[A6 C5 2.4 Q] Olej silnikowy- co robić??

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 16 lut 2010, 18:54

Witam. Wiem że tematy związane z olejem były już wałkowane 100 razy, ale tego co ja chcę się dowiedzieć nie znalazłem. A więc:

Ostatnio miałem nieprzyjemną sytuację tzn. zamarzł szlam który zbiera się w odmie naszych V6 i wysadziło mi simering na wale czego skutkiem było ściąganie całego pyska, wymiana paska rozrządu na nowy(stary cały w oleju) i niepotrzebne nerwy.Ale o co chodzi:
Po kupnie auta wymieniłem olej.Nie wiedziałem jaki był wlany więc wlałem 10W-40.Tak przejeździłem 15 tys.km no i nastąpiła wspomniana awaria.Dodam że szlam się zbierał cały czas. Teraz po tej awarii zalałem Mobil 1 Super S i co 2 dni obserwuję czy zbiera się szlam.Jestem w szoku, tego syfu jest tyle że zwariować idzie.Nawet na bagnecie jak sprawdzam olej jest ten szlam.Wyczytałem gdzieś że Mobil i Castrol generują takie wielkie ilości tego szlamu w związku z jakąś tam specyfiką swojego składu.
Zajechałem do hurtowni gdzie handlują olejami i koleś mnie troszkę postraszył tzn, stwierdził że do mojego silnika czyli 2,4 V6 AGA 165 KM 121 kW powinien być wlany olej 5W-30 (syntetyk) i dobór oleju do modelu auta i silnika to nie taka kaszka z mleczkiem do czego się zdążyliśmy przyzwyczaić.
No i teraz pytanie do znawców tematu.Czy jest sens wymieniać olej z półsyntetyku 10W-40 na 5W-30 syntetyk.Gość w hurtowni stwierdził że można spróbować, jednakże są dwie opcje: albo silnik się rozcieknie, albo zacznie konsumować olej w znacznych ilościach.

W jego ocenie winą za wytwarzanie tego szlamu jest nieprecyzyjne dobranie oleju do silnika. Co o tym myślicie??
Przebieg auta 210 000( realny-sprawdzony).Półsyntetyk zalałem tylko dlatego gdyż nie wiedziałem co było wlane wcześniej.

KMS · Post autor: **KMS** » 16 lut 2010, 19:11

Jeżdżę na motulu 5w30 syntetyk i nie mam szlamu, trochę mnie nastraszyłeś swoją historią dlatego sprawdziłem co się u mnie dzieje.

morfeusz27 · Post autor: **morfeusz27** » 16 lut 2010, 20:21

Witaj stasiuszef, no nie wiem, jeżdżę też na Mobilu SuperS 10W40. Patrzę w książke serwisową, do 20000tys km motor zalany był olejem 5W30, pieczątka Totalmobil. Po tym wlany był też olej Totalmobil tyle że z oznaczeniem 10W40, nawet jest serwisowa naklejka na drzwiach z terminem wymiany. Ja zalałem Mobilem Super S 10W40,nie patrzyłem czy zbiera się szlam, ale sprawdzę.

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 16 lut 2010, 20:35

morfeusz27 będę wdzięczny jeśli spojrzysz i podzielisz się tym co u Ciebie.teraz tak spojrzałem w książkę serwisową i też jest bity Totalmobil, ale niestety nie pisze czy syntetyk czy półsyntetyk.Obstawiam jednak że chyba był syntetyk! Ja po tej awarii zalałem Mobil Super S, ma wszystkie normy itp. Zawiodłem się, bo szlam jak się wydzielał tak się wydziela.

Cin · Post autor: **Cin** » 16 lut 2010, 20:41

jeżdżę na takim i nic się nie dzieje i to na bardzo krótkich odcinkach. A może woda sie dostaje do oleju i robi sie szlam?? Pozdrawiam

morfeusz27 · Post autor: **morfeusz27** » 16 lut 2010, 20:43

Jutro zobaczę, Cin pisze coś o wodzie=myślał na pewno o płynie G12

może to jest przyczyna? Jutro sprawdzę to odpiszę

Żółty · Post autor: **Żółty** » 16 lut 2010, 20:44

stasiuszef odkąd posiadam Autko zalewam Castrol 10w40, poprzedni właściciel też taki zalewał i "szlamu nie widać".Nie chcę wchodzić w kompetencje tego sprzedawcy olei, ale pierwszy raz słyszę o tym że olej dobiera się do silnika, wiadomo że do nowego lejemy syntetyk a potem w miarę upływu czasu i przejechanych mk. stosujemy półsyntetyk jak zauważymy konsumpcję. Na twoim miejscu jednak bym zaryzykował i zalał syntetyk, jak będzie silnik brał olej to wtedy zmieniłbym na półsyntetyk.

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 16 lut 2010, 20:57

ÂŻółty pisze:Autko zalewam Castrol 10w40, poprzedni właściciel też taki zalewał i "szlamu nie widać"

Może i nie widać, ściągnij odmę i wtedy powiedz co w niej widać!

ÂŻółty pisze:wiadomo że do nowego lejemy syntetyk a potem w miarę upływu czasu i przejechanych mk. stosujemy półsyntetyk jak zauważymy konsumpcję.

Ten gość zrobił mi dzisiaj sieczkę z mózgu na temat olejów.Sam już nie wiem co myśleć.Twierdził że silnik mógł być zalany jakimś syfem i stąd ten szlam.A ja po prostu słyszałem i czytałem u nas na forum że niestety ten silnik tak ma.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 16 lut 2010, 21:07

Ja powiem tylko tyle , że nie wierzę żeby oryginalny mobil 10w40 powodował szlam . Jak przeczytałem to zrobiłem :shock: ale to ze strachu sprawdziłem i u mnie znikome ilości szlamu . W tej chwili mam zalany 0w40 ale zbliża się wymiana i mam prawie 200 tyś i co by nie mówić bierze mi 3 litry na 12000 wiec chyba zmienię na 5w40

goly191 · Post autor: **goly191** » 17 lut 2010, 08:06

stasiuszef pisze:Zajechałem do hurtowni gdzie handlują olejami i koleś mnie troszkę postraszył tzn, stwierdził że do mojego silnika czyli 2,4 V6 AGA 165 KM 121 kW powinien być wlany olej 5W-30 (syntetyk)

W jego ocenie winą za wytwarzanie tego szlamu jest nieprecyzyjne dobranie oleju do silnika

jak słyszę o takich "mega fachowcach" to mnie szlak trafia :evil:
takich kolesi to za jaja i na latarnię
podjedz do niego i powiedz mu, że ma się tak "fest" puknąć w łep, albo niech się zegnie i rozpędzi przed ścianą
daję Ci głowę, że połowa użytkowników 2.4, 2.6, 2,8 jezdzi na 10W40 i to dobry olej
możesz to sobie sprawdzić w autodacie, albo innych dokumentach
więc nie przejmuj się teorią tego "fachowca" z hurtowni
co do szlamu...
nie wiem jak to wygląda i co to dokładnie
o wymianę filtra oleju nie pytam, bo nic nie wspomniałeś, a mam nadzieję, że gówna nie wstawiłeś, chociaż jakiś manna
no i sprawdź czy faktycznie nie ubywa Ci płynu chłodzącego, to już coś będzie wiadomo
podłączenie pod kompa nie zaszkodzi

morfeusz27 · Post autor: **morfeusz27** » 17 lut 2010, 08:36

stasiuszef specjalnie dla Ciebie wstałem raniutko i do garażu sprawdzić. U mnie nie ma szlamu, sprawdziłem na jednej rurce odmy, bagnecie i korku. Jak pisałem w poście wcześniej, podobne objawy miałęm w moim starym poczciwym opelku recordzie 2.0E. Tam nie było odm, ale białobrązowy kit zbierał mi się na bagnecie i korku. Jak się okazało gdzieś na uszczelce pod głowicą małe pęknięcie powstało, i płyn walił do oleju. Tyle wiem.

