilometrów, gdy zatrzymam się np. na światłach na skrzyżowaniu - zwracam na siebie uwagę metalicznym stukaniem lub raczej dzwonieniem, jaki wydaje np. niedokręcona śruba uderzająca o blachę i wpadająca w rezonans.. dzwięk jest rytmiczny coś w rodzaju "dzyń, dzyń, dzyń" choć czasem na chwilę np. na kilkanaście sekund jest cisza.. przestaje zwonić, gdy dodaję gazu (np. przy 1000 obrotów nie słychać tego dzwonienia)..

Auto jeździ "normalnie" tzn, przyspiesza, nie szarpie itp..
Wszystko ok. tylko to dzwonienie to trochę "obciach" bo się wszystcy gapią, jakby zderzak miał mi zaraz odpaść :-(

Sprawdziłem napięcie paska kilimy i dokręcienie spreżarki klimy - bo właśnie z tych okolic dochodzi dzwonienie.. teraz obstawiam na okolice miski olejowej..

Ktoś ma jakieś sugestie?

Ps. jakiś miesiąc temu (czyli zanim zaczęło dzwonić) miałem wymieniany rozrząd.
Byłem u mechanika, sprawdził rolki, napinacze itp, ale to nie to...
AUDI - władca czterech pierścieni

Awatar użytkownika
keikan
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 20
Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:24
Lokalizacja: Krak-off

Post autor: keikan » 28 cze 2010, 17:29

dzięki za odp..
czekam na inne diagnozy...

ale czy nie stukały by one we wszystkich zakresach temperatur? no i czy nie powodowałoby to innych problemów (bo jak wspomniałem - wszystko z autem jest ok-przyspieszenie, odpalanie, spalanie...nawet dzwięk na wolnych obrotach (przy zimnym silniku) jest jak najbardziej prawidłowy)...
AUDI - władca czterech pierścieni

Awatar użytkownika
spaluchwp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 90
Rejestracja: 21 lip 2008, 22:42
Lokalizacja: WLKP

Post autor: spaluchwp » 30 cze 2010, 09:44

to co ci dzwoni to łańcuszek napędu popmy olejowej skończył się ślizg ramienia po którym ślizga się łańcuszek

Awatar użytkownika
keikan
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 20
Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:24
Lokalizacja: Krak-off

Post autor: keikan » 02 lip 2010, 11:50

dziękuję za odp.

czy jest to coś groźnego, czy można z tym jeździc?

jakie koszty wymiany (można sam ślizg, czy trzeba całą pompę?)
AUDI - władca czterech pierścieni

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 02 lip 2010, 12:29

koszty czesci sa stosunkowo niewielkie, poniewaz z ponizszej listy najdrozszy to silikon do uszczelki miski (<> 70 PLN) ASO. Zamienniki sa oczywiscie tansze. Sam slizg (listwa ochronna) to jakies < 40 PLN (np: http://sklep.gajos.com.pl/sklep/ )

059103340A listwa
059103610B uszczelka
D176404A2 silikon

oczywiscie musisz doliczyc koszt oleju (+ ewentualnie filtra ?)

Nie potrafie powiedziec czy faktycznie ten slizg sie wykonczyl (jest plastikowy, wiec jak najbardziej mozliwe), lecz wydaje mi sie ze i tak zrzucil bym miske aby sprawdzic ta mozliwosc. Oczywiscie 'przy okazji' mozna zweryfikowac teorie greg25. Koszt sprawdzenia wydaje sie bardziej niz akceptowalny, zwlaszcza ze ryzyko, gdyby koledzy mieli racje, spore.

Awatar użytkownika
keikan
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 20
Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:24
Lokalizacja: Krak-off

Post autor: keikan » 02 lip 2010, 13:09

dziękuję za informacje.

Na pewno się tym zajmę..
rzeczywiscie - znając koszty utrzymania A6 - w tym przypadku to kropla.

Od zakupu wpakowałem już ponad 3k w to auto a tu wciąż "niespodzianki" :-(

Dzwoniłem do mojego zaufanego mechanika - niestety ma urlop do 15 lipca..
Więc jeszcze muszę zaryzykować wyjazd na urlop z tym "dzwonieniem"...
400 km mam nadzieje, ze jeszcze objedzie ;-)

pocieszam się tym, ze nie świeci ani nie miga kontrolka oleju..
AUDI - władca czterech pierścieni

Awatar użytkownika
spaluchwp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 90
Rejestracja: 21 lip 2008, 22:42
Lokalizacja: WLKP

Post autor: spaluchwp » 02 lip 2010, 13:30

Licz się na spore wydatki przy robociźnie gdyż ja sam robiłem sobie ten ślizg napinacz i łańcuszek i tanio to na pewno by mechanik nie skasował.

Cholernie dużo rozbierania w tym rozrządu, podpowiedz mechanikowi że nadstawka miski olejowej którą też musi popuscić ma schowane dwie śruby za kołem zamachowym głęboko we wnęce dwóch otowrów. nie jest ona na kołkach tak ja myślałem i o mało nie połamałem tego dziadostwa.

