Nie obraźcie sie, ale dla mnie takie "trafne" stwierdzenia i gdybanie,że może przegub albo poduszka albo gałka- po prostu mnie śmieszą. Ja rozumiem że po to jest forum żeby podpytac, zasięgnąc porady, użyc opcji szukaj itp.
Nikt tu nie wróży z fusów (chyba

), więc najlepiej podjechac do najbliższej stacji diagnostycznej, powiedziec ze za tydzień konczy się Wam badanie techniczne, ale coś stuka i czujecie że jest coś nie halo :-P .U mnie trzepią calutkie zawieszenie za 30 zeta, ewentualnie czteropak.