tak mi sie A6 kombi podoba ze nie zwazalem na opinie o tym silniku a nie ukrywam - sporo sie naczytalem...
w czasie jazdy 80-110km/h tem oleju 70-80 st
przy 110-150 tem oleju 80-90 st
silnik "na ucho" pracuje normalnie, nie jest w zaden sposob zamulony
spalanie w trasie do predkosci 110 km/h srednie 7.5-8litrow
i tutaj moje pytanie... zauwazylem ze jak dodaje gazu/ruszam z miejsca autko dymi na czarno/nie jest to zaslona dymna ale widac dymek...
natomiast jak popylam w trasie 100-120km/h w nocy to nie widzie w lusterkach gdy ktos za mna jedzie aby jego swiatla przebijaly sie przez dym

jak zjezdzam z tracy i sie zatrzymam i gdy juz stoje na luzie to na poczatku minimalnie puszczac dymka ale po wyrownaniu obrotow i jak postoi z pol minuty to nie dymi...
ktos cos podobnego mial?
czy taki dymek moze byc od wałkow?? nie mam zbytnio czasu aby rozkrecac silnika i zerknac na walki ale nie daje mi to spokoju - ale jak ktos mial taki objaw i byly to walki to nie bede czekal i za miesiac zaczynam robic auto - teraz mam zaplanowany wyjazd i nie moge rozebrac auta bo nie bede mimal czym jechac
dodam jeszcze: przebieg 205 000km
rozrzad zmieniony 25 000km temu