[BES 2,7 250 KM] Brudny uklad dolotowy
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 280
- Rejestracja: 05 mar 2010, 23:15
- Imię: Robert
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Lubuskie
witam,do przedchwili tez borykalem sie z wysiekami i smrodem spalonego oleju w kabinie i wiem jak to miazdzy czlowiekowi beret ja to nawet po nocach niespalem z tego powodu gdyz moja laleczle kocham ponad wszystko inne wiec teraz podziele sie z wami tym jak wyleczylem moja niunke z tej okropnej przypadlosci
pojechalem do ASO AUDI NORWAY gdyz mieszkam wlasnie w Norwegi i tam zlecilem kompletne przeswietlenie calego autka
serwisant po jakichs 3godzinach stwierdzil ze pomimo 195,000 przebiegu mam autko w znakomitej formie skrzynia,silnik i turba orginalne od nowosci i w dalszym ciagu w super kondycji ale musze powymieniac wszystkie uszczelki,simmeringi.i jakis tam pierscien dokladnie tez go nierozumialem gdyz moj norweski jest cienki jak pisior pajaka,ale chodzilo mniej wiecej o to ze odpowietrzenie skrzyni korbowej bylo zatkane i przez to powypychalo mi uszczelki i simmery wiec teraz jestem juz po tej operasji trwala 9 godzin zaplacilem kosmiczne siano ale teraz z pod maski pachnie majowym bzem bo srodkiem o takim zapachu poprzecieralem sobie silniczek z wiezchu bo oczywiscie w aso pomyli mi silniczek caly i teraz za kazdym razem jak ide do autka to gdyby nie uszy to bym sie dookola glowy usmiechal.w kabince pieknie pachnie,niemusze codziennie sprawdzac oleju i nie zasyfiam juz olejem kazdego miejszca,w ktorym zaparkuje.
zaplacilem jak za wode na saharze,ale teraz jest pieknie i niezaluje .pozdrawiam
pojechalem do ASO AUDI NORWAY gdyz mieszkam wlasnie w Norwegi i tam zlecilem kompletne przeswietlenie calego autka
serwisant po jakichs 3godzinach stwierdzil ze pomimo 195,000 przebiegu mam autko w znakomitej formie skrzynia,silnik i turba orginalne od nowosci i w dalszym ciagu w super kondycji ale musze powymieniac wszystkie uszczelki,simmeringi.i jakis tam pierscien dokladnie tez go nierozumialem gdyz moj norweski jest cienki jak pisior pajaka,ale chodzilo mniej wiecej o to ze odpowietrzenie skrzyni korbowej bylo zatkane i przez to powypychalo mi uszczelki i simmery wiec teraz jestem juz po tej operasji trwala 9 godzin zaplacilem kosmiczne siano ale teraz z pod maski pachnie majowym bzem bo srodkiem o takim zapachu poprzecieralem sobie silniczek z wiezchu bo oczywiscie w aso pomyli mi silniczek caly i teraz za kazdym razem jak ide do autka to gdyby nie uszy to bym sie dookola glowy usmiechal.w kabince pieknie pachnie,niemusze codziennie sprawdzac oleju i nie zasyfiam juz olejem kazdego miejszca,w ktorym zaparkuje.
zaplacilem jak za wode na saharze,ale teraz jest pieknie i niezaluje .pozdrawiam
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
W życiu bym takiego nie kupił. Różnica między instalacjami gazowymi może być jak niebo a ziemia. W porządnym stanie zaczynają się od 3900 funtów. Najlepiej taką po lifcie i samemu porządnie zagazować. Jak ktoś ceni takie 2.7T z instalacją gazową 2200 to nie uwierze że pod maską jest wszystko ok nie pomijając instalacji LPG. Po wydaniu 2200 okaże się że trzeba w to włożyć 1500 i nici z interesu.lukaszes pisze: Ciekawostka apropo 2.7T Q Tiptronic 230hp 153k , na autotraderze w UK sa takie juz od 2200 funtow z instalacja LPG
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 280
- Rejestracja: 05 mar 2010, 23:15
- Imię: Robert
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Lubuskie
generalnie to ja bym w ogole niebral autka z zagazowanym silnikiem,poniewaz uwazam ze gaz pasuje tylko do kuchenki gazowej i nierozumiem tez ludzi,ktorzy zagazowuja takie autka jak 2,7t i 4,2.Jesli ktos chce malo placic za jazde samochodem to niech sobie kupuje 1,9tdi albo nawet 1,6tdi i wtedy bedzie jezdzil oszczednie.pozatym jesli kogos stac na silniczek z potencjalem to powinien sie liczyc z tym ze taki silniczek musi swoje zjesc i kropka.A juz calkowity brak szacunku maja tacy ludzie,ktozy kupuja niezagazowane autko np.2,7t a nastepnie wktadaja pod maske jakas bylejaka instalacje na dodatek nieskalibrowana zeby tylko bylo tanio,poszpanuja po miescie takim autem rok,2lata a gdy zaczynaja cie problemy z silnikiem sprzedaja taki kibel na alegro z dopiskiem ,,igla jedyna taka z gazem,,Co za ludzie.
