[A6 C5 2,5 TDI] Jaka temperatura oleju a jaka płynu chłodni?

magic1977 · Post autor: **magic1977** » 03 lis 2008, 22:15

carlos pisze:censored
czyli nie koniecznie to jest źle, być moze tak musi być, jeżdze od maja i nigdy temperatura oleju mi nie przekroczyla 85 *C a z silnikiem wszystko jest OK, no a temperatura płynu chłod. 80 to chyba az tak zle tez nie jest, choc dzis nawet przez jakis czas jechalem 180km/h i temp nie rosła.
Dzięki wam za wypowiadanie sie na ten temat. Pozdrawiam

Ja mam identycznie -olej ok 90 płyn 80 .
Niezależnie czy jade szybko,wolno,jak autko jest rozgrzane temperatura pozostaje cały czas niezmienna.

Jaro191 · Post autor: **Jaro191** » 04 lis 2008, 22:50

Krzysztof1967 ja Ci powiem ze mam 2,5 TDI 180KM i u mnie tak samo temp chłodziwa nigdy a raczej prawie nigdy nie przekracza 80 a czasem jest nawet 70 a termostat był 2 razy wymieniany i nic sie nie zmieniło olej tez nie ma więcej niż 80 poza tym tak jak było wcześniej mówione ze zepsuty termostat to albo przegrzewanie albo brak lub słabe ogrzewanie wnętrza a tego nie zaobserwowałem nagrzanie wnętrza jest odczuwalne po około 3-4 min od uruchomienia silniki tak że termostat OK
Raz powtarzam to raz zdarzyło się że temp chłodziwa była na poziomie 90 a temp oleju 110 i to w tedy kiedy z wrocka jechałem do katowic 4 osoby w aucie i bagażnik full załadowany i przyczepa załadowana tak około 1 tony
proszę o komentarze Pozdro :lol:

alukard · Post autor: **alukard** » 07 lis 2008, 10:22

termostat musi miec min 87 stopni max 94
inaczej bezwglednie do wymiany i nie ma tu co dyskutowac
jesli ktos zaprzeczy to moge mu podesla logi z silnika niedogrzanego a silnika w pelni rozgrzanego i zobaczy czym to sie je

w silnikach 2,5 zawsze sie wymienia przy wymianie rozrzadu na ori z aso nie zadne podroby
bo w 2,5 nie wymienimy termostatu jak nie zrzucimy rozrzadu

w niektorych dieslach da sie bez rozrzadu i jak termostat otwiera zamyka sie prawidlowo to mozemy spokojnie smigac

wyobrazmy sobie sytuacje ktos w 2,5 wymienil rozrzad po 10tys km od tej wymiany pada termostat i co

znow wymiana rozrzadu i termostatu a tyermostat kosztuje niecale 100zl

co do temp oleju zalezy duzo od oleju
na polsyntetyku mialem temp max 105 przy butowaniu
a teraz na full syntetyku mam i 120

Lord · Post autor: **Lord** » 10 mar 2009, 23:32

a u mnie tj 1.9 TDi,temperatura płynu ma ok.75 (rozumiem ze termostat do wymiany) a oleju jakieś 65.i pytanie w związku z tym,czy temperatura oleju jest zależna od temperatury płynu chłodniczego?

Ława · Post autor: **Ława** » 10 mar 2009, 23:45

Temp. oleju IHMO zależy od jego marki, rodzaju itp.
U mnie AKE, olej Castrol 98* norma, przy pałowaniu rośnie( Jak zaliczałem Track Day to było 120* :shock: )
temp. płynu zawsze 90*(na blacie), jeżeli jest inaczej coś jest nie tak...

czy temperatura oleju jest zależna od temperatury płynu chłodniczego?

Tak, Jak miałem walniety termostat to temp. oleju było pod 80*...
Pozdrawiam

łukaszgdynia · Post autor: **łukaszgdynia** » 11 mar 2009, 07:36

jasne że temp oleju jest też zależna od płynu jak sie silnik niedogżeje to i olej właściwej temperatury nie osiągnie

Lord · Post autor: **Lord** » 11 mar 2009, 15:08

ok.dzięki za odpowiedzi a na marginesie to trzeba zrzucać rozrząd żeby wymienić termostat w 1.9 (110KM)?

DonVip · Post autor: **DonVip** » 12 mar 2009, 12:47

w 1.9 chyba nie tylka 2.5 maja taki przypadek :mrgreen:

Art · Post autor: **Art** » 23 lut 2010, 19:17

Trafiłem na ten temat prze przypadek i wyszło na to że u mnie też jest coś nie halo..
Temperature oleju mam max 80 słopni bez względu na charakter jazdy (światła czy trasa, spokojnie czy szpula) natomiast temp. płynu w ruchy idzie na 90 na światłach spada do 80 stopni.
Podjechałem do mechanika ale stwierdził że wszytko gra..
Wymienić ten termostat, czy może czujnik jest kopnięty?

Mariusz-MN · Post autor: **Mariusz-MN** » 24 lut 2010, 19:29

Art, tem oleju powinna byc zawsze wieksza od temp. cieczy chlodzacej. na termostacie oryginalnym jest napisane 87 oC czyli 90,wiec wskazowka od tem. plynu powinna zawsze stac pionowo idealnie a oleju troche wiecej.tak musi byc bo niedogrzany silnik to zwiekszone spalanie i zuzycie wieksze czesci.

paveu · Post autor: **paveu** » 02 cze 2010, 19:01

Witam!

