[A6 C5] wahacze wytrzymałość, kto kiedy i za ile.

tolondo · Post autor: **tolondo** » 29 mar 2010, 15:16

calkiem mozlliwe Bartek 19mm, ja tylko pisze ile ja juz nalatalem na nich jak nawet wytrzymaja 40 tys to i tak bedzie sukces. a moze mam farta ze tak dlugo na nich smigam,jezdze dosyc ciezko i nie oszczedzam samochodu zbytnio.za taka cene to i tak oplacany interes a sam je wymienialem wiec zadnych dodatkowych kosztow poza zbierznoscia.jak sie sypna to pewnie znowu je kupie bo wydaje mi sie ze za taka cene warto

Askeladden · Post autor: **Askeladden** » 29 mar 2010, 17:47

Do tej pory nikt nie znalazl ani sprzedawcy ani sklepu (poza ASO) , ktory sprzedaje w 100% oryginalne wachacze Lemforder. Czy ktos, kto kupil czesc z zeszlifowanym ori znaczkiem moglby wrzucic dokladne foty z uwzglednieniem znaczkow na gumie?
Wiem, ze Polak potrafi i moze sie okazac, ze niby zeszlifowany znaczek okaze sie zwykla mistyfikacja dodajaca produktowi ,,oryginalnego'' charakteru. Niektorzy powiedza, ze szukam dziury w calym ale ja poprostu nie lubie byc robiony w h...ja.

Żółty · Post autor: **Żółty** » 29 mar 2010, 18:09

censored pisze:
ÂŻółty, kup LMO, proponuje zapytac w dobry sklepie motoryzacyjnym w twojej okolicy ile kosztował by cały zestaw.

Tak też zrobię! :idea:

gesix · Post autor: **gesix** » 29 mar 2010, 18:50

Askeladden pisze:Do tej pory nikt nie znalazl ani sprzedawcy ani sklepu (poza ASO) , ktory sprzedaje w 100% oryginalne wachacze Lemforder. Czy ktos, kto kupil czesc z zeszlifowanym ori znaczkiem moglby wrzucic dokladne foty z uwzglednieniem znaczkow na gumie?
Wiem, ze Polak potrafi i moze sie okazac, ze niby zeszlifowany znaczek okaze sie zwykla mistyfikacja dodajaca produktowi ,,oryginalnego'' charakteru. Niektorzy powiedza, ze szukam dziury w calym ale ja poprostu nie lubie byc robiony w h...ja.

Jak już mówiłem oryginały sprzedaje na Allegro użytkownik Danieloss , kupowałem u niego górne wahacze 100% oryginał LMO poza tym w Intercarsie byłem zmuszony kupić dzisiaj i też mieli Lemfordera wyglądał identycznie jak ten od Danielossa. Fotki wrzucę późnym wieczorem ...

vinte · Post autor: **vinte** » 29 mar 2010, 21:11

Askeladden pisze:Czy ktos, kto kupil czesc z zeszlifowanym ori znaczkiem moglby wrzucic dokladne foty z uwzglednieniem znaczkow na gumie?

fejki też mają zeszlifowane znaczki i ocechowane elementy gumowe :arrow: patrz all

sam takie kupiłem z "drugiej tury" od -carde- , więc to żaden dowód , jedyne co można zrobić to tak jak napisałem kilka postów wcześniej , ale brak odzewu .

gesix pisze:
Askeladden pisze: Jak już mówiłem oryginały sprzedaje na Allegro użytkownik Danieloss , kupowałem u niego górne wahacze 100% oryginał LMO poza tym w Intercarsie byłem zmuszony kupić dzisiaj i też mieli Lemfordera wyglądał identycznie jak ten od Danielossa.
skąd taki wniosek ? ile najechałeś od wymiany do wyiany na wahaczach od tego sprzedającego ?

Pozdrawiam

diabel · Post autor: **diabel** » 29 mar 2010, 22:23

Lepsze DELPHI Intercarsu niż LMO Alla
Delphi z IC przejechane 25 tyś , do wymiany tylko dolne długie .
Lemforder z allegro , przejechane około 15 tyś , do wymiany całość ... daje do myślenia ?

