[A6 C5 1,9 TDI 110 KM] Regulacja świateł mijania

skora · Post autor: **skora** » 09 mar 2010, 07:43

Witam.
Problem mam taki. Prawe światlo mijania (soczewka H1) swieci nizej niz swiatlo lewe ( od kierowcy). Nie mam ksenonow, elektryczna regulacja ustawiona w pozycji 0. Czy mozna ręcznie "podniesc" zasieg prawego swiatelka? Widzialem przy lampach biale plastikowe śruby na klucz TORX, ale nie wiedzialem czy nimi reguluje sie swiatlo gora-dol, czy na boki.
Pozdrawiam

piotrekr79 · Post autor: **piotrekr79** » 09 mar 2010, 08:11

tak te białe śruby są od regulacji najlepiej stań przy ścianie włącz światła i wtedy będziesz elegancko widział ile mniejwięcej musisz podnieść z tego co pamiętam to prawa ma świecić troszką wyżej od lewej

malymk45 · Post autor: **malymk45** » 09 mar 2010, 09:17

W stacji diagnostycznej zapłacisz za prawidłowe ustawienie świateł do 10zł. jak już to zrobisz to teraz możesz w swoim garażu podjechać do ściany równo prostopadle i trwale zaznaczyć ustawienie auta od ściany , a następnie na ścianie zaznaczyć prawidłowe ustawienie , przy następnych manewrach z lampami będziesz mógł sa skorygować ustawienie .

K@MiL · Post autor: **K@MiL** » 09 mar 2010, 10:26

skora sprawdz też mocowanie reflektora, ja mam akurat ksenonowe i mi też lewe zaczęło za nisko świecić, bo mocowowanie pękło. Także przy okazji regulacji

sprawdz mocowanie.

skora · Post autor: **skora** » 09 mar 2010, 11:20

Dzieki za podpowiedzi. Dzis skoryguje. Za miesiac mija mi przeglad to sprawdza mi na przyrzadach.
Dzieki

[ Dodano: 2010-03-09, 20:43 ]
Dzieki wszystkim za pomoc. Wyregulowalem swiatelka i swieca o niebo lepiej, a przede wszystkim daleko. Pozdrawiam

robsonb73 · Post autor: **robsonb73** » 10 mar 2010, 10:07

skora pisze:Dzieki za podpowiedzi. Dzis skoryguje. Za miesiac mija mi przeglad to sprawdza mi na przyrzadach.
Dzieki

[ Dodano: 2010-03-09, 20:43 ]
Dzieki wszystkim za pomoc. Wyregulowalem swiatelka i swieca o niebo lepiej, a przede wszystkim daleko. Pozdrawiam

Pamiętaj tylko, że w ciemności musisz widzieć granicę światła na drodze na skraju swojej widoczności. Na przykład jak zabuja autem na dołku. Wtedy masz na pewno dobrze i nie oślepiasz