Warto wymienić od razu uszczelniacze na wale ja tak zrobiłem bo i tak zwalasz tą osłonę podajrze.

Aha jeszcze jedno jeżeli jest to na pewno ten ślizg a na moje raczej tak to powiedz mechanikowi żeby wyczyścił siatkę "smoka" z resztek tego ramienia, na przykład u mnie był zawalony kawałkami plastiku z tego ślizgu.

pozdrawiam

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 02 lip 2010, 14:10

keikan pisze:dziękuję za informacje.

Na pewno się tym zajmę..
rzeczywiscie - znając koszty utrzymania A6 - w tym przypadku to kropla.

Od zakupu wpakowałem już ponad 3k w to auto a tu wciąż "niespodzianki" :-(

Dzwoniłem do mojego zaufanego mechanika - niestety ma urlop do 15 lipca..
Więc jeszcze muszę zaryzykować wyjazd na urlop z tym "dzwonieniem"...
400 km mam nadzieje, ze jeszcze objedzie ;-)

pocieszam się tym, ze nie świeci ani nie miga kontrolka oleju..
no.... moze objedzie, lecz zwroc uwage na info kolegi spaluchwp - moze jeszcze jest szansa ze ten lancuszek przezyl (zakladajac ze to faktycznie on) bo operacje zwiazane z jego wymiana (a nie samego slizgu) sa niestety wieksze. Inaczej: zakladajac ze koledzy sie nie myla i masz 'problem' z lancuchem/slizgiem/pompa oleju to im szybciej tym sie zajmiesz tym lepiej. Dodatkowo 'spina' fakt ze to podstawowy element smarowania, a w przypadku (nawet niewielkiej) awarii akurat w tym elemencie - szkoda myslec o konsekwencjach. Zastanow sie jeszcze poniewaz akurat zdjecie dolnej miski i wymiana slizgu to czynnosc z ktora sam sobie poradzisz (wymagany kanal, podnosnik, para rak - prawa, lewa) i zestawik kluczy (nasadki + lamaniec). Pozadany kumpel + browar. Oczywiscie jak znajdziesz na dnie miski jakies elementy hydrauliki albo lancuszek bedzie sie trzymal 'na slowo honoru' to...... i tak nigdzie nie pojedziesz tym samochodem (laweta wyjdzie drozej niz pociag)

czy masz szanse sie pocieszac.... mozesz zrobic eksperyment:
zdejmij oslone silnika (te gorna), odepnij kabelek od czujnika cisnienia oleju i wlacz silnik (zostaw na jalowym) - jezeli nie zacznie od razu piszczec (a pewnie nie zacznie) to stopniowo podnos obroty i zobacz przy ilu pisnie - pomysl przy jakich obrotach jedziesz w dluga trase bo moze byc tak, ze nagly brak cisnienia oleju przegapisz (a fis nie poinformuje)

Awatar użytkownika
keikan
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 20
Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:24
Lokalizacja: Krak-off

Post autor: keikan » 02 lip 2010, 14:45

bardzo dziękuje za porady.
chyba rzeczywiście nie będę się pchał tym autem za granicę.

zapakuję się do mniejszego autka, ale przynajmniej sprawnego (kurka - żona ma Nissana Almere z 1996 roku, diesla 2.0 (75km) - i od dwóch lat nic przy nim nie robiłem (oprócz wymiany oleju i klocków hamulcowych)... poezja (byle nie zapeszać)

jak będę po wizycie u mechesa to opiszę co było ;-)

[ Dodano: 2010-07-03, 08:30 ]
Ha.. jeszcze jeden ciekawy objaw..

Do chwili obecnej silnik mi się "pocił"... delikatnie, tj. po każdej nocy zastawałem pod autem w okolicy łącznenia ze skrzynią biegów czarną plamkę o średnicy 2 cm (kilka kropel przez 12 godzin)

A teraz od kliku dni pod autem sucho... nie wiem czy mam się czieszyć, czy to zły objaw (np. że spadło ciśnienie oleju i nie wypycha go przez mikroszczeliny)...

[ Dodano: 2010-07-04, 16:29 ]
nie dawało mi to spokoju i dzis zanurkowałem pod auto.
wsłuchałem się w to grzechotanie.. i jednak tosprężarka klimy (nie znam sie na autach, ale to jest to coś pod przednim lewym reflektorem (tj. tym od siedznei akierowcy) - to coś, na czymjest pasek...
po dodaniu gazu - grzechotanie/dzwonienie zanika.. dzwoni tylko na wolnych obrotach.
niema znaczenia, czy klim ajest OFF, czy ustawiona na max chłodzenie (LOW na wyświetalczu).
Zauważyłem też, ze gdy (oczywiście na wyłączonym silniku) pokręcę tym kółkiem przy sprężarce (chyba to się nazywa sprzęgło kilmatyzacji) i wykonam nim kilka obrotów, to po włączeniu silnika na chwilę (kilka minut) dzwonienia nie ma...

