Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich.Niedawno wymieniłem kompletny rozrząd plus koło pasowe firmy (corteco),nie wiem jak dokładnie się to pisze. niepokoi mnie jedna rzecz,otóż patrząc na koło podczas pracy silnika widać delikatne bicie tego koła około 1-mm,wydaje mi się,że przy oryginalnym tego nie było.Teraz prośba o poradę czy tak może być czy lepiej udać się z tym do warsztatu,który to montował,dodam że wymienione zostało też kółko zębate na wale.Z góry dzięki.

Dodam,że na rolce napinającej pasek wieloklinowy nie widać jakiejś tragedii wychyla się podczas pracy minimalnie,około 1mm.Dzisiaj wjadę na kanał i przyjrzę się temu bliżej,bo wydaję mi się że ta wewnętrzna część koła jest ok,a to lekkie bicie występuje na tej zewnętrznej części.A co myślicie o corteco,zdarzają się buble?Bo mechanik,który mi to wszystko montował mówił,że tylko takie koła montuje,dodam jeszcze że przejechałem po wymianie z 800km,a najgorsze że nie mam czasu do niego zajechać,praca i jeszcze raz praca.Z tąd ten temat,pozdrawiam. Koledzy byłem,obejrzałem z latarką w ręku z dołu i z góry,i nic nie widać niepokojącego,koło całe nic się nie rozwarstwia i faktycznie po kołnierzu nie widać żadnego bicia tylko na tej zewnętrznej części.
Stwierdziłem też że guma w nowym kole jest miększa od starej,jest może możliwość,ze to pasek szarpie tym kołem,wciskałem śrubokręt od dołu między koło a osłonę,to widać że można właśnie poruszyć tą zewnętrzną częścią koła,wychyla się lekko na gumie.

także miałem ten problem po wymianie koła
nowe było rozwulkanizowane i wymienili mi na nowe
a ogólnie to temat już był używaj szukajki

Ja bym udał się do warsztatu bezwzględnie! Może sie stać zło :-x Bicia nie powinno być w żadnym wypadku i koniec. U mnie było bicie aż czop był wyrobiony z nieznanego mi powodu.. :-?

W jaki sposób może się rozlecieć, co w takim wypadku jak się rozleci i czemu tak drogo?
moje piszczy przy gaszeniu mechanik mówi że jeszcze trochę pojeździ ale ma już dość

Bicie rzędu (niby tylko) 1mm to dość dużo przez co znacznie osłabi Ci pasek. Osobiście jechałbym do mechaniora jak najszybciej. Z tym akurat dokładnie jak tak pisze Ci syper, nawet nowe koło potrafi być rozwulkanizowane taki to już urok też to przerabiałem (wymiana jak to powiedzieli - na wolne od wad).

Nie mam na razie czasu postawić im auto,ale oglądali to i powiedzieli,że te koła często tak mają i na pewno nie jest rozwulkanizowane.Dali na to wszystko gwarancję,na razie zrobiłem z 5tyś.i nic się nie dzieje,zobaczymy co dalej. :roll: