jest wielowahacz, lubi tracic geometrie. Generalnie sa slabe amortyzatory z tylu, ktora lubia cieknac po 100kkm. Co do wytrzymalosci we Wroclawiu (te Wasze kostki brukowe, brrrr) to nie wiem
Jak władza obiecuje, że drogi naprawi to ... obiecuje.
Bardziej chodziło mi oto czy koszty są podobne do przedniego i czy można je wymienić samemu czy tylko warsztat.
Wg mnie to 100 tys. na zawieszeniu to i tak dużo. /moje przebiegi to 15 tys. rocznie/