Witam,
Problem jest następujący: auto zgasło w taki sposób, jakby mu zabrakło paliwa, tj przy prędkości gdzieś powyżej 160 najpierw czknęło, potem drugi raz, a potem padł całkowicie.
Przejechane było koło 200km od ostatniego tankowania, przed zdarzeniem gnał pełną para bez żadnych problemów.
Próby póżniejszego odpalenia powodowały, że albo na chwilę zaskoczył i parę razy obrócił, albo zaskoczył na kilkanaście sekund, albo w ogóle zimny trup.
Póki co wymieniłem filtr paliwa, bez zmian. Pompa daje ciśnienie (nie wiem jakie, ale coś tam sika), iskra jest, palić dalej nie pali.
W instrukcji serwisowej piszą, że do sprawdzenia pompy trzeba podpiąć się na powrocie, za listwą wtryskową. U mnie, jak zauważyłem, nic nie wraca. W obwodzie paliwa jest zawór podciśnieniowy (na powrocie właśnie), który najwyraźniej w stanie spoczynku jest zamknięty - czy tak ma być?
Nie wyjmowałem jeszcze pompy, bo to wydaje się dośc skomplikowane, a może coś tam wpadło i przytyka wlot.
Macie może jakąś teorię, co to może być za myk? I czy ten zawór powinien być w stanie spoczynku zamknięty?
przywitaj sie w dziale"powitania"
[A6 C5] 2.8 V6 ACK, objawy braku paliwa
[A6 C5] 2.8 V6 ACK, objawy braku paliwa
Ostatnio zmieniony 25 lip 2008, 09:45 przez bler, łącznie zmieniany 1 raz.
Podlaczyles VAG'a?.
W jakim stanie miales ten filtr co wyminiles moze jakis syf dostal sie dalej.
Ja bym do konca nie obwinial obwodu paliwowego, moze byc to cos innego trzeba sprawdzic bledy komputera.
Nie wiem jak jest w tym Audi ale kilka razy wlacz i wylacz stacyjke tym czasie powinna sie wlczyc pompa i zrobic cisnienie (chyba ze uruchamia sie ona przy zaplonie)i wtedy sproboj odpalic jesli zaskoczy to znaczy ze pompa moze nie dawac odpowiedniego cisnienia, bo okreslenie cos tam sika jest malo precyzyjne.
I takie pytanko na koniec czy jechales na rezerwie i jak dlugo.
W jakim stanie miales ten filtr co wyminiles moze jakis syf dostal sie dalej.
Ja bym do konca nie obwinial obwodu paliwowego, moze byc to cos innego trzeba sprawdzic bledy komputera.
Nie wiem jak jest w tym Audi ale kilka razy wlacz i wylacz stacyjke tym czasie powinna sie wlczyc pompa i zrobic cisnienie (chyba ze uruchamia sie ona przy zaplonie)i wtedy sproboj odpalic jesli zaskoczy to znaczy ze pompa moze nie dawac odpowiedniego cisnienia, bo okreslenie cos tam sika jest malo precyzyjne.
I takie pytanko na koniec czy jechales na rezerwie i jak dlugo.
VAGa dzisiaj podłączę dopiero, wczoraj podejrzewałem filtr więc nic nie brałem innego.
Filtr był wymieniany w miarę niedawno (robią mi przeglądy w ASO, wychodzi mi kilka przeglądów w roku), bo ma datę produkcji z czerwca zeszłego roku. W środku był cały, więc raczej nic nie przeleciało dalej.
Pompa chodzi tylko przy zapłonie, ciśnienie robi - napisałem "coś tam sika" bo nie wiem, czy wystarczające. Dzisiaj zrobię test z manuala serwisowego na wydajność. Wiem, że jak wyjąłem ten zawór na powrocie to dośc ostro rzygnęło paliwem.
Próbowałem go palić już kilkanaście razy, więc jeżeli by było okej, to juz powinien był zapalić.
Teraz nie jechałem na rezerwie - tankowałem do pełna we Wrocławiu, wcześniej koło Drezna, padł mi przed Krakowem, czyli jakieś 200km po tankowaniu.
[ Dodano: 2008-07-25, 16:56 ]
OK, okazało się, że pompa działa jak kierunkowskaz, teraz chyba padła kompletnie. W związku z tym kolejne pytanie, czy jest jakiś sposób, żeby ją wyjąć bez tego specjalistycznego narzędzia 3307? Komuś się to udało?
Filtr był wymieniany w miarę niedawno (robią mi przeglądy w ASO, wychodzi mi kilka przeglądów w roku), bo ma datę produkcji z czerwca zeszłego roku. W środku był cały, więc raczej nic nie przeleciało dalej.
Pompa chodzi tylko przy zapłonie, ciśnienie robi - napisałem "coś tam sika" bo nie wiem, czy wystarczające. Dzisiaj zrobię test z manuala serwisowego na wydajność. Wiem, że jak wyjąłem ten zawór na powrocie to dośc ostro rzygnęło paliwem.
Próbowałem go palić już kilkanaście razy, więc jeżeli by było okej, to juz powinien był zapalić.
Teraz nie jechałem na rezerwie - tankowałem do pełna we Wrocławiu, wcześniej koło Drezna, padł mi przed Krakowem, czyli jakieś 200km po tankowaniu.
[ Dodano: 2008-07-25, 16:56 ]
OK, okazało się, że pompa działa jak kierunkowskaz, teraz chyba padła kompletnie. W związku z tym kolejne pytanie, czy jest jakiś sposób, żeby ją wyjąć bez tego specjalistycznego narzędzia 3307? Komuś się to udało?
No póki co dorobiłem polską wersję narzędzia VAG 3307, tyle że ona się wcale nie chce obracać - za chwile się okaże, co urwę
[ Dodano: 2008-07-27, 21:20 ]
Zdecydowanie była to wina pompy paliwa. W razie czego służę informacjami, jak to wyjąć. Dodam jeszcze, że pompy można szukać spokojnie w intercarsach - jest ta sama co w VW (Siemens-VDO), a kosztuje 550pln, a nie 1200.

[ Dodano: 2008-07-27, 21:20 ]
Zdecydowanie była to wina pompy paliwa. W razie czego służę informacjami, jak to wyjąć. Dodam jeszcze, że pompy można szukać spokojnie w intercarsach - jest ta sama co w VW (Siemens-VDO), a kosztuje 550pln, a nie 1200.