Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam serdecznie,

9 dni temu kupiłem swoją wymarzoną Audi A6 2.5 TDI 180 KM w Quatrro. Po wymianie kompletnego rozrządu i oleju, filtra i uszczelek w automatycznej skrzyni biegów (łącznie 2400 PLN) miałem zamiar cieszyć się już moim nowym nabytkiem. Natomiast od 2 dni borykam się z nowym problemem i mam w związku z tym do Was drodzy forumowicze prośbę

Mianowicie problem jest taki, że czasami wyświetla mi się kontrolka ESP i blokuje mi możliwość dodawania gazu - tak jak w sytuacji kiedy wpada się w poślizg - a teraz dzieje się tak nawet jak stoję w miejscu na biegu PARKING.

I od 2 dni po otworzeniu maski silnika i poruszaniu kabelkami/stykami problem się naprawiał i można było jeździć. Potem znowu się to psuło samo i znowu ruszałem te kabelki i się naprawiało. A dzisiaj od rana już nie byłem w stanie naprawić tego problem w ten sposób i auto cały czas blokuje mi możliwość dodania gazu.

Wprawdzie mogę jeździć na pierwszym biegu (ok. 10 km/h), ale nie mogę dodać gazu (zwiększyć obrotów).

Tutaj jest link do zdjęć i filmu jak to wygląda: http://picasaweb.google.pl/ovb.mbs/ESPProblem

I mam takie pytanie, czy ktoś orientuje się może który z tych kabelków jest odpowiedzialny za ESP? Który kabelek w którym styku? Czy jest jakiś schemat rozmieszczenia tych wiązek?

dodam, że 2 kabelki były już naprawiane (z tego co zdążyłem zauważyć) - to widać na zdjęciach:

1) żółto-niebieski w białym styku (był uszkodzony - rozciąłem go i prowizorycznie złączyłem - ale to chyba nie ten kabelek)

2) żółto-czerwony w czerwonym styku (znajduje się na nim taka niebieska obwódka - to było robione przez kogoś wcześniej - nie mam pojęcia czy działa)

Bardzo bardzo proszę Was o pomoc, bo jestem w kropce strasznej...

Tylko, że czujnik musi być ok, bo po poruszaniu tym stykami ze zdjęć czasami wszystko chodzi tak jak powinno i kontrolka ESP się nie włącza i obroty mogę zwiększać. Więc tak na "chłopski" rozum coś nie "styka" w tych kostkach, lub kabelkach. I dla mnie bardzo ważną informacją byłoby wyjaśnienie, który kabelek, lub chociaż który styk (kostka) jest odpowiedzialny za ten błąd? Gdzie coś się blokuje. Na pewno ktoś z Was się na tym zna

W dniu wczorajszym też mi się coś takiego przydarzyło 2 razy , max ob. 1200 i esp brak reakcji na pedał gazu dopóki nie wyłączyłem silnika .Po podpięciu vaga pokazał się błąd G79 Sensor Pedału Gazu Na forum znalazłem info Do wymiany pedał gazu z sensorem lub zawilgocenie wiązki przy pedale lub przy kompie .

Sprawdziłem wilgoć brak oznak .


Dziś zrobiona trasa i jak narzazie wszystko OK

Ja byłem z tym w serwisie ASO i sprawdzili mi pedał - jest na 100% sprawny. Problem u mnie wynika z tych kabelków. Dzwoniłem do salonu i nowa kompletna wiązka kosztuje 3900 zł. Auto jest obecnie u elektromechanika. Są 2 możliwości: 1) naprawa uszkodzonych przewodów, 2) wymiana kompletnej wiązki przewodów - zakup wiązki na Allegro, lub szrot.

U mnie problem wynika na 100% właśnie z tych przewodów, bo jak się je rusza to czasami ten problem ustępuje...

[ Dodano: 2010-03-15, 00:22 ]
Witam,

po 3 tygodniach funkcjonowania dzisiaj znowu pojawił mi się ten problem na trasie. Wcześniej byłem u elektromechanika, który naprawił ten problem chwilowo - przy czym zaznaczył mi, że nie wiem jak długo będzie to funkcjonować, ponieważ powinno się wymienić całą wiązkę - bo tutaj tkwi problem. Poza tym spryskał te kabelki jakimś bliżej mi nieznanym specyfikiem - wg jego opinii specjalnie do styków elektrycznych.

I w tym wszystkim pojawia się moja wątpliwość - z tego względu, że problem ten pojawia się przede wszystkim jak jest dosyć wilgotno i kabelki są wilgotne. Poza tym skoro da się naprawić ten problem na tyle, aby przez 3 tygodnie nie było żadnego problemu, to z pewnością da się ten problem również naprawić na dłuższą metę.

Nie chcę od razu wymieniać kompletnej wiązki (bo to oczywiście większe koszty) skoro problem tkwi w jednym kabelku i nie wydaje mi się, iż nie można by trwale naprawić tego problemu bez wymiany w/w wiązki.

