[AEL 140km] Wymiana rozrządu

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 02 maja 2010, 09:42

tylko naprawdę znajdź dobrego szpeca i sam kup części to taka przestroga, ja od razu po kupnie auta wszystko wymieniłem paski gates-a rolki Ruville teraz mam przejechane 20.000km i audiczka stoi w garażu z pękniętym paskiem

aż się boję zaglądać do środka silnika tak mi te pajace wymienili rozrząd

gość_ · Post autor: **gość_** » 02 maja 2010, 09:49

w Suwałkach tak naprawdę nikt nie zna się na wymianie rozrządu. Jak pisaliśmy kiedyś ja wymieniałem u Jana i Krzyśka na Reja koło TP. Ale od razu zarzekłem się, że ma to robić taki koleżka co też C4 jeździ i ma ogarnięte te auta. Bo cała reszta to wie jak klocki wymienić lub płyn spuścić i nalać nowy. No i nie powiem chłopak ogarnął to w mig i nic się nei dzieje co prawda dopiero 12 przejechałem ale wszystko działa w jak najlepszym porządku. Jeśli przyjdzie do ostrych napraw nie znajdziesz tu nikogo kto by się na tym porządnie znał. Jeśli by coś trzeba było pomóc służę pomocą

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 02 maja 2010, 09:54

no ja u Krzyśka Ciszewskiego wymieniałem i robił mi to jakiś młody gówniarz nawet chłodnicy mi nie wyciągali tak się na robocie znają i dlatego musiałem chłodnicę nową kupić

gość_ · Post autor: **gość_** » 03 maja 2010, 11:35

słuchaj rozmawiałem z bratem jest dilerem w salonie mitsubishi u nas. Gadał już z kierownikiem serwisu od nich, który ma oddzielny warsztat. Mówił, że ci to zrobi. Ostatnio u brata w galancie ogarniał jego V16 także facet wie co robi. Brat miał pokrzywione 3 popychacze. Zrobił mu wszystkie 16. Jeśli chcesz namiar daj znać

u mnie też chłodnicy nie wyjmowali

Byłem przy całej wymianie. Wszystko naprawdę sprawnie i konkretnie poszło. Ale i tak mam stracha przez ciebie:] Teraz jeżdżę wydygany z lekka

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 03 maja 2010, 16:04

dzięki szybki-ens, jak już zbiorę siły to być może się odezwę na razie to muszę na ojca czekać bo jest za granicą i w sobotę wraca, mój ojciec i Krzysiek znają się od dawna i stary mówił żebym na razie nic nie działał bo on sam musi z nim pogadać więc muszę czekać, ale możesz dać numer i nazwisko na gg: 5293588 z góry dziękuję

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 03 maja 2010, 20:24

no jeden tłok około 250pln z tego co słyszałem ajajaj nie dobrze

gość_ · Post autor: **gość_** » 04 maja 2010, 08:06

z tym, że dostaniesz jakąś gwarancje to raczej zapomnij

suwalskie mechaniki

żaden na niczym się nie zna a kasę wyciągnąć umieją dobrze.
Odezwę się dziś pod wieczór jak wrócę do Olsztyna.

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 05 maja 2010, 22:25

rzadko który warsztat daje gwarancję, mechanik który ci wymienia rozrząd nie wie czy przypadkiem nowy pasek który zakłada nie ma wady fabrycznej

ralf30 · Post autor: **ralf30** » 06 maja 2010, 11:42

kamil138 pisze:rzadko który warsztat daje gwarancję, mechanik który ci wymienia rozrząd nie wie czy przypadkiem nowy pasek który zakłada nie ma wady fabrycznej

Ale na części też jest gwarancja :idea: P.S. ja już też po wymianie kpl. rozrządu :-D Mam spokój na jakiś czas

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 06 maja 2010, 11:51

panowie ja też z pękniętym paskiem

i mam pytanko szukałem podobnego tematu i znalazłem coś o zmianie z 100 c4 115km aat na a6 c4 140km ael, jakie zmiany będę musiał wprowadzić w aucie żeby zmienić silnik a6 c4 1994r 115km aat na a6 c4 140km ael: oczywiście silnik, skrzynia i co jeszcze?

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 11 maja 2010, 19:42

więc tak wczoraj zaprowadziłem do nich auto powiedziałem o co chodzi oni zaglądneli do środka i dziś jak zajechałem zobaczyć co i jak to mówią że zawory całe wałek nie ruszony, właściciel powiedział że może być silnik zatarty :shock: (w czasie jazdy nigdy mi się smarowanie nie zapaliło) albo coś innego go zatrzymało np: rozrusznik

i tu pytanie co mogło spowodować zatrzymanie silnika podczas jazdy i zerwanie paska rozrządu :?:

czy naprawdę mogę mieć zatarty silnik i co mogło być przyczyną jeśli oleju było pod dostatkiem :?:

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 11 maja 2010, 20:44

powiedzieli że silnik jest zacięty nie można wałem ruszyć i że to nie jest wina rozrządu który mi robili "coś zacieło silnik" to im powiedziałem że jutro przyjeżdżam po samochód

a co może być przyczyną zacięcia silnika i zerwania paska? i co myślicie o tym zatarciu silnika?

gość_ · Post autor: **gość_** » 11 maja 2010, 21:24

to radze ci Kamilu jak najszybciej mechanika zmienić

Ja już więcej nikomu, nawet wrogowi, nie polecę serwisu u Jana i Krzyska koło TP SA u nas.
W tamtym tygodniu miałem małą batalie z moim autem przy okazji kompleksowych wymian. Okazało się, że rozrząd coś nie teges ustawiony i kilka innych "spraw", które również spaprali. Nie będę nawet wymieniał bo szkoda słów i nerwów.
Teraz auto śmiga jak ta lala.
Nie chce mi się wierzyć, że pękł pasek bo silnik się zatarł

Poza tym skoro nigdy nie zaświeciła ci się kontrolka, pilnowałeś stanu oleju (bo myślę, że pilnowałeś) itd to jak mógł się zatrzeć silnik?!
A ruszyć wałem nie mogą no bo jak nim ruszą skoro tam wszystko zapewne jest rozbebeszone. Najlepiej stać i patrzeć takim na ręce. Nie mówię, że u mego brata coś ci lepiej powiedzą. Ale zapewne mechanik, który jest kierownikiem serwisu lepiej oceni sytuację niż kolejny "suwalski papracz".
Informuj na bieżąco jak ma się sytuacja.

kamil138 · Post autor: **kamil138** » 11 maja 2010, 22:24

jutro jadę do nich z rana i ich trochę podszkolę

spytam czy to że wał stoi w miejscu to znaczy że silnik jest zatarty :-x
i czy mam im pokazać jak się głowicę zdejmuje :?: jeśli oni tego nie potrafią

a jeden z tych mądrych powiedział że jago zdaniem bendiks wyskoczył i zatrzymał silnik tylko się zastanawiam skąd ten rozrusznik miał tyle siły i taki refleks by przy uruchomionym silniku zazębić się tak precyzyjnie że nawet sladu na kole nie ma :shock:

Valery · Post autor: **Valery** » 12 maja 2010, 12:05

kamil138
Nie ma mowy żeby Ci rozrusznik zatrzymał potężny 2.5 L silnik, na bank by go zmieliło i na pewno pozostał by ślad.
Przyczyny szukaj raczej w urwanym tłoku, lub korbowodzie.