za taka postawe to powinno sie karac np praca przymusowa w kamieniolomach :evil:
za taka postawe to powinno sie karac np praca przymusowa w kamieniolomach :evil:
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
Człowieku jeśli nie masz pojęcia o instalacjach gazowych to się w ogóle nie wypowiadaj w tym temacie. Jakbyś się przejechał ponad 300 konną kuchenką gazową to by Ci portki opadły.Robtoy pisze:generalnie to ja bym w ogole niebral autka z zagazowanym silnikiem,poniewaz uwazam ze gaz pasuje tylko do kuchenki gazowej i nierozumiem tez ludzi,ktorzy zagazowuja takie autka jak 2,7t i 4,2.Jesli ktos chce malo placic za jazde samochodem to niech sobie kupuje 1,9tdi albo nawet 1,6tdi i wtedy bedzie jezdzil oszczednie.pozatym jesli kogos stac na silniczek z potencjalem to powinien sie liczyc z tym ze taki silniczek musi swoje zjesc i kropka.A juz calkowity brak szacunku maja tacy ludzie,ktozy kupuja niezagazowane autko np.2,7t a nastepnie wktadaja pod maske jakas bylejaka instalacje na dodatek nieskalibrowana zeby tylko bylo tanio,poszpanuja po miescie takim autem rok,2lata a gdy zaczynaja cie problemy z silnikiem sprzedaja taki kibel na alegro z dopiskiem ,,igla jedyna taka z gazem,,Co za ludzie.
za taka postawe to powinno sie karac np praca przymusowa w kamieniolomach :evil:
Dla tych bez wiedzy:
LPG jest wykorzystywane przez niektóry zespoły wyścigowe ( British touring cars ) i auta te zasilane są tylko LPG bo ich testy dowiodły że ich samochody mają lepsze osiągi na gazie.
Zanim ktokolwiek wypowie się na temat instalacji gazowych to proponuję zasięgnąć trochę wiedzy na ten temat a nie wypisywać jakieś bzdury, które mu przyszły na myśl.
Za taką niewiedzę powinno się karać pracą społeczną np. sprzątaniem ulic.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 16
- Rejestracja: 25 lis 2009, 13:36
- Lokalizacja: NOWY DWÓR GDAńSKI
Jak najbardziej dołączam sie do FASSI1. Nie będę komentował Robtoy bo za dużo się ciśnie na klawiaturę.Dla tego Gostka mam tylko tyle do powiedzenia że autko kupiłem już z gazem i gościu mówił że igła no i pół roku już jeżdze (25000km)przejechane i chodzi tak samo jak go kupiłem. NO i w czym problem :evil:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 280
- Rejestracja: 05 mar 2010, 23:15
- Imię: Robert
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Lubuskie
fassi1, widze ze cierpisz na niedobor zelaza wiec proponuje zjesc salatke buraczana bo buraki maja duzo zelaza i moze wtedy niebedziesz tak gwaltownie reagowal na posty z ktorymi sie niezgadzasz oczywiscie to forum sluzy wlasnie do miedzy innymi wymiany pogladow wiec cieszy mie fakt ze napisales swoj ostatni post gdyz dzieki niemu dowiedzialem sie czegos nowego o gazie w samochodach.Jednak lepiej by to sie czytalo gdybys ujol to w mniej sarkastyczny sposob(domuslam sie ze jezdzisz zagazowanym 2,4 skoro tak Cie zabolala moja wypowiedz).Zwruc uwage prosze ze ja pisalem o autach zagazowanych w nie profesjonalny sposob,ktorych jest najwiecej poniewaz polska metalnosc jest taka ze poco wydac na instalacje 6,7tys jesli mozna 2,3 i tez bedzie jezdzilo.Pozatym napisales,, LPG bo ich testy dowiodły że ich samochody mają lepsze osiągi na gazie. I mozliwe ze tak jest ale po pierwsze te silniki sa przystosowane do LPG.A po drugie osiagi osiagami ale napisz cos na temat ile takie autka sa w stanie pojezdzic bez wymiany wtryskow,torbin i innych awarii bo to jest tak samo istotne jak osiagi.
tym czasem zycze bezawaryjnego uzytkowania Twojej kuchenki.pozdrawiam
jesli bedziesz sie tak wpienial na wszystko z czym sie niezgadzasz to niedlogo nietylko Twoje autko bedzie zasilane gazem,ale i Ciebie beda musieli podlaczyc pod gaz tylko troszke inny a mianowicie tlen z respiratora bo pompka Ci kleknie z tych nerwow :-P
Leo07 gnd NO... i git ze jezdzisz i ze masz dzieki temu pare zlociszy wiecej w kiermanach.
