[a6 c4]czerwony wykrzyknik

hasek · Post autor: **hasek** » 28 kwie 2010, 20:00

Mongolski pisze:hmm, w takim razie lece na kanał zobaczyc czy wszystko git z kabelkami oraz czy juz muss na klocki
nie posiadam autochecka. Dzieki

ps

sprawdzone ale to nic z tego.. klocki sa grubosci mniejwiecej elementu, do którego jest przymocowana okładzina czyli chyba jeszcze kilka km zrobie -klocki firmy JURA

no jak klocki maja 4-5mm to już mogą ci czujniki wskazywać. musi być jakiś zakres tolerancji żeby nie hamować samymi blachami od klocków po tarczy i jej nie zajechać. wiadomo, że nikt nie zmienia klocków 5minut po zapaleniu kontrolki.

user · Post autor: **user** » 29 kwie 2010, 15:16

czyli grzebac dalej czy jezdzic dopoki nie wymienie klocków? czytałem, juz wiele powodów tej kontrolki wiec mam problem.

hasek · Post autor: **hasek** » 29 kwie 2010, 23:20

Mongolski pisze:czyli grzebac dalej czy jezdzic dopoki nie wymienie klocków? czytałem, juz wiele powodów tej kontrolki wiec mam problem.

u mnie zimą na zaspie wyrwały się kabelki z lewej strony to je skręciłem razem i kontrolka znikła. po kilku dniach znów się zapaliła.. wyrwałem z prawej strony kabelki z klocka i również skręciłem ze sobą, do dziś mam spokój 8-)