[A6 C5 2.5TDI Allroad] Modernizacja pneumatyki
[A6 C5 2.5TDI Allroad] Modernizacja pneumatyki
Witam
Chciałbym spytać czy wiadomo dokładnie od kiedy w Allroad C5 montowano nowszy model poduch do pneumatycznej regulacji wysokości. Czy po VIN można to sprawdzić?
Czy juz w 2004 czy w 2005 roku.
Wizualnie to dość prosta sprawa, wystarczy zajrzeć z latarką pod samochód.
Szukam takiego egzemplarza, ale widząc, że standardowo po 150-200kk starsze poduchy zaczynają tracić szczelność, wolałbym znaleźć z nowszym rozwiązaniem
Darp
Chciałbym spytać czy wiadomo dokładnie od kiedy w Allroad C5 montowano nowszy model poduch do pneumatycznej regulacji wysokości. Czy po VIN można to sprawdzić?
Czy juz w 2004 czy w 2005 roku.
Wizualnie to dość prosta sprawa, wystarczy zajrzeć z latarką pod samochód.
Szukam takiego egzemplarza, ale widząc, że standardowo po 150-200kk starsze poduchy zaczynają tracić szczelność, wolałbym znaleźć z nowszym rozwiązaniem
Darp
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
Szukaj 2005 w „pełnym” kolorze(zderzaki i nadkola). Dostaniesz tzw. Final Edition.
Będzie „spasiony” na maxa.
Albo:
2003 rok + trochę „drobnych” (10 - 15 k PLN) na nowe amorki i poduszki i kilka innych „dupereli”…
Pozdrawiam…
Będzie „spasiony” na maxa.
Albo:
2003 rok + trochę „drobnych” (10 - 15 k PLN) na nowe amorki i poduszki i kilka innych „dupereli”…
Pozdrawiam…
A4 2.8 ACK 1997/Vectra B 1.6 1998/Passat 2.0 AZM 2002, allroad 2.5 Tdi AKE 2001/Focus II 2.0 Tdci 2006/ Primastar 1.9 Dci 2006 - jest
A6 2.0 Tdi BRE 2007 - jest
A6 2.0 Tdi BRE 2007 - jest
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
A6 C6 Allroad 3.0TDI z chęcią...
Tylko budżet nie ten

Pozostane przy C5 (opcja awaryjna XC70)
Musiałbym poszukać ponownie, ale wydaje mi się, że czytałem że weszły ulepszone poduchy
podobne do tych zza oceanu: http://www.arnottindustries.com/part_AU ... id124.html
Wolałbym po zakupie (i wydaniu 50-60t) nie robić na dzień dobry remontu pneumatyki
Darp
[ Dodano: 2010-03-25, 21:36 ]
A można je poznać bez wyjmowania?
Może się zdarzyć egzemplarz już z wymienionymi poduchami, co byłoby wielkim atutem
Darp
Tylko budżet nie ten

Pozostane przy C5 (opcja awaryjna XC70)
Musiałbym poszukać ponownie, ale wydaje mi się, że czytałem że weszły ulepszone poduchy
podobne do tych zza oceanu: http://www.arnottindustries.com/part_AU ... id124.html
Wolałbym po zakupie (i wydaniu 50-60t) nie robić na dzień dobry remontu pneumatyki
Darp
[ Dodano: 2010-03-25, 21:36 ]
Masz na myśli te z literka D?mariusz888 pisze:ÂŁawa, poduszki z finalowej produkcji nigdy nie byly montowane seryjnie bo wyszly pozniej niz ostatni allroad z tasmy![]()
wiec tez trzeba sobie przygotawac troche kasy![]()
niemniej jednak taki allroad z 2005 jest juz prawie niezniszczalny
A można je poznać bez wyjmowania?
Może się zdarzyć egzemplarz już z wymienionymi poduchami, co byłoby wielkim atutem
Darp
przymierzam się do zakupu allroad 2.5tdi 2004 rok (100kkm)
a6-c5-audi-a6-allroad-c5-2004-25tdi-warto-vt20940.htm
czy to oznacza że po kupnie w ciągu kilku miesięcy musiałbym się przygotować wymianę zawieszenia/pneumatyki za 10-15k
a6-c5-audi-a6-allroad-c5-2004-25tdi-warto-vt20940.htm
czy to oznacza że po kupnie w ciągu kilku miesięcy musiałbym się przygotować wymianę zawieszenia/pneumatyki za 10-15k