I mysle, ze tym stwierdzeniem mozna by zakonczyc dyskusje, ktora ciagnie sie juz 10 stron

Ludzie, nie robcie z poszukiwania tanich wachaczy sensu swego zycia! Zamiast zastanawiac sie: ori-nie ori, zalozcie wlasnie DELPHI, MASTERSPORT czy HART, ktore kosztuja polowe ceny oryginalow, i pozyja o polowe krocej. Przynajmniej bedziecie wiedziec na 100% co macie, a nie plakac po 2 latach: no przeciez mialo zdarte znaki, wygladalo jak ori, a na forum bardzo chwalili tego sprzedawce.

vinte · Post autor: **vinte** » 29 mar 2010, 22:50

diabel pisze:
Ludzie, nie robcie z poszukiwania tanich wachaczy sensu swego zycia!
Kolego , jeżdzę już na trzecim zawieszeniu od zakupu auta - i nie bawi mnie jego wymiana co 15-25 tyś km , nie szukam tanich wahaczy :!:

dyskusja miała iśc w innym kierunku ...

Jeżeli sprzedawca daniellos sprzedaje ori powinnien mieć jakąś certyfikację od LMO , sądze że to już by wielu z nas uspokoiło :!:

a tak ... tylko gdybamy i się domyślamy

Pozdrawiam

gesix · Post autor: **gesix** » 30 mar 2010, 00:11

vinte pisze:Kolego , jeżdzę już na trzecim zawieszeniu od zakupu auta - i nie bawi mnie jego wymiana co 15-25 tyś km , nie szukam tanich wahaczy :!:

dyskusja miała iśc w innym kierunku ...

Jeżeli sprzedawca daniellos sprzedaje ori powinnien mieć jakąś certyfikację od LMO , sądze że to już by wielu z nas uspokoiło :!:

Zapomniałem aparat, więc jutro wam pokarze i opisze każdy wahacz. Postaram się skontaktować z Danieloss czy jest w stanie dać jakiś dowód na to że są to oryginały. To byłby niewątpliwie dobry pomysł. Dzisiaj natknąłem się na podróbę Lemfordera więc fotki też zrobię ale zaczekajcie Panowie do jutra. Dzisiaj wymieniał lewe dwa górne i najlepsze jest to że na szarpakach ów jakiś znawca powiedział że to one a mi jednak puka lewy dolny tylny

. (fakt tamte też miały dość). Dodam jeszcze że jeżdżę na 18" co wiadomo jak działa na zawiechę

Panowie, testuje jak na razie:

Oryginalne Febi Bilstein: (kupione w Anglii) lewy dolny przedni i lewy dolny tylny - na razie 45 tys. i to już ich koniec ( i to właśnie lewy dolny tylny już puka)

Federal Mogul - Moog : prawy dolny przedni i prawy dolny tylny - na razie 45 tys.

Lemforder - łączniki - 45 tys.
Lemforder - prawy górny przedni i prawy górny tylny - 15 tys.(Danieloss)

Lemforder - lewy górny przedni i lewy górny tylny - 0 tys. (Intercars bo nie miałem wyjścia :mrgreen: )

ÂŻeby nie było że reklamuje jakieś firmy :mrgreen:
więc oznajmiam że przekazywane przez mnie informacje nie mają charakteru komecyjnego :mrgreen:

Wahacz Lemforder (Intercars): (wcześniej w opakowaniu LMO + 2 śruby w folii LMO)

Reszta już niedługo. Stare muszę wyczyścić

. Rozumiem że część osób preferuje zakup w ASO, ale dlaczego mamy być uzależnieni tylko od tego sprzedawcy i nie szukać jakieś alternatywy tym bardziej że każdy wie jakie są ceny. Myślę że powoli dojdziemy do tego gdzie zaopatrywać się w dobre części. Teraz najlepiej jeśli ktoś wrzuci ten wahacz z ASO, można będzie wtedy sprawdzić czcionkę na gumie, odstępy przy użyciu suwmiarki i będziemy widzieli czy są jakieś różnice. Jeśli ktoś podrabia te wahacze to musi dbać nawet o najmniejsze szczegóły.

