Witam, Tak jak w temacie - nie działa dmuchawa. Problem niestety nie jest taki jak opisują koledzy na forum. I tak:
1. podobnie jak koledzy maiłem tak że wentylator działał jak się w niego puknęło ręką w podszybie
2.nie działały silniczki od klapek
1. Rozebrałem i przeczyściłem silnik dmuchawy - pomogło
2. Rozebrałem panel cliamtronica i wymieniłem jeden regulator napięcia l4940v85 oraz jeden kondensator. Przeczyściłem dodatkowo wszystkie silniczki od klapek.
Ale, od pewnego czasu znowu zamilkł silnik dmuchawy - pukanie nie pomaga.
SPrawdziłem, że nie mam napięcia na dmuchawie ( wtyczka przy wentylatorze, gdzie dochodzi przewód bialo-zielony i niebiesko-czarny)
błędy klimatronika to 18.3 ( sporadyczne napięcie dmuchawy)
Zabieram się za wymianę drugiego regulatora napięcia l4940v85, lecz jeżeli ktoś wie jak inaczej można sobie z tym poradzić to bym był wdzięczny.
Patrząc na schemat (SyStem wiring diagram A/C circuit) zastanawia mnie co i gdzie to sie mieści w samochodzie, mianowicie: FRESH AIR BLOWER CONTROL MODULE.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i liczne podpowiedzi
[A6 C4] Nie działa dmuchawa
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 sie 2009, 12:22
- Lokalizacja: Karlino
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 637
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2015
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15
- Rejestracja: 13 sie 2009, 12:22
- Lokalizacja: Karlino
Witam kolegę. Już trochę o tym było no ale mogę się powtórzyć.
1. Podnosimy maske.
2. Zdejmujemy plastikowe podszybie (osłona nagrzewnicy i bezpieczników)
3. Demontujemy podszybie (te od wycieraczek) ( 4 śruby na imbus nr 5)
4. Demontujemy plastik podszybia ( kilka zarzasków)
5. Wcześniej oczywiście demontaż wycieraczek
6. Demontujemy silnik wycieraczek i cały mechanizm od nich
7. Wypinamy wszystkie wężyki podciśnienia
8. Wypinamy węże od nagrzewnicy
9. z lewej strony demontujemy tą gumową dużą uszczelkę/tunel łączący nagrzewnicę z czymś do czego dochodzą rurki od klimy ( chyba śruboręt gwiazdka).
10. Gdzieś wyczytałem, że dobrze jest wyjąć radio i odczepić dwie wtyczki (czerwona i niebieska) i tak trzeba je odczepić aczkolwiek tak może być wygosniej.
11. Idziemy do środka
12. Zdejmujemy (odkręcamy)półkę kierowcy( ta pod kierownicą)
13 Odkręcamy plastik nawiewu na nogi - śrubkę (chyba 8mm lub 10) gdzieś z prawej strony. Z lewej jest zamontowany na zatrzasku.
14. Demontujemy plastikowe kolanko od któregoś z nawiewu (już nie pamiętam)
15. Idziemy do pasażera
16. Można zdemontować schowek ale ja się za to nie zabierałem
17. Kładziemy się i odkręcamy ten sam plastik nawiewu na nogi co u kierowcy; śrubka jest tym razem z lewej strony, z prawej na zatrzask.
18. Zdejmujemy prawe kolanko od nawiewu ( trzeba poszukać trochę ręką - aczkolwiek z lampką znajdziesz do razu)
19. Można jeszcze ściągnąć gumowy tunel nawiewu centralnego chyba
20. wychodzimy na zewnątrz
21. Ciągniemy tą czarną obudowę do siebie i do góry klęcząc na silniku ( jest przyklejona więc może ciężko iść) Jeżeli czujemy znaczny opór to znaczy że nie odłączyliśmy kostek ( czerwonej i niebieskiej)
22. Zakładając, że wyjęliśmy już czarną skrzynkę następuje
23. Z prawej strony ( tam gdzie wchodziła wtyczka do silnika dmuchawy) , jest pierścień - należy go zdjąć następnie wypchnąć silnik w lewą stroną ( jest na uszczelce więc może stawiać opór)
24. Mamy wyjęty silnik z plastikową dmuchawą.
25. Patrzymy na szczotki. Jeżeli się skończyły aż do miedzianego przewodu to może być niedobrrze (tak jak u mnie). Jeżeli komutator jest cały ( u mnie sie wytarł do tego stopnia, że na jednej miedzianej blaszce z komutatora miałem już jakiś izolator (miedź się starła)).
to mamy duże szczęście bo czeka nas tylko ewentualne czyszczenie komutatora i oczywiście wymiana szczotek (już nie pamiętam jaki miały wymiar).
