[a6 C5] Jak sprawdzić czy to uszczelka pod glowicą

liberro · Post autor: **liberro** » 01 lut 2010, 14:33

Witam

Panowie pisałem już na ten temat w innym poście a dokładniej podłaczyłem sie do tematu który znalazłem. Niestety nikt nie odpowiedział więc spróbuje inaczej. Jakiś czas temu auto zakpciło mi na biało i to porządnie nic nie było widać do okoła. Po krótkim studium postów doszedłem do wniosku że to uszczelka pod głowicą lub uszczelniacze turbin. Ale gdyby to były uszczelniacze podobno olej byłby czysty. Niestety nie jest, pojawiła się biała maź zatem postawiłem na uszczelkę pod głowicą. Auto poszło do mechanika. Ten je obadał sprawdził ciśnienie oleju i stwierdził że jest wszystko idealnie sprawdził ciśnienie w cylindrach -również . Jakimś odczynnikiem sprawdził uszczelkę też powiedział że jest ok ogólnie facet ma pojęcie o audi. Węże od chłodnicy nie były twarde , chociaż mam wrażenie że trochę słabiej grzeje. płynu trochę ubyło no i oleju brakowało a wnim pojawiła się biała maź.

Czy ktoś wie zatem co może być przyczyną tego że kopciło ? Co moze być przyczyną pojawienia sie mazi w oleju.

goly191 · Post autor: **goly191** » 01 lut 2010, 17:26

liberro pisze:Czy ktoś wie zatem co może być przyczyną tego że kopciło ? Co moze być przyczyną pojawienia sie mazi w oleju.

obstawiłbym turbinę
ale, jeżeli ubyło płynu to chyba gdzieś poszedł, bo sam nie wyparował, powiedziano mi aby sprawdzić uszczelkę pod głowicą to zalać "pod sam korek" (to ważne) płynu i wypatrywać bąbelków powietrza (przy odkręconym korku i auto na chodzi)
a może gdzieś płyn popuścił np na katy i widziałeś więcej dymu z tyłu (podaję jako opcję)
chociaż biała maź coś też znaczy w oleju, chociaż nie do końca, miałem kiedyś motor 1.6 VW gdzie miałem białą maz na korku, żeby było śmieszne byłem w tym wszędzie nawet w ASO i nikt nie potrafił tego dokładnie wytłumaczyć, jedynie jak się auto przegnało konkretnie to nie było mazi, a tak to cały czas, zimą masakra

liberro · Post autor: **liberro** » 02 lut 2010, 08:05

Dzięki Goły za odpowiedź. Też miałem na myśli turbine ale wiesz co jest ciekawe? U mnie są dwie turbiny możliwe że zdechły obie naraz ? w tym samym czasie ? Kopciło z obu rur tak samo.A moze to nie ma znaczenia...

Raf4rb · Post autor: **Raf4rb** » 02 lut 2010, 08:46

Jesteś pewnien że to nie był niebieski dym spalonego oleju, u mnie odma była zatkana i olej waliło litrami do dolotu a później w turbiny, puszczała dopiero jak się silnik rozgrzał, wczoraj wydłubałem odmę i masakra, przy wyjściu z bloku była całkowicie zatkana, oczyściłem wszystko i już jest ok. Biała maź pod korkiem i nawet na bagnecie to norma przy tych temeraturach, to woda zmieszana z olejem, przy zmianie temeratur się skrapla w skrzyni korbowej potem paruje i tak wygląda, chyba że, cały Twój olej tak wygląda, to wtedy jest problem. W jakiej sytuacji zadymił, zimny był czy już rozgrzany? Bo jak zimny to każdy będzie puszczał chmury pary, pojemność wydechu jest dość spora i tej wody też tam się nazbiera trochę po nocy, czy po dłuższym postoju, zanim odparuje to ładnie przydymia na biało.