Ja jednak nigdy nie zagazuje mojej bryczki gdyz stac mie na to by karmic ja zgodnie z instrukcja obslugi,i takim paliwkiem jakie moja niunka lubi najbardziej.A gdyby bylo inaczej to kupil bym sobie disla 1,9tdi.
kazdy ma swoje zdanie i ja sznuje wasze zdanie chlopcy,mimo iz niezgadzam sie z nim absolutnie.I podkreslam jeszcze raz ,,bez agresji,,prosze bo to nienajlepiej swiadczy o Was samych.
tym czasem zycze bezawaryjnego uzytkowania Twojej kuchenki.pozdrawiam
jesli bedziesz sie tak wpienial na wszystko z czym sie niezgadzasz to niedlogo nietylko Twoje autko bedzie zasilane gazem,ale i Ciebie beda musieli podlaczyc pod gaz tylko troszke inny a mianowicie tlen z respiratora bo pompka Ci kleknie z tych nerwow :-P
Leo07 gnd NO... i git ze jezdzisz i ze masz dzieki temu pare zlociszy wiecej w kiermanach.
Ja jednak nigdy nie zagazuje mojej bryczki gdyz stac mie na to by karmic ja zgodnie z instrukcja obslugi,i takim paliwkiem jakie moja niunka lubi najbardziej.A gdyby bylo inaczej to kupil bym sobie disla 1,9tdi.
kazdy ma swoje zdanie i ja sznuje wasze zdanie chlopcy,mimo iz niezgadzam sie z nim absolutnie.I podkreslam jeszcze raz ,,bez agresji,,prosze bo to nienajlepiej swiadczy o Was samych.
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
Tylko dużo słów ale bez wiedzy o LPG jak i o kuchenkach.Robtoy pisze:fassi1, widze ze cierpisz na niedobor zelaza wiec proponuje zjesc salatke buraczana bo buraki maja duzo zelaza i moze wtedy niebedziesz tak gwaltownie reagowal na posty z ktorymi sie niezgadzasz oczywiscie to forum sluzy wlasnie do miedzy innymi wymiany pogladow wiec cieszy mie fakt ze napisales swoj ostatni post gdyz dzieki niemu dowiedzialem sie czegos nowego o gazie w samochodach.Jednak lepiej by to sie czytalo gdybys ujol to w mniej sarkastyczny sposob(domuslam sie ze jezdzisz zagazowanym 2,4 skoro tak Cie zabolala moja wypowiedz).Zwruc uwage prosze ze ja pisalem o autach zagazowanych w nie profesjonalny sposob,ktorych jest najwiecej poniewaz polska metalnosc jest taka ze poco wydac na instalacje 6,7tys jesli mozna 2,3 i tez bedzie jezdzilo.Pozatym napisales,, LPG bo ich testy dowiodły że ich samochody mają lepsze osiągi na gazie. I mozliwe ze tak jest ale po pierwsze te silniki sa przystosowane do LPG.A po drugie osiagi osiagami ale napisz cos na temat ile takie autka sa w stanie pojezdzic bez wymiany wtryskow,torbin i innych awarii bo to jest tak samo istotne jak osiagi.
tym czasem zycze bezawaryjnego uzytkowania Twojej kuchenki.pozdrawiam
jesli bedziesz sie tak wpienial na wszystko z czym sie niezgadzasz to niedlogo nietylko Twoje autko bedzie zasilane gazem,ale i Ciebie beda musieli podlaczyc pod gaz tylko troszke inny a mianowicie tlen z respiratora bo pompka Ci kleknie z tych nerwow :-P
Leo07 gnd NO... i git ze jezdzisz i ze masz dzieki temu pare zlociszy wiecej w kiermanach.