Wymieniamy szczotki i składamy wszystko w odwrotnej kolejności. Dobrze mieć jakiś silikon żeby później także przykleić szczelnie tą czarną skrzynkę.
Jeżeli jesze jakieś ptanka to zapodawać. Postaram się odpowiedzieć
[ Dodano: 2010-02-25, 22:13 ]
SOrka. Dziś zobaczyłem, że napięcie jednak jest (max 12V). Lecz silnik tak jak już kiedyś działa tylko na popych. Widziałem na Alledrogo cały silnik no ale to aż 240 zł z przesyłką. :shock:
Aczkolwiek jazda w taką pogodę bez dmuchawy to koszmar. Do tej pory jakoś jeszcze chodziła poprzez puknięcie w to plastikowe podszybie ale już całkowicie zamarła - tylko na popych
.
Także: KUPIę SILNIK DMUCHAWY Z DOBRYM KOMUTATOREM
No chyba, że wie ktoś, gdzie nakładają/napylają komutator (regenerują)
1. Podnosimy maske.
2. Zdejmujemy plastikowe podszybie (osłona nagrzewnicy i bezpieczników)
3. Demontujemy podszybie (te od wycieraczek) ( 4 śruby na imbus nr 5)
4. Demontujemy plastik podszybia ( kilka zarzasków)
5. Wcześniej oczywiście demontaż wycieraczek
6. Demontujemy silnik wycieraczek i cały mechanizm od nich
7. Wypinamy wszystkie wężyki podciśnienia
8. Wypinamy węże od nagrzewnicy
9. z lewej strony demontujemy tą gumową dużą uszczelkę/tunel łączący nagrzewnicę z czymś do czego dochodzą rurki od klimy ( chyba śruboręt gwiazdka).
10. Gdzieś wyczytałem, że dobrze jest wyjąć radio i odczepić dwie wtyczki (czerwona i niebieska) i tak trzeba je odczepić aczkolwiek tak może być wygosniej.
11. Idziemy do środka
12. Zdejmujemy (odkręcamy)półkę kierowcy( ta pod kierownicą)
13 Odkręcamy plastik nawiewu na nogi - śrubkę (chyba 8mm lub 10) gdzieś z prawej strony. Z lewej jest zamontowany na zatrzasku.
14. Demontujemy plastikowe kolanko od któregoś z nawiewu (już nie pamiętam)
15. Idziemy do pasażera
16. Można zdemontować schowek ale ja się za to nie zabierałem
17. Kładziemy się i odkręcamy ten sam plastik nawiewu na nogi co u kierowcy; śrubka jest tym razem z lewej strony, z prawej na zatrzask.
18. Zdejmujemy prawe kolanko od nawiewu ( trzeba poszukać trochę ręką - aczkolwiek z lampką znajdziesz do razu)
19. Można jeszcze ściągnąć gumowy tunel nawiewu centralnego chyba
20. wychodzimy na zewnątrz
21. Ciągniemy tą czarną obudowę do siebie i do góry klęcząc na silniku ( jest przyklejona więc może ciężko iść) Jeżeli czujemy znaczny opór to znaczy że nie odłączyliśmy kostek ( czerwonej i niebieskiej)
22. Zakładając, że wyjęliśmy już czarną skrzynkę następuje
23. Z prawej strony ( tam gdzie wchodziła wtyczka do silnika dmuchawy) , jest pierścień - należy go zdjąć następnie wypchnąć silnik w lewą stroną ( jest na uszczelce więc może stawiać opór)
24. Mamy wyjęty silnik z plastikową dmuchawą.
25. Patrzymy na szczotki. Jeżeli się skończyły aż do miedzianego przewodu to może być niedobrrze (tak jak u mnie). Jeżeli komutator jest cały ( u mnie sie wytarł do tego stopnia, że na jednej miedzianej blaszce z komutatora miałem już jakiś izolator (miedź się starła)).
to mamy duże szczęście bo czeka nas tylko ewentualne czyszczenie komutatora i oczywiście wymiana szczotek (już nie pamiętam jaki miały wymiar).
Wymieniamy szczotki i składamy wszystko w odwrotnej kolejności. Dobrze mieć jakiś silikon żeby później także przykleić szczelnie tą czarną skrzynkę.
