Autko mam od roku i w temacie zapalania zawsze było ok. Dzisiaj, przy porannych -11st.C auto zapaliło jak zwykle rano (przy takiej temp.) tj. po kilku kręceniach rozrusznikiem lecz po kilku sekundach pracy zgasło. Każda próba tak się kończyła - zapalam silnik, pracuje na 1000-1200, po 3-4s spadają nieco obroty i gaśnie.
Dodam, że wczoraj, kiedy to zaczynały się większe mrozy (-7st.), wskazania paliwa zaczęły szaleć. Na dystansie 15km (wielokrotne zapalanie i gaszenie) znikło ok 12l ropy. Po zatankowaniu (BP diesel ultimate), na początku wskaźnik pokazywał mniejsze niż zwykle wskazanie, lecz po 20min wszystko wróciło do normy.
Nie wiem czy to ma znaczenie, dzień wcześniej grzebałem się w sterowniku ABS.
Co robic?
[C5 2.5 TDI AFB] Zapala i po 5s gaśnie
[C5 2.5 TDI AFB] Zapala i po 5s gaśnie
Ostatnio zmieniony 17 gru 2009, 08:18 przez ArturJ, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 144
- Rejestracja: 22 paź 2009, 16:10
- Lokalizacja: Lubin dolnośląskie
Auto w końcu odpaliło. Pojechałem do sklepu, kupilem jakiś świństwo do ropy, przegoniłem auto i poczekam na następny poranek.
Generalnie na przewodach cisnieniowych z pompy nie ma żandej wilogoci. W wężyku przeźroczystym, tuż zaraz za krućcem z filtra bylo widac niewielkie ognisko pęcherzyków, a tak na całej długości czyste paliwo.
Generalnie na przewodach cisnieniowych z pompy nie ma żandej wilogoci. W wężyku przeźroczystym, tuż zaraz za krućcem z filtra bylo widac niewielkie ognisko pęcherzyków, a tak na całej długości czyste paliwo.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga