[All V6] nie mozna dodac rano gazu po zapaleniu bo gasnie
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 180
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:42
- Lokalizacja: wielkopolska/Poznan
u mnie jak jest malo paliwa to sie zalacza kontrolka check engine , a wedlug serwisu bosch(nie umiem sam poslugiwac sie vagiem) jak kasuja bledy to wszstkie dotycza doplywu paliwa ,ale u mnie mimo to nie ma problemu z odpalaniem znaczy hmmm nie ejst idealnie chwilke musi pokrecic i odrazu nie zalapie na wszstkie gary tylko przez powiedzmy sekunde chodzi na mniej niz 6
moja milosc- audi 80 b4 2.0
moja kochanka- a6 c5 2.8
moja kochanka- a6 c5 2.8
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 357
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:17
- Imię: Hubert
- Rocznik: 1997
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
fassi1 posiadasz dużą wiedzę ale w tym przypadku mylisz się, podłącz voltomierz bez akumulatora a zobaczysz jakie jest napięcie bez niego.fassi1 pisze:Nikt nie każe mu jeździć bez akumulatora. Nic się nie stanie jak odłączy na 20 sekund.KMS pisze:Absolutnie nie wolno tego robić!!!Po odpaleniu możesz odłączyć akumulator to nie będzie obciążał alternatora
Można uszkodzić elektronikę w aucie a nawet żarówki, zależy od regulatora napięcia.
- goly191
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2027
- Rejestracja: 31 paź 2008, 22:43
- Imię: A6 Forum
- Rocznik: 2000
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Pomorskie
nich chociaż cwaniaki Ci powiedzą co to za błąd, pewnie za mała dawka albo za bogatasikor pisze:malo paliwa to sie zalacza kontrolka check engine , a wedlug serwisu bosch(nie umiem sam poslugiwac sie vagiem)
a Ty im płacisz za taki pierd (czy tez nie)
a jak jeździsz do nich tylko kasować ten błąd, to ja Ci powiem, za free jak go skasować, a mianowicie odłącz klemę od aku i podłącz, a zaoszczędzony haj$ przepij za moje zdrowie

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 180
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:42
- Lokalizacja: wielkopolska/Poznan
za kazdym razem odlaczam akumulator ale pojechalem do nich zeby sprawdzili jaka przyczyna jest tego , zaplacilem dwa razy jak sie zapalila 1 raz i zdjagnozowali ze malom paliwa dochodzi wymienili filtr i ciagnal tez powyzej 3 tys i 2 raz kiedy znow sie zapalila mimo ze teoretycznie silnik chdozil ok teraz odlaczam aku zawsze jak sie zapali i pojade na diagnoze dopiero jak wymienie pompe paliwa
moja milosc- audi 80 b4 2.0
moja kochanka- a6 c5 2.8
moja kochanka- a6 c5 2.8
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
Nie no fakt masz rację to taki trochę druciarski sposób. Można po prostu podmienić akumulator od kogoś wiedząc że jest powiedzmy jak nówka.KMS pisze:fassi1 posiadasz dużą wiedzę ale w tym przypadku mylisz się, podłącz voltomierz bez akumulatora a zobaczysz jakie jest napięcie bez niego.fassi1 pisze:Nikt nie każe mu jeździć bez akumulatora. Nic się nie stanie jak odłączy na 20 sekund.KMS pisze: Absolutnie nie wolno tego robić!!!
Można uszkodzić elektronikę w aucie a nawet żarówki, zależy od regulatora napięcia.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 712
- Rejestracja: 19 sie 2009, 13:40
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Olsztyn/Warmia
Dobi, czy u Ciebie, jak już odpali, to też masz chmurkę z wydechu (przez dłuższą chwilę)? Bo może wcale nie mamy tego samego problemu...
Przez chwilę myślałem, że to mogą wtryskiwacze puszczać, ale zalałem sporo dodatku czyszczącego i nie ma absolutnie żadnej poprawy. Wiem, że ta chemia nie jest idealna, ale jakby to było coś z wtryskami, to mimo wszystko powinna być jakakolwiek poprawa. Na benzynie zrobiłem ponad 100 kilometrów, no i codziennie odpalam i jadę jakieś 3km na benzynie. Zresztą pozostaje kwestia lepszego odpalania przy pełnym baku.
Na dzień dzisiejszy mogę podsumować:
Fakty:
- problem ma związek z poziomem paliwa w baku (bo po zatankowaniu do pełna pali zdecydowanie lepiej; krótko, ale jednak)
- problem nie ma związku z LPG, co więcej, na LPG odpala idealnie
- po uruchomieniu jakby po kolei dochodziły kolejne cylindry, a jak już odpalą wszystkie, to powstaje chmurka dymu z wydechu (nie olej), śmierdząca niedopalonym paliwem; po jakimś czasie znika. Dodanie gazu na tym etapie powoduje przydławienie silnika. Mój wniosek - za bogato i zalane świece.
