[a6 c4 2.6 lpg] Całkowity brak prądu, auto stało całą zimę.

myrdix · Post autor: **myrdix** » 01 mar 2010, 01:29

Witam, moj problem polega na tym iz samochod stal cala zime na parkingu nie przepalany, mrozy doprowadzily do calkowitego rozladowania akumulatora. Nie swieca sie kontrolni, centralny nie dziala, nie ma zadnych oznak pradu w samochodzie. Po podlaczeniu kabli od drugiego samochodu problem nie ustaje, zadna kontrolka sie nie swieci, probowalem nawet odlaczyc akumulator i kable podpiac bezposrednio do klem co rowniez nic nie dalo. Wydaje mi sie ze przyczyna moze tkwic w jakims bezpieczniku lub przekazniku, czy ktos z Was spotkal sie z podobnym problemem badz domysla sie w czym tkwi przyczyna ?

wojciech007 · Post autor: **wojciech007** » 01 mar 2010, 09:09

censored pisze:Co do twojego problemu to zacznij od podpięcia innego akumulatora, ten może być tak padnięty że już nawet nie reaguje. Nie szukał bym od razu innych przyczyn, zacznij od najprostszych rozwiązań.

Skoro podpinanie auta na przewody nic nie dawało to i podpięcie nowego aku nic nie da. Ja by sprawdził czy przewody dochodzące do aku odpowiednio łączą.

kumangt · Post autor: **kumangt** » 01 mar 2010, 09:28

wiatm mi tez auto stalo kolega podjechal i na kable i nic poprostu mozliwe ze za malo pradu daje trzeba dobre aku lub dobrze naladowac u mnie tak bylo pozdrawiam

wojciech007 · Post autor: **wojciech007** » 01 mar 2010, 09:43

kumangt pisze:wiatm mi tez auto stalo kolega podjechal i na kable i nic poprostu mozliwe ze za malo pradu daje trzeba dobre aku lub dobrze naladowac u mnie tak bylo pozdrawiam

Przez kable musi iść tyle prądu żeby kontrolki się chociaż zaświeciły. Nie mówię, że auto musi od razu odpalać, ale co nieco powinno ruszyć. Nawet jak kable są bardzo słabej jakości.

myrdix · Post autor: **myrdix** » 01 mar 2010, 10:26

censored pisze:wojciech007, nie o kable chodzi, jak aku nie ma elektrolitu i zerową pojemność to nie może przyjąć prądu i przepuścić na instalację

problem polega na tym ze kable podlanczalem na wlozonym akumulatorze na poczatku i nic nie ruszylo wiec wyciagnelem aku i podlaczylem sie bezposrednio do klem pod siedzeniem, prąd powinien płynąć na pewno nie tak silny zeby uruchomic silnik ale moim zdaniem chociaz kontrolki powinny sie zapalic a tu nic, dzisiaj bede probowal wlozyc naladowana baterie ale obawiam sie ze moze to nic nie dac,

wojciech007 · Post autor: **wojciech007** » 01 mar 2010, 13:24

censored pisze:wojciech007, nie o kable chodzi, jak aku nie ma elektrolitu i zerową pojemność to nie może przyjąć prądu i przepuścić na instalację

W pierwszym poście kolega wyraźnie napisał, że podłączał przewody bezpośrednio do klem, czyli z pominięciem uszkodzonego aku.

myrdix · Post autor: **myrdix** » 01 mar 2010, 18:52

Okazalo sie ze faktycznie kolega mial racje i trzeba bylo zaczac od podlaczenia innego aku
(nie wiem dlaczego przy podlaczeniu kabli bezposrednio do klem z pominieciem akumulatora nic nie drgnelo ?!) teraz kontrolki sie swieca wszystko dziala a rozrusznik kreci, ale pojawil sie nowy problem nie pracuje pompa paliwa, pompa jest sprawna (sprawdzalem spinajac na krotko) natomiast na kostce od pompy nie ma pradu podczas przekrecania kluczyka, w czym moze tkwic przyczyna ? dodam tylko ze sprawdzalem bezpieczniki pod maska i wewnatrz i wszystkie zdaja sie byc ok (chyba ze od pompy znajduje sie gdzie indziej ?!)