No to pieknie... czytam sobie, czytam i coraz bardziej zaczynam sie martwic. Dzis stalem w korku i temperatura wody (plynu chlodzacego) skoczyla mi do ciut powyzej 100*C a temperatura oleju do jakichs 115*C. Dopiero po tym jak ruszylem i bez zatrzymywania sie przejechalem kolo 10km to temp wody wrocila mi do 90*C ale olej zostal gdzies na 105*C i tak byl juz do konca.

Z tego co piszecie to ewidentnie cos jest nie tak

Zwlaszcza, ze i poziom plynu chlodzacego i oleju jest OK a dmuchawy na chlodnicy ladnie pracuja. Nie wiem tylko czy wlaczaja sie dostatecznie wczesnie.

Powiem jeszcze tylko, ze 80*C dla oleju to ja mam przez moment po odpaleniu zimnego silnika i przejechaniu kilku kilometrow. Pozniej zawsze jest to 95-100*C. Silniczek (2.5TDI BDG) najlepiej pracuje przy tych 80*C ale co zrobic jak normalnie ma te 95*C

Cos mi sie widzi ze czeka mnie wymiana tego termostatu i pewno od razu rozrzadu (miala byc za 10K km to pewno bedzie teraz) ech... zyzń

pozdrawiam Was drodzy Forumowicze

paveu · Post autor: **paveu** » 02 cze 2010, 22:22

carlos pisze:paveu napisał/a:
Dzis stalem w korku i temperatura wody (plynu chlodzacego) skoczyla mi do ciut powyzej 100*C

A płynu masz odpowiedni stan ?

si. to bylo pierwsze co sprawdzilem. ale jest ciutke powyzej polowy miedzy min a max, wiec chyba OK.

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 03 cze 2010, 00:52

paveu pisze:
carlos pisze:paveu napisał/a:
Dzis stalem w korku i temperatura wody (plynu chlodzacego) skoczyla mi do ciut powyzej 100*C

A płynu masz odpowiedni stan ?
si. to bylo pierwsze co sprawdzilem. ale jest ciutke powyzej polowy miedzy min a max, wiec chyba OK.

pewnie glupie pytanie - ale czy Twoj plyn to g12 (rozowy) czy cos innego, oraz czy wisko jest wyraznie 'spiete na sztywno' przy zagrzanym silniku (dzwiekowy efekt odrzutowca) ?
Mozna by sie jeszcze zainteresowac czujnikiem, ktory wlacza wentylator elektryczny w okolicach 95 stopni.

Taka temperatura jest zbyt duza - w 'jakis sposob' plyn nie chce sie skutecznie schlodzic - i chyba nie jest to wina blednych wskazan czujnika temperatury lub termostatu (wydaje sie ze oba mozna w przyblizeniu sprawdzic)

paveu · Post autor: **paveu** » 03 cze 2010, 10:48

tak, plyn to zdecydowanie G12. co do sprzegla wiskotycznego to musze sie jeszcze upewnic. jestem pewien na 100% ze ten dzwiek slyszalem bo nawet mocno on mnie zastanawial w pierwszych dniach uzytkowania mojego autka

ale teraz juz tak sie niego przyzwyczailem ze go "nie slysze". sprawdze to dzis dokladnie.

wentylator elektryczny sie wlacza i to wlasnie w okolicy 95*C. nie bylem tylko pewien czy to dobra temperatura graniczna. ale wyglada na to, ze jest OK.

sprawdze jeszcze dokladnie to wisko. czy to powinno sie zasprzeglic i chodzic caly czas jak silnik jest cieply? czy tylko przy przekroczeniu jakiejs temperatury?

i drugie pytanko - czy ten czujnik temperatury (na zdjeciu w tym poscie, w wiekszym kwadracie: a6-c5-25tdi-qattro-afb-spadek-temperatu ... t12771.htm) sluzy tylko i wylacznie do wskazan temperatury na desce rozdzielczej?

pozrawiam!

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 03 cze 2010, 12:03

paveu
wisko 'zasprzegla sie' liniowo - role 'sprzegla' pelni olej wiskotyczny (taka nazwa), ktory pod wplywem temperatury 'gestnieje', coraz bardziej 'spinajac' smiglo wentylatora.
Doswiadczalny efekt jest taki ze przy uruchomionym, lecz zimnym jeszcze silniku smiglo mozesz 'zatrzymac palcem', natomiast jak silnik jest 'delikatnie' przegrzany (temp > 90, w lecie, kiedy powietrze tez ma temp > 20 stopni) smiglo 'urywa dlon'..... (paveu - jestes duzym chlopcem - wiec na pewno podejdziesz do prob zatrzymania smigla zachowujac odpowiednia ostroznosc, prawda ?

czujnik, o ktory pytasz, to takie 2 w 1 (G2/G62) to dwa niezalezne czujniki w jednej obudowie (nawet charakterystyke maja inna) - jeden na deske, drugi dla ECU.

paveu,
z Twojego opisu wnioskuje ze wisko moze byc 'niecalkiem sprawne' - poniewaz w czasie jazdy (kiedy jest przeplyw powietrza przez chlodnice) nie ma klopotu z nieprzekraczaniem 90 stopni, natomiast jak stoisz to smiglo nie jest w stanie stworzyc odpowiedniego przeplywu powietrza. Oczywiscie nalezalo by sie upewnic ze nic nie 'hamuje' przeplywu powietrza przez chlodnice np brud albo pozaginane 'zeberka' czy cos takiego.