- Toranaga
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 186
- Rejestracja: 30 lip 2008, 00:34
- Lokalizacja: Alkmaar/Holandia
Panowie,
Bez paniki z tymi poduchami - mój allroad ma już 290kkm i póki co "strzeliła" jedna poducha. Przy czym mam jednego z pierwszych allradów, jakie wyszły (2000r). Uważam, że 300kkm do utraty szczelności to nie jest wcale zły wynik! Więc nie taki diabeł straszny jak go malują - chodzi o te stare poduchy. A jak już jakaś strzeli to można śmiało wymienić jedną i jeździć dalej...
Myślę, że podejście typu kupuję auto za x złotych + dodaję odrazu y złotych na wszystko co może się zepsuć to lekka przesada
Taniej będzie nowego allroada kupić 
Pozdrawiam!
Bez paniki z tymi poduchami - mój allroad ma już 290kkm i póki co "strzeliła" jedna poducha. Przy czym mam jednego z pierwszych allradów, jakie wyszły (2000r). Uważam, że 300kkm do utraty szczelności to nie jest wcale zły wynik! Więc nie taki diabeł straszny jak go malują - chodzi o te stare poduchy. A jak już jakaś strzeli to można śmiało wymienić jedną i jeździć dalej...
Myślę, że podejście typu kupuję auto za x złotych + dodaję odrazu y złotych na wszystko co może się zepsuć to lekka przesada


Pozdrawiam!
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 448
- Rejestracja: 02 lis 2008, 00:03
- Imię: Robert
- Rocznik: 2012
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 170KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Wa-Wa
- Kontakt:
Toranaga, 300 tys km, ale jeżdżone w Holandii? Mi w Polsce przy przebiegu ok 200 tys. wyszła wymiana kompletu, ale też nie uważam żeby to był jakiś spory problem. Jeśli kupuje się używanego allroada na dłuższy okres, czyli jakieś 100-200 tys, to pewnie nam się coś trafi do wymiany, ale nie jest powiedziane, że od razu. Chociaż te w Polsce na sprzedaż, to z tego co oglądałem, jak kolega szukał - w większości miały zawieszenie do roboty..
- Toranaga
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 186
- Rejestracja: 30 lip 2008, 00:34
- Lokalizacja: Alkmaar/Holandia
No tak, biorąc poprawkę na polskie drogi zawieszenie dostaje trochę więcej po dupie, nie da się ukryć. Druga sprawa to sprawa przebiegu, dlatego potem słychać, że tiptronik się sypie po 120kkm, albo kompresor z allroada klęka przy 150 ... prawda jest tak, że te auta mają nakręcone więcej niż ten mój ... szkoda, że tak się ludzie wzajemnie oszukują...
Przypomniała mi się historia mojego teścia. Zaraziłem go audi. Chciał A3. Znaleźliśmy w komisie. Dzwonie do gościa: "mogę przyjechać?", -"nie dzisiaj!" "dlaczego?" "bo auto jest w drodze do innego naszego komisu" komis 10 km dalej "to podjadę tam ... co za problem, przecież cały dzień nie będzie jechał 10km" " nie bo wie pan ... blabla bla... zapraszamy jutro", podjeżdżamy na następny dzień do salonu, patzrymy nie ma ... o jest! Stoi jakoś dziwnie w samym rogu przy budzie dla psa. Nie pytamy podchodzimy. Auto miało mieć 50kkm po pierwszym właścicielu w Belgii. Patrzę na klapie znaczek RICOH (dla niewtajemniczonych - firma produkująca kopiarki). Jak dla mnie to oczywiste, że auto było firmowe, bo o ile mogę sobie wyobrazić miłośników łosi, chrześcijan z rybką, jesus loves you albo buldogów w łańcuch ... to ciężko jest mi sobie wyobrazić miłośników kopiarek. Postanawiam zajrzeć do środka
Licznik wypruty ... wiszą kable! Nie pójdziemy się zapytać o co chodzi bo a nóż właściciela i sprzedawcę w drechach swędzą łapy ...
Co do przebiegu - to nie wątpliwości, że będzie nazajutrz 50kkm jak w pysk strzelił. Zdzichu wściekła lutownica zrobi jak należy.
Teraz pewnie nieszczęsnemu właścicielowi a3 też siada tiptronik ... szajs te niemcy robią - pewnie olej nie wymieniany ...
Przypomniała mi się historia mojego teścia. Zaraziłem go audi. Chciał A3. Znaleźliśmy w komisie. Dzwonie do gościa: "mogę przyjechać?", -"nie dzisiaj!" "dlaczego?" "bo auto jest w drodze do innego naszego komisu" komis 10 km dalej "to podjadę tam ... co za problem, przecież cały dzień nie będzie jechał 10km" " nie bo wie pan ... blabla bla... zapraszamy jutro", podjeżdżamy na następny dzień do salonu, patzrymy nie ma ... o jest! Stoi jakoś dziwnie w samym rogu przy budzie dla psa. Nie pytamy podchodzimy. Auto miało mieć 50kkm po pierwszym właścicielu w Belgii. Patrzę na klapie znaczek RICOH (dla niewtajemniczonych - firma produkująca kopiarki). Jak dla mnie to oczywiste, że auto było firmowe, bo o ile mogę sobie wyobrazić miłośników łosi, chrześcijan z rybką, jesus loves you albo buldogów w łańcuch ... to ciężko jest mi sobie wyobrazić miłośników kopiarek. Postanawiam zajrzeć do środka