Czy to sprężarka do wymiany?Jest szansa regeneracji?
Nadmieniam, że chłodzi bardzo dobrze.

Czy na pasku klimy coś innego jest jeszcze napędzane?

z góry dziekuję za podpowiedzi
AUDI - władca czterech pierścieni

Awatar użytkownika
spaluchwp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 90
Rejestracja: 21 lip 2008, 22:42
Lokalizacja: WLKP

Post autor: spaluchwp » 05 lip 2010, 09:26

Na pasku klimy nic więcej nie jest napędzane.

sprężarek od klimy raczej się już nie naprawia no chyba że jest to łożysko na sworzniu a to właśnie przypuszczam ci dzwoni.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
keikan
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 20
Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:24
Lokalizacja: Krak-off

Post autor: keikan » 05 lip 2010, 11:23

dzięki za odp..
uspokoiłem się :-)
nawet jak strzeli pasek to będę mógł dalej podróżować (tyle że z otwartymi oknami ;-)

tak czy inaczej - po 20 lipca odezwę się i powiem, co to było (mam wizytę u mechesa)
AUDI - władca czterech pierścieni

Awatar użytkownika
spaluchwp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 90
Rejestracja: 21 lip 2008, 22:42
Lokalizacja: WLKP

Post autor: spaluchwp » 05 lip 2010, 13:01

gorzej jak strzeli i wpadnie pod pasek wielorowkowy i skończy się ładowanie, stanie pompa wody, i pompa wspomagania i wtedy będzie zonk ale trzeba myśleć optymistycznie :mrgreen:

Awatar użytkownika
spaluchwp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 90
Rejestracja: 21 lip 2008, 22:42
Lokalizacja: WLKP

Post autor: spaluchwp » 05 lip 2010, 19:56

Też tak mi się wydawało że pierdołe napisałem :-D

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 05 lip 2010, 21:14

spaluchwp pisze:Też tak mi się wydawało że pierdołe napisałem :-D
z pompa wody troszke sie zagalopowales :), lecz reszta zgadza sie w 100% - a bez ladowania ten diesel akurat daleko nie zajedzie......

ech.....
keikan - aby potwierdzic lub obalic obecne podejrzenia wystarczyloby zdjac na chwile pasek klimy (wiem ze jest troche zachodu) i w ostatecznosci (gdyby to bylo to) pojechac bez niego (kiepska sprawa bez klimy, ale moze warto).
Generalnie - chociaz nie wiem czy w a6 jest wystarczajaco duzo miejsca z przodu - to tez jest 'chwilka'...

Awatar użytkownika
keikan
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 20
Rejestracja: 24 kwie 2010, 14:24
Lokalizacja: Krak-off

Post autor: keikan » 06 lip 2010, 21:22

ha..
tylko, że ja jestem "lajkonikiem" jeśli chodzi o mechanikę samochodową..
komputer (PC) mogę rozłożyć i złożyć z zamkniętymi oczami..
a z autem ...hmmm.. koło może bym potrafił zmienić :-)
już kilka razy mi się zdarzyło, że chciałem coś sam naprawić ,a potem płaciłem podwójnie za robotę...

Jutro ostatni dzień w Kraku jestem...potem jadę na południe...
mam nadzieję, że 600 km objade (w te i z powrotem) :-)

odezwę się po przyjeżdzie...

[ Dodano: 2010-08-06, 21:21 ]
no i jestem po wizycie u mechanika..
Przejechałem z tym dzwonieniem już około 1000km i nic się nie dzieje (oprócz tego, że wkurza).
Mechanik wykonał to:
1/ wytargał miskę olejową - sprawdził pompę- wszystko ok. nie ma elementów hydrauliki zaworowej w misce, pompa działa, łańcuch i napinacz ok...
2/ wyjął kompresor klimy - rolka prawie nowa, łożysko ok
Poskładał wszystko na miejsce... i... po osiągnięciu przez silnik 90 stopni - dzwoni :evil:

chyba się do tego przyzwyczaję...albo będę słuchał muzyki głośniej.

ktoś mi powiedział, że może dwumasa siada ale:
1/ nie drga mi pedał sprzęgła
2/ nie wibruje mi auto na niskich obrotach
3/ nic nie stuka przy przyspieszaniu
4/ ruszam z dwójki bez problemów
5/ jak wspomniałem to dzwonienie jest tylko na luzie przy wolnych obrotach - po wciśnięciu sprzęgła nie ustaje

nie znam innych sposobów sprawdzenia dwumasy
brak mi już pomysłów :-(

pozdrawiam kolegów i czekam na ew, sugesie
postaram się niebawem nagrać filmik z tym dźwiękiem i dam na youtube-może ktoś rozpozna co to...
AUDI - władca czterech pierścieni

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl części samochodowe motostacja