A więc obstawiacie problem ze świecami? A może to czujnik w pompie wtryskowej?
Albo za słaba kompresja?
Ale faktem jest, że w tym wszystkim główną rolę odgrywa kwestia temperatury...
Bo kiedy ogrzeje się trochę silnik dmuchawą, pali on od strzała. Dosłownie 10 minut ciepłego nawiewu załatwia sprawę. Czy można w związku z tym wykluczyć kompresję?
A tak poza tym - wesołych ÂŚwiąt!
[A6 C5 2,5TDI] I co teraz gdy nie odpalił ?
- Hincó
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 759
- Rejestracja: 29 lis 2008, 08:11
- Imię: Kamil
- Rocznik: 2009
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0TDI CAHA 170KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bochnia
- Kontakt:
Kolega miał podobnie, tutejszy elektryk wymienił (albo wstawił opornik w szereg) czujnik temperatury paliwa i zmienił dawke startową, poskutkowało. Zrób logi na zimnym, zobacz co widzą czujniki i porównaj z innymi, jak coś będzie odstawać to trzeba sie tym zainsteresować. Ja miałem początkiem tej zimy wszystkie świece wypalone, auto paliło ale trzeba był osporo kręcić, po wymianie pali niemal od razu, wiec świece to jeszcze nie wszystko 
A jakie elementy grzaleś? Może pompe (nastawnik) głównie?

A jakie elementy grzaleś? Może pompe (nastawnik) głównie?
Grzałem pompę, silnik i miskę olejową.Hincó pisze:A jakie elementy grzaleś? Może pompe (nastawnik) głównie?
Nie spaprał. Gdyby tak było, to wpadłby na to, bo po naprawie pojechałem do niego z reklamacją, myśląc, że to właśnie jego wina. Przywracał kąt wtrysku do poprzednich ustawień, ale to nic nie dało.Lechu pisze:Mechanik czegoś nie spaprał ? <hmm>
Po świętach podskoczę na diagnostykę komputerową i zobaczymy.
Ludzie mówią, że bez miłości nie da się żyć. Osobiście uważam, że tlen jest ważniejszy.