[Audi A6 C5] problem z zamkiem
[Audi A6 C5] problem z zamkiem
dzisiaj rozlorzylem zamek od drzwi kierowcy (krecil sie w kolko)okazalo sie ze brak jest tkz wioselka (ktorys z ostatnich wlascicieli cos skrewil)prosbe mam taka moze ktos ma na sprzedaz takowe wioselko wraz z mocowaniem lub cala wkladke chetnie kupie :?: :?: :?:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 maja 2009, 08:07
- Lokalizacja: śląskie,Lubliniec
z tego co widziałem jak mi przysłali to wioseło jest w komplecie z całym bębenkiem
[ Dodano: 2009-11-11, 09:23 ]
biegal-82-jak ci zależy na tym wiosełku to ci moge przesłać ten mój staru po włamie ,może sobie coś z tym zrobisz ? Tylko podaj namiary na wysyłke na emaila (czmarecki@op.pl) to ci wyśle gratis tylko zapłacisz sobie za przesyłke.
[ Dodano: 2009-11-11, 09:23 ]
biegal-82-jak ci zależy na tym wiosełku to ci moge przesłać ten mój staru po włamie ,może sobie coś z tym zrobisz ? Tylko podaj namiary na wysyłke na emaila (czmarecki@op.pl) to ci wyśle gratis tylko zapłacisz sobie za przesyłke.
hardy666
w awancie to raczej nie problem (no chyba ze zamek sie pokielbasil tak jak u mnie)
[ Dodano: 2009-11-17, 19:27 ]
hardy666 przesylka doszla teoretycznie zamek juz mam zrobiony bo wszystko czego nie mam jest w twoim (ladnie ci te lachudry zamek zmielily niech sie do roboty wezma to tez na audi zasloza) jeszcze raz wielkie dzieki zloty czlowiek z ciebie
[ Dodano: 2009-11-17, 19:27 ]
hardy666 przesylka doszla teoretycznie zamek juz mam zrobiony bo wszystko czego nie mam jest w twoim (ladnie ci te lachudry zamek zmielily niech sie do roboty wezma to tez na audi zasloza) jeszcze raz wielkie dzieki zloty czlowiek z ciebie
- Levuss
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 440
- Rejestracja: 02 mar 2008, 13:09
- Imię: Grzegorz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Parczew
- Kontakt:
Panowie jak dobrze, że trafiłem na ten temat. Ja sam sobie uszkodziłem wiosełko jak demontowałem moduł zamka w drzwiach kierowcy. Mam nowe wiosełka, ale nadal zamek się kręci w koło. Możecie mi powiedzieć jak ma iść ta sprężyna pomiędzy wiosełkiem a bębenkiem zamka?. Mam wrażenie, że ona musi być jakoś specjalnie ułożona by blokować w odpowiednim momencie wiosełko, które otworzy nam drzwi.
Termostat--120zł
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny
AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny
AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
[ A6 C6 ] nie zamyka się klapa bagażnika.
co do zamkow ostatnio przy zamykaniu z pilota nie zamyka mi sie bagaznik musze to robic w manualny sposob... spotkal ktos sie z czyms takim?[/quote]
A ja miałem przypadek, że klapa mi się nie zamykała. Był mróz ok. -15 C. Otworzyłem zamek środkowym przyciskiem pilota. Zatrzasnąłem klapę i niestety, zamek nie zaskoczył. Próbowałem z kluczyka, ale również nie było rezultatu. Głównym przciskiem pilota, zamykał wszystkie drzwi, ale bagażnika - nie. Po opuszczeniu klapy, słychać było, że zamek reaguje, ale wydaje mi się, że zamykał i natychmiast otwierał. Ponieważ nie miałem daleko do domu, dojechałem na nie zamkniętym bagażniku. Samochód postał w garażu ok. godzinę i wszystko wróciło do normy. Co to mogło być ? Czyżby coś przymarzło ? Chciałbym to sprawdzić, aby się zabezpieczyć przed następnym takim przypadkiem. Ale gdzie szukać przyczyny ?
Pozdrawiam
A ja miałem przypadek, że klapa mi się nie zamykała. Był mróz ok. -15 C. Otworzyłem zamek środkowym przyciskiem pilota. Zatrzasnąłem klapę i niestety, zamek nie zaskoczył. Próbowałem z kluczyka, ale również nie było rezultatu. Głównym przciskiem pilota, zamykał wszystkie drzwi, ale bagażnika - nie. Po opuszczeniu klapy, słychać było, że zamek reaguje, ale wydaje mi się, że zamykał i natychmiast otwierał. Ponieważ nie miałem daleko do domu, dojechałem na nie zamkniętym bagażniku. Samochód postał w garażu ok. godzinę i wszystko wróciło do normy. Co to mogło być ? Czyżby coś przymarzło ? Chciałbym to sprawdzić, aby się zabezpieczyć przed następnym takim przypadkiem. Ale gdzie szukać przyczyny ?