K@MiL · Post autor: **K@MiL** » 17 lut 2010, 18:47

ÂŻółty pisze:do nowego lejemy syntetyk a potem w miarę upływu czasu i przejechanych mk. stosujemy półsyntetyk jak zauważymy konsumpcję

Tutaj się nie zgodze. Ja dla mnie to do każdego auta wyposażonego w turbine powinniśmy lać tylko i wyłącznie w pełni syntetyczny olej.

yoorki · Post autor: **yoorki** » 17 lut 2010, 18:53

moze i ja dorzuce swoje trzy grosze;) kupilem auto z przebiegiem 255 tys i zaraz zmienialem olej i rozrzad. zalalem go castrolem egde zdaje sie 5w30 ale nie jestem pewien ( tzn na pewno castrol edge ale nie pamietam oznaczenia) i niedawno wymienialem ezektor i odmy. ezektor owszem zapchany ale odmy nie za bardzo i sladu zadnego po szlamie nie bylo a raczej czerwonawy nalot na sciankach. nie mam pojecia na czym jezdzil poprzedni wlasciciel ani jak czesto zmienial olej a jedno wiem na pewno ze jezdzil ostro i nie oszczedzal auta. ja teraz do pracy mam tylko pare kilometrow ale jezdze autem codziennie i pare dni temu zagladalem do odm i oprocz niewielkiej ilosci wody nie znalazlem zadnego szlamu. co bedziecie sadzic o tym nie mam pojecia jednak chyba moj przypadek neguje takie rewelacje o oleju castrol jakie kolega z hurtowni probowal ci wcisnac.

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 17 lut 2010, 18:57

K@MiL pisze:Ja dla mnie to do każdego auta wyposażonego w turbine powinniśmy lać tylko i wyłącznie w pełni syntetyczny olej.

Ale my tu mówimy o benzynie V6, nie ma żadnych turbin.
goly191 nie mam żadnych ubytków płynu, moim zdaniem jest to wina jazdy na krótkich odcinkach.ÂŻona jeździ do roboty 7 km w dwie strony

Przy okazji omawiania ezektora i innych rzeczy dużo użytkowników narzekało że w odmie, ezektorze zbiera się szlam, więc nie jestem odosobniony jeśli chodzi o ten problem.Musi być jakaś przyczyna że ten syf się wytwarza.
Przes olejem który mam teraz (wymiana 2 tyg. temu) miałem wlany olej do Opla GM 10W-40. Szlam się zbierał ale tylko w odmach, nigdy na bagnecie. Teraz mam zalany Mobil Super S i po 2 tygodiach jazdy szlam jest w rurkach i na bagnecie.Pieron wie co jest grane.
Vag nic nie pokazuje, silniczek cyka jak zegarek (nigdy nie miałem problemów z silnikiem, jakieś wahania obrotów czy coś), jedynie ten szlam cholerny mnie dobija.

[ Dodano: 2010-02-17, 19:00 ]

yoorki pisze:ezektor owszem zapchany ale odmy nie za bardzo i sladu zadnego po szlamie nie bylo a raczej czerwonawy nalot na sciankach

No to niedobrze że ezektor zapchany.U mnie w rurkach też jest taki czerwonawy nalot+biała maź.

K@MiL · Post autor: **K@MiL** » 17 lut 2010, 19:01

Sorki stasiuszef, nie do końca znam silniki benzynowe

W każdym razie jest taka możliwość, że poprzedni właściciel (przed sprzedażą) w celu oszczędności wlał jakiś olej niewiadomego pochodzenia. Ostatnio mój znajomy też "tanio" kupił olej do Polówki żony (1.1 silnik) i wczoraj olej zamarzł w kanalikach...