goly191 · Post autor: **goly191** » 02 lut 2010, 09:18

liberro pisze:U mnie są dwie turbiny możliwe że zdechły obie naraz ? w tym samym czasie ?

a jak z podłączeniem kompa :?:
wydaje mi się, że jak będą padały, czy też jakaś padnie turbinka, to komp wywali błąd

Raf4rb · Post autor: **Raf4rb** » 02 lut 2010, 09:43

MAP Sensor jest jeden na trójniku przed przepustnicą i na kompie widzimy sumę z dwóch turbin, więc sprawdzenie konkretnej turbiny może być trudne, ale jak najbardziej można się podpiąć i zobaczyć czy doładowanie jest takie jak być powinno.

liberro · Post autor: **liberro** » 02 lut 2010, 13:06

Siemka, i dzięki za odpowiedzi. Kompa nie podpinałem bo od razu auto poszło do mechanika, dziś je odbieram ( oby dobre ) jeśli nie będe się martwił. Co do kopcenia auto stało 4 dni a do momentu zakopcenia przejechałem ok 5 km i to delikatnie ( wiadomo o turbiny 3ba dbać ) w zasadzie wjeżdzając na parking auto szło juz tylko pędem noga z gazu troszkę przy podjezdzaniu pod zaspe i nagle dym. tak to wygladało. Temp była 90 st. To że kopci po dłuższym postoju to ja wiem i całkiem mi się podoba dym z rur ale normalnie wyczuwam swad spalin a teraz było czuć olej spalony no i końcówki wydechu były tłuste. Była noc więc nie wiem czy miał on kolor niebieskawy ja widziałem biały. Co do odmy no może to i ona ja sie tam nie znam zbytnio na tych tajnikach ale mogła sie faktycznie przypchać bo "pokaz" był jednorazowy.

P.S. jak sprawdzić ciśnienie doładowania ?

mucia · Post autor: **mucia** » 02 lut 2010, 15:31

Witam. Pozwólcie, że podłączę się do tematu. Po ostatnich mrozach zauważyłem bąbelki z odmy, tzn. kiedyś robiłem obydwie głowice i jak wiadomo odmy przy demontażu lecą w pył! Tak więc zostały sklejone i zaizolowane, wiem to prowizorka, ale przy temp dodatniej było ok., Gdy odpaliłem auto po nocy na 2 sec zakopcił , ale nadal mnie to martwiło, bo siedziałem dwa dni nad głowicami i zrobiłem je na tiptop. N drugi dzień pojechałem do ASO i zamówiłem nowe odmy, koszt ok. 400zł komplet i teraz, gdy pale rano nie ma żadnego dymu. Przyczyną było rozsadzenie odm przez zamarzniętą wodę, która nie wyparuje w taką pogodę, a dodam, że ostatnio jeżdżę na krótkich odcinkach. U mnie to pomogło :mrgreen:

liberro · Post autor: **liberro** » 02 lut 2010, 18:53

A dlaczego odmy lecą w pył? Nie da się ich ściągnąć bez psucia? Jaki jest koszt odmy do Twojego auta?

mucia · Post autor: **mucia** » 02 lut 2010, 22:33

Ten plastik po latach jest tak wypalony, że małe ugięcie i od razu pęka

. Nowe odmy może nie są z gumy :lol: , ale daje się je rozciągnąć i trochę wygiąć tak, więc bez porównania. Koszt to 320 zł i 82 zł, bo są dwie. Do 2.7 T będą pewnie takie same. Pytanie czy jak wymienisz nadal będzie kopcił. Moim zdaniem jak daje na błękitno np. Jak jest rozgrzany to proponowałbym zwalać głowice i zrobić porządek.

Jeszcze jedno. Czy biały rozumiesz jako parę? Czy też gesty dymek tzn. lekko siwy?.