Pozdrawiam
Panowie prosze o pomoc, mam taki sam problem, od poczatku jak mam audunie swoją musze manualnie otwierac / zamykac bagaznik... centralkny go nie lapie, nie wazne w jakim ustawieniu jest zamek... a musze to pilnie zrobic bo modyfikacje tylniej klapy mi sie szykujacorel pisze:
co do zamkow ostatnio przy zamykaniu z pilota nie zamyka mi sie bagaznik musze to robic w manualny sposob... spotkal ktos sie z czyms takim?
EDIT:
oj... w sumie to dział wnętrze... :oops:
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
[A6 C6] cd. problemu z zamkiem
Jeszcze o zamkach i pilotach. Jak komuś uszkodzi się pilot, np zdechnie bateria, lub z innych powodów nie może go użyć, a ma drugiego sprawnego pilota w domu, to wystarczy sygnał ze sprawnego pilota przesłać przez... telefon komórkowy. Jeszcze tego patentu nie sprawdzałem, ale podobno działa. ÂŻona w domu podczas rozmowy z Tobą, przystawia pilota do telefonu, a ty przystawiasz ok. 0,5 m od auta.
Jeszcze powrócę do zamka w klapie bagażnika. Przyszedł czas, że znowu mi nie zamykał. Rozebrałem zamek. Wbrew pozorom dostanie się do niego nie jest wcale trudne, 4 wkręty, zdjęcie mocowania trójkąta, odciągnięcie tapicerki z zatrzasków, odkręcenie dwóch nakrętek M10, zdjęcie linki i wypięcie wtyki. Otwarcie mechanizmu to tylko otwarcie z zatrzasków. Czytałem trochę informacji na temat potraktowania zamka WD40 nawet bez rozbierania. To duży błąd bo wewnątrz jest silnik elektryczny, dość precyzyjna przekładnia i elementy z tworzywa sztucznego, gdzie tarcie pomiędzy nimi nie wymaga smarowania a wprost przeciwnie, smar im szkodzi. Może na moment WD10 zadziała, ale zawsze kończyło się to wymianą zamka na nowy. Też rozmyślałem, co może być przyczyną zacinania się zamka. Ponieważ wszystkie elementy nie nosiły znamion wytarcia, pęknięcia to jedynym elementem, który może odbiegać od elementu nowego jest sprężyna, która jest na głównym trzpieniu, uruchamiającym dźwignię otwierania zamka. Sprężyna jest dość twarda i nawet zaskakujące jest, że tak mały silnik potrafi ją ścisnąć. Niestety, sprężyna po wielokrotnym ściskaniu odkształca się i nie cofa już trzpienia z wystarczającą mocą. Trzpień nie obraca się w kółku i nie wraca. Stąd zamek jest ciągle w stanie otwarcia. Zdjąłem więc sprężynę z trzpienia, ostrożnie ją rozciągnąłem i założyłem. Sądzę, że minie ponownie kilka lat zanim sprężyna ulegnie ponownie odkształceniu. Wtedy może założę już inną sprężynę. Na teraz zamek chodzi jak nówka.
Pozdrawiam
Jeszcze powrócę do zamka w klapie bagażnika. Przyszedł czas, że znowu mi nie zamykał. Rozebrałem zamek. Wbrew pozorom dostanie się do niego nie jest wcale trudne, 4 wkręty, zdjęcie mocowania trójkąta, odciągnięcie tapicerki z zatrzasków, odkręcenie dwóch nakrętek M10, zdjęcie linki i wypięcie wtyki. Otwarcie mechanizmu to tylko otwarcie z zatrzasków. Czytałem trochę informacji na temat potraktowania zamka WD40 nawet bez rozbierania. To duży błąd bo wewnątrz jest silnik elektryczny, dość precyzyjna przekładnia i elementy z tworzywa sztucznego, gdzie tarcie pomiędzy nimi nie wymaga smarowania a wprost przeciwnie, smar im szkodzi. Może na moment WD10 zadziała, ale zawsze kończyło się to wymianą zamka na nowy. Też rozmyślałem, co może być przyczyną zacinania się zamka. Ponieważ wszystkie elementy nie nosiły znamion wytarcia, pęknięcia to jedynym elementem, który może odbiegać od elementu nowego jest sprężyna, która jest na głównym trzpieniu, uruchamiającym dźwignię otwierania zamka. Sprężyna jest dość twarda i nawet zaskakujące jest, że tak mały silnik potrafi ją ścisnąć. Niestety, sprężyna po wielokrotnym ściskaniu odkształca się i nie cofa już trzpienia z wystarczającą mocą. Trzpień nie obraca się w kółku i nie wraca. Stąd zamek jest ciągle w stanie otwarcia. Zdjąłem więc sprężynę z trzpienia, ostrożnie ją rozciągnąłem i założyłem. Sądzę, że minie ponownie kilka lat zanim sprężyna ulegnie ponownie odkształceniu. Wtedy może założę już inną sprężynę. Na teraz zamek chodzi jak nówka.
Pozdrawiam
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga