[A6 C5] Problem z ładowaniem
Upierałbym się, że jednak tak.
Chyba, że... dzieje się tak dopiero po nagrzaniu auta. Coś pod wpływem temperatury rozszerza się powodując owe "zwarcie". Po ostygnięciu wraca do normy...
Sprawdź na zimnym autku (gdy będą w pozycji ZERO): odpal go i zgaś. Zobacz czy od razu bedą głupieć czy wrócą do zera?
Chyba, że... dzieje się tak dopiero po nagrzaniu auta. Coś pod wpływem temperatury rozszerza się powodując owe "zwarcie". Po ostygnięciu wraca do normy...
Sprawdź na zimnym autku (gdy będą w pozycji ZERO): odpal go i zgaś. Zobacz czy od razu bedą głupieć czy wrócą do zera?
Jeśli są w pozycji zero po przekręceniu kluczyka ładowanie pokazuje ok 13-14V po odpaleniu ponad 16V. Po zgaszeniu staje na 8V. Do tego doszedł ostatnio wskaźnik paliwa tzn nie spada do zera no ale to dopiero zauważyłem ostatnim razem a z racji tego ze autko stoi i czeka na rejestracje w PL nie wiem jakby się zachowywało w codziennej eksploatacji.
Podchodzisz do samochodu - nasiskasz przycisk w pilocie i w ciągu 30 sekund musisz włożyć kluczyk w zamek drzwi i zamknąć lub otworzyć samochód.
"..i fsysko, i po robocie, i do gabloty - powtus...(Killerów2) :mrgreen:
Chyba, że u Ciebie zadziała od razu po zmianie baterii - bez konieczności synchronizacji...
"..i fsysko, i po robocie, i do gabloty - powtus...(Killerów2) :mrgreen:
Chyba, że u Ciebie zadziała od razu po zmianie baterii - bez konieczności synchronizacji...
"Wszystko jest trudne zanim stanie się proste." Fuller