Raf4rb · Post autor: **Raf4rb** » 02 lut 2010, 23:05

Przy demontarzu też złamałem jedną rurkę, na razie poratowałem się koszulką termokurczliwą z klejem, wygląda jak oryginał i na 100% jest szczelne ale będę musiał wymienić odmę na nową bo jedna rurka idzie pod kolektorem dolotowym, jej nie wyciągałem bo nie miałem nowych uszczelek pod kolektor, jak kupię nową odmę to powrócę do tematu.

ÂŻeby zobaczyć ciśnienie doładowania podłącz VAG-a i zobacz kanał 115.

liberro · Post autor: **liberro** » 03 lut 2010, 08:12

mucia pisze:Ten plastik po latach jest tak wypalony, że małe ugięcie i od razu pęka . Nowe odmy może nie są z gumy :lol: , ale daje się je rozciągnąć i trochę wygiąć tak, więc bez porównania. Koszt to 320 zł i 82 zł, bo są dwie. Do 2.7 T będą pewnie takie same. Pytanie czy jak wymienisz nadal będzie kopcił. Moim zdaniem jak daje na błękitno np. Jak jest rozgrzany to proponowałbym zwalać głowice i zrobić porządek.

Jeszcze jedno. Czy biały rozumiesz jako parę? Czy też gesty dymek tzn. lekko siwy?.

Jak juz mówiłem było ciemno ale to nie był dymek tyle dymu z wody raczej byc nie mogło to naprawde była taka chmura że myśłałem że mi sie auto zapaliło. Jeśli miałeś okazje widzieć kiedyś ile dymu wytwarza paląca sie opona samochodowa to mniej więcej tak wygladało

tyle że na biało a moze faktycznie lekko siwo.

A gdyby był lekko siwy to co ?

Wczoraj odebrałem go od mechanika. Nie znalazł przyczyny . Opukał obadał silnik ciśnienie oleju i na cylindrach itd, sprawdził turbiny, sprawdził vagiem dwa dni auto trzymał ( na szczęście nic za oględziny nie wziął )Dziś auto juz ma zrobione 100km i odpukać jest wszystko si

Kazałem mu olej wymianic żeby sprawdzić czy i po jakim czasie zacznie się robić maź , czy bedzie ubywać oleju lub płynu w zbiorniczku. I narazie tak będe jeździł no bo co zrobić ? Do innego mechanika nie zaprowadze bo nie mam do innych zaufania, zawsze wymieniają części niepotrzebnie a ten przynajmniej ma wiedze i niepotrzebnie mnie na koszty nie naciąga. Jak na złość za to z drugim autem zaczął się problem

ale to opel więc w porównaniu do a6 za naprawe pewnie zapłace groszę

goly191 · Post autor: **goly191** » 03 lut 2010, 08:56

liberro pisze:sprawdził vagiem dwa dni auto trzymał

dziwna sprawa, że żadnego błędu komp nie wykazał, strasznie jest czuły na takie przypadki i wywala wszystko, to by sporo wyjaśniło
jakiś czas temu na forum był filmik z YT gdzie chłopaki szaleli przed hipermarketem to byś porównał ten dym, bo tak się skończyło, a za cholerę nie mogę znaleźć filmu

Raf4rb · Post autor: **Raf4rb** » 03 lut 2010, 10:05

Stawiam jednak na odmę, bo masz identyczne objawy jak były u mnie, radzę sprawdzać po porannym odpaleniu, wystarczy po chwili pracy silnika odkręcić korek wlewu oleju, jeżeli będzie ciśnienie pod deklem (czuć to bardzo dobrze, bo korek prawie wyrywa) to odma przymarzła. Jaki masz kod silnika? Zobaczę jak ta odma u Ciebie wygląda, bo z tego co wypatrzyłem u mnie jest inna niż przy Tiptronicu.

liberro · Post autor: **liberro** » 03 lut 2010, 10:36

silnik APB. A jeśli ta odma przymarzła to co radzisz odrazu wymieniać czy poprostu jeździć?