Co do przebiegu - to nie wątpliwości, że będzie nazajutrz 50kkm jak w pysk strzelił. Zdzichu wściekła lutownica zrobi jak należy.
Teraz pewnie nieszczęsnemu właścicielowi a3 też siada tiptronik ... szajs te niemcy robią - pewnie olej nie wymieniany ...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
kolegaToranaga,ma racje ,jesli kupisz allroada z przebiegiem prawdziwym 150tys. to bedziesz jezdzil i nie otwieral maski nawet przez wiele lat :mrgreen:
ja mam 200tys.na budziku a auto jak nowe i nic kompletnie sie nie zepsulo,a zawieszenie jest jeszcze fabryczne (auto jest z polskiego salonu wiec po dziurach smigalo od nowosci)i zero jakiegokolwiek zuzycia wachaczy.
oczywiscie miechy na przod zalozylem nowe przy 160tys.(stare byly jeszcze dobre wiec sprzedalem za pare groszy)
ja mam 200tys.na budziku a auto jak nowe i nic kompletnie sie nie zepsulo,a zawieszenie jest jeszcze fabryczne (auto jest z polskiego salonu wiec po dziurach smigalo od nowosci)i zero jakiegokolwiek zuzycia wachaczy.
oczywiscie miechy na przod zalozylem nowe przy 160tys.(stare byly jeszcze dobre wiec sprzedalem za pare groszy)

allroad 3.0 ASB
allroad 2.5tdi AKE
a6 2.8Q ACK sedan
a3 8L ALH
allroad 2.5tdi AKE
a6 2.8Q ACK sedan
a3 8L ALH
- Toranaga
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 186
- Rejestracja: 30 lip 2008, 00:34
- Lokalizacja: Alkmaar/Holandia
Ja miałem wątpliwości, jak wielu innych tutaj przed kupnem. Ale ... raz kozie śmierć. Kupiłem i jeżdżę dwa lata. Wymieniłem jedną poduchę kilka elementów zawieszenia z przodu, wiatrak od klimy i elastyczne złącza między katalizatorami. To wszystko!
Zdecydowanie nie jest to auto najtańsze w utrzymaniu, ale jeździ się nim rewelacyjnie.
Wszystko co napisałeś się zgadza, tylko dźwięku wewnątrz nie słyszę
Ale dla mnie to też zaleta! W silniku nie robiłem nic póki co...
Zdecydowanie nie jest to auto najtańsze w utrzymaniu, ale jeździ się nim rewelacyjnie.
Wszystko co napisałeś się zgadza, tylko dźwięku wewnątrz nie słyszę