Ja jednak nigdy nie zagazuje mojej bryczki gdyz stac mie na to by karmic ja zgodnie z instrukcja obslugi,i takim paliwkiem jakie moja niunka lubi najbardziej.A gdyby bylo inaczej to kupil bym sobie disla 1,9tdi.
kazdy ma swoje zdanie i ja sznuje wasze zdanie chlopcy,mimo iz niezgadzam sie z nim absolutnie.I podkreslam jeszcze raz ,,bez agresji,,prosze bo to nienajlepiej swiadczy o Was samych.
Przypominam że to nie jest dział o burakach.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 280
- Rejestracja: 05 mar 2010, 23:15
- Imię: Robert
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI BPP 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Lubuskie
oczywiscie masz racje dzial niejest o burakach
prawdopodobnie moja wiedza na temat LPG jest nieporownywalnie minimalna w porownaniu z Twoja jednak ja niezajmuje sie LPGprofesjonalnie w przeciwienstwie do Ciebie wiec to nikogo niepowinno dziwic.
moje wypowiedzi zawsze podparte sa doswiadczeniami z wlasnego zycia i z tad tez moj stosunek do gazu w autkach jest negatywny gdyz przytlaczajaca wiekszosc aut z LPG z jakimi mialem stycznosc byla technicznie w stanie oplakanym co najczesciej bralo sie moim zdaniem z powodu wlasnie instalacji gazowej najczesciej niedosc ze niskiej jakosci to i niewyregulowanej.
oczywiscie wypowiadajac sie nie chcialem urazic nikogo a jedynie dac do zrozumienie ze jezeli juz ktos chce LPG to niech niezaluje na to kasy i zrobi to tak jak powinno to byc zrobione,bo potem inni wlasciciele maja przez to pelno problemow jak chosiazby moj brat,ktory kopil sobie autko z LPG i teraz ponosi konsekwencje swojego wyboru bo to jakis reduktor,a to cos z wtryskami itd.niewiem bo az tak sie nieznam i jak juz pisalem od lpg trzymam sie z daleka.
szcuneczek i pozrawiam
prawdopodobnie moja wiedza na temat LPG jest nieporownywalnie minimalna w porownaniu z Twoja jednak ja niezajmuje sie LPGprofesjonalnie w przeciwienstwie do Ciebie wiec to nikogo niepowinno dziwic.
moje wypowiedzi zawsze podparte sa doswiadczeniami z wlasnego zycia i z tad tez moj stosunek do gazu w autkach jest negatywny gdyz przytlaczajaca wiekszosc aut z LPG z jakimi mialem stycznosc byla technicznie w stanie oplakanym co najczesciej bralo sie moim zdaniem z powodu wlasnie instalacji gazowej najczesciej niedosc ze niskiej jakosci to i niewyregulowanej.
oczywiscie wypowiadajac sie nie chcialem urazic nikogo a jedynie dac do zrozumienie ze jezeli juz ktos chce LPG to niech niezaluje na to kasy i zrobi to tak jak powinno to byc zrobione,bo potem inni wlasciciele maja przez to pelno problemow jak chosiazby moj brat,ktory kopil sobie autko z LPG i teraz ponosi konsekwencje swojego wyboru bo to jakis reduktor,a to cos z wtryskami itd.niewiem bo az tak sie nieznam i jak juz pisalem od lpg trzymam sie z daleka.
szcuneczek i pozrawiam
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
Proszę bardzo, czyli można inaczej się wypowiedzieć a nie od razu o kuchenkach i burakach.
Jak najbardziej rozumie twoje podejście do instalacji gazowych, ale winą nie jest ani LPG-samo paliwo jak i sama instalacja jako alternatywa do paliwa benzynowego. Największym problemem są gazownicy jak i tanie podzespoły, których padłeś ofiarą.
odradzam-vf42.htm
Odwiedź ten dział i umieść tam gazowników z których usług nie byłeś zadowolony i dlaczego.
Wypowiadam się w tym dziale po to żeby inni uniknęli rozczarowań jak Ty.
Jak najbardziej rozumie twoje podejście do instalacji gazowych, ale winą nie jest ani LPG-samo paliwo jak i sama instalacja jako alternatywa do paliwa benzynowego. Największym problemem są gazownicy jak i tanie podzespoły, których padłeś ofiarą.
odradzam-vf42.htm
Odwiedź ten dział i umieść tam gazowników z których usług nie byłeś zadowolony i dlaczego.
Wypowiadam się w tym dziale po to żeby inni uniknęli rozczarowań jak Ty.
Rozebralem ostatnio wiekszosc rur, nic nie bylo zasyfione majonezemcypis44 pisze:lukaszes,
daj znac jak sie uporasz z tym dolotem- pewnie nie tylko ja jestem ciekawy przyczyny.
:shock:







Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.