Poza tym z tą kontrolką jest możliwa jazda do 20 km/h (jak przełączę na TipTronic i włączę drugi bieg). Wyższych biegów już się nie da Dzisiaj tak się wlokłem prawie 10 km

Ponadto zaobserwowałem jeszcze jedną rzecz - mianowicie to, iż aby wyskoczyła ta kontrolka ESP nie potrzeba uruchamiać silnika. Włącza się ona nawet na "sucho" po przekręceniu stacyjki o jeden stopień. Wystarczy lekko wcisnąć pedała gazu i wyskakuje //

Jeśli ktoś miałby ewentualnie jakieś rady to bardzo proszę o jakąkolwiek pomoc.

Pozdrawiam serdecznie,

Miczas.

Zacznę od tego, że jak wczoraj rano uruchomiłem samochód ESP się naprawiło i normalnie można było jeździć i ten błąd się nie pojawił, ale mimo wszystko zaprowadziłem do specjalisty i w ten sposób od wczoraj od 10:00 jest u innego tym razem elektromechanika (podobno dobrego) w Sieradzu.

W międzyczasie jak przejeżdżałem przez Sieradz ok. 15:00 wjechałem na chwilkę zobaczyć jak sytuacja wygląda.

Powiedział co tam majstrując przy bezpiecznikach, że "jest bardzo dużo błędów i dlatego takie cuda się dzieją".

Umówiliśmy się, że mam czekać na telefon - auto zostało u niego na noc.

Jak będę miał jakieś nowe wieści to dam znać

Mam nadzieję, że się uda i nie będzie zbyt drogo :P

witam ja mialem identyczne objawy i u mnie spowodowane to bylo przestawionymi kątami wtryskow moze Ci to pomoze

Witam serdecznie,

we wtorek odebrałem auto od elektromechanika. I... połowiczny sukces. Mianowicie - problem braku możliwości zwiększania obrotów silnika zniknął, natomiast sam problem wyskakującej kontrolki ESP nie. Dodatkowo obok kontrolki ESP wyskakuje jeszcze ABS - zawsze w tym samym momencie. Sprawdzałem już czy ESP i ABS działają w momencie, gdy kontrolki się świecą - tak działają. Poza tym, że się wyświetlają nic więcej się nie dzieje - auto normalnie jeździ tak jak przed ich wyświetleniem - obroty już się nie blokują. Natomiast niestety ostatnio z braku czasu nie jestem w stanie podjechać do tego elektromechanika, ale na pewno w ciągu kilku najbliższych dni to zrobię. Najważniejsze jest to, że auto teraz jeździ - nawet jak coś tam się wyświetla.

Koszt naprawy wyniósł mnie: 200 PLN

Oczywiście ten nowy błąd Pan mechanik będzie musiał naprawić w ramach zapłaconych już pieniędzy.

Pozdrawiam,

Jak coś się jeszcze zmieni to dam znać

[ Dodano: 2010-03-20, 18:03 ]
Witam,

wczoraj wracałem z rodziną od dziadków i w połowie drogi ponownie wystąpił ten "pierwotny" błąd z ESP ///// Na szczęście nie mieszkają daleko i zostało nam 15 km do miejsca gdzie mogliśmy bezpiecznie zostawić auto - więc przeboleliśmy ten dystans prędkością 20-25 km/h z włączoną kontrolką od ESP i po długiej podróży dotarliśmy.

Oczywiście od razu zadzwoniłem do elektromechanika, które "rzekomo" naprawił ten błąd mimo później pory, ale niestety nie udało mu się w żaden sposób mi pomóc.

W poniedziałek zaprowadzę samochód do niego ponownie.

Dzięki enti za sugestię - przed chwilą dzwoniłem do tego specjalisty i przekazałem mu Twoją uwagę.

Będę wdzięczny za wszystkie następne

Pozdrawiam,

Miczas.[/b]

[ Dodano: 2010-04-03, 14:09 ]
Zauważyłem pewną zależność pogodową. Ten problem pojawia się tylko i wyłącznie podczas deszczu! Może ktoś już coś takiego przerabiał??

Witam. Miałem identyczny objawy. W moim przypadku jednak stało się to poprzec zalanie komputera. Podczas naprawy mechanizmu wycieraczek troche wody dostało sie do komputera. Wszystko poskręcałem i zadowolony naprawą wyjeżdzam spod garżu a tutaj nagle zapala się kontrolka ESP i nie mogę dodać gazu. Kilka razy zapalałem i gasiłem auto ale jak tylko dodawałem gazu to zapalało się ESP i max 10km/h. Myślałem, że to coś poważnego ale wydedukowałem, że musiałem cos nie tak zrobic podczas naprawy. Otworzyłem puszkę tam gdzie komputer i zauważyłem wilgoć. Skierowałem wentylator na komputer i zostawilem na jakąś godzinę, wysuszyło się wszystko, poskręcałem i igła. Wszystko wróciło do normy.
Nie wiem czy to się na coś przyda, ale zauważylem Twoj post wiec napisałem
pozdrawiam.