Jeżeli jesze jakieś ptanka to zapodawać. Postaram się odpowiedzieć
[ Dodano: 2010-02-25, 22:13 ]
SOrka. Dziś zobaczyłem, że napięcie jednak jest (max 12V). Lecz silnik tak jak już kiedyś działa tylko na popych. Widziałem na Alledrogo cały silnik no ale to aż 240 zł z przesyłką. :shock:
Aczkolwiek jazda w taką pogodę bez dmuchawy to koszmar. Do tej pory jakoś jeszcze chodziła poprzez puknięcie w to plastikowe podszybie ale już całkowicie zamarła - tylko na popych

Także: KUPIę SILNIK DMUCHAWY Z DOBRYM KOMUTATOREM
No chyba, że wie ktoś, gdzie nakładają/napylają komutator (regenerują)
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 637
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2015
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
A ja Wam powiem, że nie trzeba wyjmować tego całego czarnego plastiku. Silnik dmuchawy można wyjąć w łatwiejszy sposób. Opiszę jak to robiłem.
Do wymiany wentylatora wyjmowałem cały parownik itp., ale później stwierdziłem, że da się to zrobić bez demontażu tego elementu (nie testowałem tego, ale powinno dać radę).
Zaczynamy zatem:
Zdejmij osłonę, aby ujrzeć wentylator i całą resztę podszybia.
Zdemontuj resztę podszybia (wycieraczki i ten element pod nimi) - postępuj tak jak przy wymianie filtra przeciwpyłkowego. Jeżeli nie wymieniałeś nigdy filtra to tutaj masz opis http://www.filtron.pl//katalog/instrukcje/1036k.pdf
Patrząc na cały układ zauważysz, kawałek gumowej rury łączący parownik z wentylatorem. Odkręć metalową obejmę i wyjmij tą gumę. Uprzednio poodłaczaj wszystkie przewody, które przeszkadzają w dostępie do całości.
Następnie musisz wymontować ten plastik od strony wentylatora, na którym siedziała ta guma. Element ten przykręcony jest na trzy śrubki rozmieszczone symetrycznie wokoło. Jeżeli nie dasz rady dostać się do tej śrubki od dołu to musisz wyjąć parownik. Jednak wydaje mi się, że lepiej trochę pokombinować i mieć mniej rozbierania. Po odkręceniu tej plastikowej rury ukaże Ci się wentylator. Aby go wyjąć musisz zajść z drugiej strony (od strony wtyczki do niego), odłączyć jego zasilanie oraz zdjąć pierścień segera. Wentylator jest już zatem odłączony. Zostało zatem jego wyjęcie. Cały wentylator wsadzony jest na wcisk, a centrują go 3 gumki. Lżej lub ciężej powinieneś dać radę go wyjąć.
Mając już wszystko rozebrane pozostaje już tylko zamontowanie nowego wiatraka. Tutaj pamiętaj żeby nie zgubić tych gumek.
Jeżeli coś jest niezrozumiałe to piszcie.
Do wymiany wentylatora wyjmowałem cały parownik itp., ale później stwierdziłem, że da się to zrobić bez demontażu tego elementu (nie testowałem tego, ale powinno dać radę).
Zaczynamy zatem:
Zdejmij osłonę, aby ujrzeć wentylator i całą resztę podszybia.
Zdemontuj resztę podszybia (wycieraczki i ten element pod nimi) - postępuj tak jak przy wymianie filtra przeciwpyłkowego. Jeżeli nie wymieniałeś nigdy filtra to tutaj masz opis http://www.filtron.pl//katalog/instrukcje/1036k.pdf
Patrząc na cały układ zauważysz, kawałek gumowej rury łączący parownik z wentylatorem. Odkręć metalową obejmę i wyjmij tą gumę. Uprzednio poodłaczaj wszystkie przewody, które przeszkadzają w dostępie do całości.
Następnie musisz wymontować ten plastik od strony wentylatora, na którym siedziała ta guma. Element ten przykręcony jest na trzy śrubki rozmieszczone symetrycznie wokoło. Jeżeli nie dasz rady dostać się do tej śrubki od dołu to musisz wyjąć parownik. Jednak wydaje mi się, że lepiej trochę pokombinować i mieć mniej rozbierania. Po odkręceniu tej plastikowej rury ukaże Ci się wentylator. Aby go wyjąć musisz zajść z drugiej strony (od strony wtyczki do niego), odłączyć jego zasilanie oraz zdjąć pierścień segera. Wentylator jest już zatem odłączony. Zostało zatem jego wyjęcie. Cały wentylator wsadzony jest na wcisk, a centrują go 3 gumki. Lżej lub ciężej powinieneś dać radę go wyjąć.
Mając już wszystko rozebrane pozostaje już tylko zamontowanie nowego wiatraka. Tutaj pamiętaj żeby nie zgubić tych gumek.
Jeżeli coś jest niezrozumiałe to piszcie.