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 06 kwie 2010, 11:11

Ja wymieniłem całą górę na nową.Byłem w szoku jak zobaczyłem po wyciągnięciu wahaczy że swożnie nie mają żadnego luzu (cechy na wahaczu rok 98 czyli fabryka).Jedynie co to już tuleje miały uśmiechy i po prostu miały dość.Ale niestety dalej coś mi klupie.Jadę na stację diagn. niech mi sprawdzą co tam wali w dolnym zawieszeniu.

gesix · Post autor: **gesix** » 06 kwie 2010, 15:42

stasiuszef pisze:Ja wymieniłem całą górę na nową.Byłem w szoku jak zobaczyłem po wyciągnięciu wahaczy że swożnie nie mają żadnego luzu (cechy na wahaczu rok 98 czyli fabryka).Jedynie co to już tuleje miały uśmiechy i po prostu miały dość.Ale niestety dalej coś mi klupie.Jadę na stację diagn. niech mi sprawdzą co tam wali w dolnym zawieszeniu.

A zrobiłeś fotki ? O fotki nam właśnie teraz chodzi

Eskel · Post autor: **Eskel** » 06 kwie 2010, 16:26

Własnie wytargałem swoje zawieszenie..
Było sobie ori wcześniej
Ze znaczkiem CCCO miałem zawias TRW...
Czyli oprócz LMO ASO montuje też TRW..
Załozyłem taniochę z Alle...
Wymiana to dwie godzinki bez kanału na stronę. zadna filozofia Panowie. Tylko klucze 16 i 18 mieć pod ręką trzeba..
Na 18" i tak zajadę zawias. Więc obaczymy ile MASTERSPORT made in GERMANY :-D wytrzyma

kowallubin · Post autor: **kowallubin** » 06 kwie 2010, 16:58

Wymiana to dwie godzinki bez kanału na stronę.....

???

mam nadzieję że to bez kanału to nie znaczy że wahacze dokręcone na lewarku???

bo jak każdy zapewne wie wahacze dokręca się w pozycji takiej jak zawieszenie pracuje w aucie - a więc jak stoi na kołach, w innym razie guma tulei po opuszczeniu auta na łapy zostanie skręcona i prawdopodobnie na pierwszej po zimowej dziurce zerwana....

goly191 · Post autor: **goly191** » 06 kwie 2010, 17:33

Eskel pisze:Czyli oprócz LMO ASO montuje też TRW..

montowało
poza tym, górne to jak wspomniałem pikuś, bo cena nie jest tragedia
ale dolne ... oto jest pytanie

vinte · Post autor: **vinte** » 06 kwie 2010, 20:12

kowallubin pisze:wahacze dokręca się w pozycji takiej jak zawieszenie pracuje w aucie - a więc jak stoi na kołach, w innym razie guma tulei po opuszczeniu auta na łapy zostanie skręcona i prawdopodobnie na pierwszej po zimowej dziurce zerwana....

znam ten ból , po wymianie przez partaczy z Konstancina ujechałem zaledwie 40 km i wymiana .

Eskel · Post autor: **Eskel** » 06 kwie 2010, 20:16

kowallubin pisze:Wymiana to dwie godzinki bez kanału na stronę.....

???

mam nadzieję że to bez kanału to nie znaczy że wahacze dokręcone na lewarku???

bo jak każdy zapewne wie wahacze dokręca się w pozycji takiej jak zawieszenie pracuje w aucie - a więc jak stoi na kołach, w innym razie guma tulei po opuszczeniu auta na łapy zostanie skręcona i prawdopodobnie na pierwszej po zimowej dziurce zerwana....

Dzien wcześniej po prostu krzywo skręcając wszystko dało się tego nauczyć

Liczbę roboczogodzin przemilczeć wolę

Skręcanie na lewarku w pozycji "roboczej" koła. Przed wymianą dokształt był. I wszystkie śruby puściły aż miło.
Ale dzięki za zwrócenie uwagi kolego.
Teraz kombinuję gdzie w "naszych" okolicach zbieżnośc dobrze robią

Gdyby ktoś reflektował na koncówki drązków to oddam za browar. Bo mi z zawiasem przysłali