[A6 C5 1.9 TDI AFV 131 ] Dodatki do paliwa.

KMS · Post autor: **KMS** » 26 sty 2010, 18:42

Peran7 pisze:KMS, U mnie galaretka była w butelce z tym płynem

Wczoraj przy -27 (samochód pod chmurką) w butelce płyn miał konsystencję oleju.

FAŁDZIK · Post autor: **FAŁDZIK** » 26 sty 2010, 18:57

Peran7, te płyny mogą na mrozach być gęstsze, wydaje mi się że ich właściwości uaktywniają się przy zmieszaniu z ropką

Peran7 · Post autor: **Peran7** » 26 sty 2010, 20:14

U mnie auto stało wcześniej 4 dni nie ruszane; Kręciłem rozrusznikiem aż rozładowałem akumulator. Później ogrzałem trochę silnik i przy pomocy 2 akumulatora odpaliłem go w końcu.

FAŁDZIK · Post autor: **FAŁDZIK** » 26 sty 2010, 21:00

Peran7, ja mam podobnie, dlatego zabieram aku do domu, podczas mrozów elektrolit gęstnieje przez co jest słaba przewodność prądu, poza tym jeśli nie masz to polecam założyć sobie zawór zwrotny bo niestety w naszych autkach pompa jest położona wyżej względem filtra paliwa i paliwo spływa do baku,w leciwych autkach zawór zwrotny zamontowany w pompie zawodzi i zanim zaleje na nowo pompę paliwa to chwilkę trzeba pokręcić

Robin 75 · Post autor: **Robin 75** » 26 sty 2010, 21:12

Witam.
Ja jak narazie nie dolewam do diesla żadnych dodatków,tankuję na BP paliwko Ultimate i jest git.Polecam ale na stacjach partnerskich bywa różnie.Przy temperaturach ok -25 nie było problemu z odpaleniem.Rzekomo paliwo wytrzymuje -31 stC(info ze stacji w Białymstoku)
Pozdrawiam. :-D

Peran7 · Post autor: **Peran7** » 26 sty 2010, 21:34

FAÂŁDZIK, No niestety nie posiadam takiego urządzenia. Spróbuje jeszcze zmienić paliwo na Vpowera.

FAŁDZIK · Post autor: **FAŁDZIK** » 27 sty 2010, 15:00

Peran7, to sobie załóż, koszt samego zaworu to max 30zł, chyba że kupisz Pierburga za 60zł, a założyć możesz sam, kwestia wucięcia ok. 1 cm przewodu paliwowego, wstawienie zaworu (oczywiście w odpowiednim kierunku) i skręcenie opaskami dla pewności, jeśli chodzi o sam zawór to np. na allegro znalazłem coś takiego, średnica na wlocie i wylocie 8mm
http://www.allegro.pl/item899812815_zaw ... ancja.html

Rico C4 · Post autor: **Rico C4** » 27 sty 2010, 22:52

"Witam.Ja nie ufam tym wszystkim spiecyfikam z Allegro,moj srawzony sposob to nafta dodawana do paliwa,1,5-2 litra na zbiornik i paliwo nie zamarza"

Odnośnie twojej wypowiedzi kolego dziś usłyszałem takie właśnie słowa od znajomego mechanika. Byłem też u innego facet naprawia tylko silniki Diesel'a byłem u niego (na sprawdzeniu świec żarowych wynik-pierwsza nie grzała wcale) zauważyłem że do skody felicji 1.9D wlewa gość pół butelki denaturatu do zbiornika :shock:
Ja na to, że do benzynowych silników to słyszałem że przed mrozami tak się robi ale żeby do aut z silnikiem o zapłonie samoczynnym?. Ten mechanik odpowiedział mi że on od zawsze tak robi i nie ma problemów z odpalaniem przy mrozach, a także że ten denaturat jakoś się łączy (miesza) i wsjo się wypala. :roll: Mówił że do mojego AEL 'a też tak powinienem zrobić. Teraz komu wierzyć zastanawiam się bo gość miał ze 45lat jest właścicielem tego zakładu z tego co się znajomych pytałem jest znany podobno ma duże doświadczenie.
Co o tym myślicie?

malymk45 · Post autor: **malymk45** » 28 sty 2010, 12:35

Denaturat to nic innego jak spirytus / palny / tyle że skażony miesza się z wodą ze zbiornika i spala jak paliwo . Np. 300ml na 30litrów ON jest bezpieczne dla silnika i nie zaszkodzi , a może pomóc w usunięciu wody z układu paliwowego .

Rico C4 · Post autor: **Rico C4** » 28 sty 2010, 13:51

malymk45 pisze:Denaturat to nic innego jak spirytus / palny / tyle że skażony miesza się z wodą ze zbiornika i spala jak paliwo . Np. 300ml na 30litrów ON jest bezpieczne dla silnika i nie zaszkodzi , a może pomóc w usunięciu wody z układu paliwowego .

Dzięki mam zamiar tak zrobić może to pomoże mojemu silnikowi przy odpalaniu w te mroźne noce.

Makaron · Post autor: **Makaron** » 28 sty 2010, 22:45

malymk45 pisze:Denaturat to nic innego jak spirytus / palny / tyle że skażony miesza się z wodą ze zbiornika i spala jak paliwo . Np. 300ml na 30litrów ON jest bezpieczne dla silnika i nie zaszkodzi , a może pomóc w usunięciu wody z układu paliwowego .

Podpisuje się pod wypowiedzią kolegi i dodam że DENATURAT WYTRÂĄCA WODę Z PALIWA a woda nie koniecznie dostaje się z tankowanym ON. dlaczego tak twierdze: otóż na pewno ktoś spotkał się ze szronem na korku paliwa, a pochodzi on tylko i wyłącznie z różnicy temperatur pomiędzy ciepłym paliwem które wraca nam do zbiornika a temperaturą ujemną na zewnątrz wtedy jeżeli nie mamy pełnego zbiornika paliwa to ciepło z paliwa skrapla się na ściankach zbiornika i następnie marznie i robi się szron.

Co do dodatków do ON proponuje nie oszczędzać tylko dolewać z reguły około 50 ml na zbiornik wiec zakładając że 1 Litr dodatku kosztuje 35 zł i jest on na 1200 litrów , to na pewno taniej wychodzi niż wymiana filtra paliwa (bosch około 85 zł)

Rico C4 · Post autor: **Rico C4** » 29 sty 2010, 23:45

Lechu ja ostatnio leje na shellu i to V power diesel efekt nie chciał odpalić w te mrozy -20 stopni zaraz mi ktoś napisze wymień świece filtr paliwa i lej dodatki do paliwa itp. fakt świeca na pierwszym garze była do dupy nie grzała trochę mi się nie chce wierzyć że przez jedną niesprawną świeczkę nie chciał odpalać - nic nie doleje bo chcę się upewnić co jest powodem tego że nie zapala nie będę wróżył z fusów bo takie błędy kosztowały mnie już 2000 pln w plecy teraz ciężko o dobrą diagnozę

z denaturatem tak jak pisałem powyżej na razie się powstrzymam

Rico C4 · Post autor: **Rico C4** » 31 sty 2010, 12:26

Wyjeździłem stare paliwko shella V power i zalałem Gold powiem szczerze na poprzednim auto ciszej chodziło i lepiej się zbierało :-D
Lechu z tą uczciwością na stacjach w naszym złodziejskim kraju to wiadomo jak jest :evil:
Powinno być tak jak jest w Niemczech tam jak ON się zalewa to nie dość,że się więcej km robi to jeszcze auto prawie szafę zamyka :mrgreen:
Ahh szkoda gadać