[A6 C5] uciekanie samochodu do tyłu przy podjazdach
[A6 C5] uciekanie samochodu do tyłu przy podjazdach
dlaczego moja audiczka przy podjazdach pod góre na D lub S bez dodania gazu ucieka do tyłu i analogicznie przy cofaniu do tyłu na R ucieka do przodu poza tym bez zarzutu będę wdzięczny za odpowiedz jest to Audi A6 2.5 TDI Multitronic 2004
Ostatnio zmieniony 25 maja 2010, 12:49 przez endriu65, łącznie zmieniany 1 raz.
endriu65
2004 rok?? to chyba już któraś generacja.
nie wiem jak to by mogło od skrzyni zależeć.
Silnik się się kręci sprzęgło przenosi moment obrotowy na skrzynię skrzynia na półosie (skrzynię rozdzielczą dyfer, półosie - quatro.) Przeanalizujmy najprostszy scenariusz.
Jeśli skrzynia juz ma moment aby przenosić napęd to w najgorszym razie utrzyma pojazd w niezmienionej pozycji, dopiero zwiększenie obrotów spowoduje poruszanie się w wybranym kierunku (przód lub tył).
Jeśli samochód się porusza z przeciwnym wektorem ruzchu niż zadany przez kierowcę to gdyby to była wina skrzyni, ruch ten musiałby ukręcać półosie, wałek główny (lub pośredni), albo wałek sprzęgłowy.
Ruch sprzeczny z zadanym poprzez wybór biegu, bowiem wytwarzałby moment odwrotny.
Tak jak sobie myślę to sądzę, że zagalopowałem się z tym wałkiem sprzęgłowym. Jednak wszystkie inne wymienione przeze mnie elementy musiałby ulec uszkodzeniu. Dodac należy, że nie tylko wałki, ale i koła, czy synchronizatory byłby trzaśnięte.
Stąd moja teoria o ślizgającym sie sprzęgle.
A. Silnik obraca się zawsze w tym samym kierunku.
B. Wybranie biegu nic nie znaczy jeśli skrzynia biegów nie otrzymuje wystarczającego momentu. Przesuwki mogą być odpowiednio ustawione, ale nie pracują bo moment z silnika jest zbyt mały wobec momentu jaki wytwarza siła staczania się po równi pochyłej.
Nie zauważasz (nie słyszysz) przykrych dźwięków, a samochód płynnie zmienia biegi w czasie jazdy??
Konkluzja: element przenoszący moment obrotowy z silnika na skrzynie - sprzęgło - nie działa prawidłowo.
nie wiem jak to by mogło od skrzyni zależeć.
Silnik się się kręci sprzęgło przenosi moment obrotowy na skrzynię skrzynia na półosie (skrzynię rozdzielczą dyfer, półosie - quatro.) Przeanalizujmy najprostszy scenariusz.
Jeśli skrzynia juz ma moment aby przenosić napęd to w najgorszym razie utrzyma pojazd w niezmienionej pozycji, dopiero zwiększenie obrotów spowoduje poruszanie się w wybranym kierunku (przód lub tył).
Jeśli samochód się porusza z przeciwnym wektorem ruzchu niż zadany przez kierowcę to gdyby to była wina skrzyni, ruch ten musiałby ukręcać półosie, wałek główny (lub pośredni), albo wałek sprzęgłowy.
Ruch sprzeczny z zadanym poprzez wybór biegu, bowiem wytwarzałby moment odwrotny.
Tak jak sobie myślę to sądzę, że zagalopowałem się z tym wałkiem sprzęgłowym. Jednak wszystkie inne wymienione przeze mnie elementy musiałby ulec uszkodzeniu. Dodac należy, że nie tylko wałki, ale i koła, czy synchronizatory byłby trzaśnięte.
Stąd moja teoria o ślizgającym sie sprzęgle.
A. Silnik obraca się zawsze w tym samym kierunku.
B. Wybranie biegu nic nie znaczy jeśli skrzynia biegów nie otrzymuje wystarczającego momentu. Przesuwki mogą być odpowiednio ustawione, ale nie pracują bo moment z silnika jest zbyt mały wobec momentu jaki wytwarza siła staczania się po równi pochyłej.
Nie zauważasz (nie słyszysz) przykrych dźwięków, a samochód płynnie zmienia biegi w czasie jazdy??
Konkluzja: element przenoszący moment obrotowy z silnika na skrzynie - sprzęgło - nie działa prawidłowo.
a mi sie wydaje albo konwertor czyli sprzeglo hydrauliczne albo solenoidy nietrzymaja cisnienia, sprawdz kompem czy ci niewywala jakiego kodu na skrzynie... i jestem pewnien na 99.9% ze to ktores z tych ale zawsze zostaje to0.1%...:D
pozdrawiam
[ Dodano: 2010-05-25, 03:21 ]
Magilla, sorry niedoczytalem twojego posta do konca...
... czy tak samo sie dzieje jak samochod jest dobrze zagrzany po trasie w porownaniu do zimnego silnika/skrzyni?
[ Dodano: 2010-05-25, 03:26 ]
i co jeszcze dodam bo mi sie przypomnialo.. mialem kiedys jette/bore 2.0 i tez mi tak uciekal... co sie okazalo wyskoczyly mi bledy na dwa solenoidy, kupilem "uszczelniacz" okolo litra i dodalem do skrzyni i problem ustal... niejest to rozwiazanie na dluga mete ale czasem moznma dlugie kilometry przejechac.... tyle ze potem skrzynka calkiem siada
pozdrawiam
[ Dodano: 2010-05-25, 03:21 ]
Magilla, sorry niedoczytalem twojego posta do konca...
... czy tak samo sie dzieje jak samochod jest dobrze zagrzany po trasie w porownaniu do zimnego silnika/skrzyni?
[ Dodano: 2010-05-25, 03:26 ]
i co jeszcze dodam bo mi sie przypomnialo.. mialem kiedys jette/bore 2.0 i tez mi tak uciekal... co sie okazalo wyskoczyly mi bledy na dwa solenoidy, kupilem "uszczelniacz" okolo litra i dodalem do skrzyni i problem ustal... niejest to rozwiazanie na dluga mete ale czasem moznma dlugie kilometry przejechac.... tyle ze potem skrzynka calkiem siada