Nie pomaga:
- odkręcanie korka wlewu paliwa (nawet na noc)
- dopompowanie pompą paliwa przed uruchomieniem (nawet jest gorzej)
- wypięcie wtyczki zaworu N80 czyli zaworu pochłaniacza oparów paliwa
Wykluczamy:
a) świece (nowe)
b) przewody (nowe)
c) prawdopodobnie cewkę (bo jakby były problemy z iskrą, to na LPG tęż byłoby czuć; poza tym nie ma to związku z ilością paliwa w baku)
d) pompę paliwa
e) lejące wtryski (bo na LPG odpala OK; poza tym był zalany szuwaks do czyszczenia i kompletnie nic się nie zmieniło; poza tym to nie ma związku z ilością paliwa w baku)
f) czujniki temperatury
g) przepływomierz (raczej, bo jaki ma związek z ilością benzyny w baku)
Przez chwilę myślałem, że to mogą wtryskiwacze puszczać, ale zalałem sporo dodatku czyszczącego i nie ma absolutnie żadnej poprawy. Wiem, że ta chemia nie jest idealna, ale jakby to było coś z wtryskami, to mimo wszystko powinna być jakakolwiek poprawa. Na benzynie zrobiłem ponad 100 kilometrów, no i codziennie odpalam i jadę jakieś 3km na benzynie. Zresztą pozostaje kwestia lepszego odpalania przy pełnym baku.
Na dzień dzisiejszy mogę podsumować:
Fakty:
- problem ma związek z poziomem paliwa w baku (bo po zatankowaniu do pełna pali zdecydowanie lepiej; krótko, ale jednak)
- problem nie ma związku z LPG, co więcej, na LPG odpala idealnie
- po uruchomieniu jakby po kolei dochodziły kolejne cylindry, a jak już odpalą wszystkie, to powstaje chmurka dymu z wydechu (nie olej), śmierdząca niedopalonym paliwem; po jakimś czasie znika. Dodanie gazu na tym etapie powoduje przydławienie silnika. Mój wniosek - za bogato i zalane świece.
Nie pomaga:
- odkręcanie korka wlewu paliwa (nawet na noc)
- dopompowanie pompą paliwa przed uruchomieniem (nawet jest gorzej)
- wypięcie wtyczki zaworu N80 czyli zaworu pochłaniacza oparów paliwa
Wykluczamy:
a) świece (nowe)
b) przewody (nowe)
c) prawdopodobnie cewkę (bo jakby były problemy z iskrą, to na LPG tęż byłoby czuć; poza tym nie ma to związku z ilością paliwa w baku)
d) pompę paliwa
e) lejące wtryski (bo na LPG odpala OK; poza tym był zalany szuwaks do czyszczenia i kompletnie nic się nie zmieniło; poza tym to nie ma związku z ilością paliwa w baku)
f) czujniki temperatury
g) przepływomierz (raczej, bo jaki ma związek z ilością benzyny w baku)
Pozdrawiam,
Krisker
Krisker
Krisker,
W kwesti odpalania przy małej ilości pb...
ze abiornika wychodzą 3 przewody, zasilanie do filru paliwa dalej na listwę, powrót powyższego no i odpowietrzenie, tak?
Wykonaj próbę - oczywiście to tylko sugestia - zaciśnij przed odpaleniem np powrót i próba odpalenia, oczywiscie z małą ilością wachy w zbiorniku...
Jakie efekty???
pzdr
W kwesti odpalania przy małej ilości pb...
ze abiornika wychodzą 3 przewody, zasilanie do filru paliwa dalej na listwę, powrót powyższego no i odpowietrzenie, tak?
Wykonaj próbę - oczywiście to tylko sugestia - zaciśnij przed odpaleniem np powrót i próba odpalenia, oczywiscie z małą ilością wachy w zbiorniku...
Jakie efekty???
pzdr
- fishmanr11
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 417
- Rejestracja: 12 sie 2009, 19:27
- Imię: Filip
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 174KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Mam ten sam problem z moim A6 . Jest to 2.8 ACK z LPG wiec bardzo podobna konfiguracja. Moje 5 gr :
Doszliście do tego wniosku do ktorego ja doszedlem(zalewa a nie braknie) wiec chyba to jest to . Ale dodam jeszcze jedna sprawę . Czy aby w tym modelu nie ma czegoś takiego jak załączanie pompki paliwa ale nie on/off a raczej procentowo od wartosci mierzonej poziomu paliwa w baku
?? to jest pytanie . Bo jezeli tak to oznacza ze pali lepiej jak jest wiecej paliwa ponieważ pompka nie musi pompować paliwa z mocą 100% tylko powiedzmy 50% a to juz mniejsze cisnienie i nie zalewa tak auta i lepiej odpala bo poprostu ma odpowiednią dawkę . Wiem na 100% ze zapodawane jest ssanie..... U mnie silnik jak juz się rozkręci to ma wysokie obroty nom w sesnie 1100 obr/min i po czasie maleje do 900 . Ssanie + wysoka dawka paliwa = mega dławulec naszego silnika. Moje pytanie brzmi natępująco : " Jak wyłaczyć lub zmniejszyc dawkę paliwa lub ssanie " Jezeli jest tak jak myslę to czujnik temperatury jest za to odpowiedzialny. . I tu wszsytko by się zbiegało. Wysoka dawka paliwa bo zimno ale niskie cisnienie bo wysoki stan w baku wiec odpolam normalnie. W przeciwnym wypadku klops. Nie wiuem czy mnie ktos zrozumial ale ktos kogo denerwuje ten temat pewnie ma podobne przemyslenia od jakiegos czasu. Postawcie samochod na podjeździe przodem w dół
odpala lepiej mniej denerwuje
heheh Kurcze sssanie to jest to co powinno się nie wlaczyc i bylo by lepiej . Takie jest moje zdanie .
Doszliście do tego wniosku do ktorego ja doszedlem(zalewa a nie braknie) wiec chyba to jest to . Ale dodam jeszcze jedna sprawę . Czy aby w tym modelu nie ma czegoś takiego jak załączanie pompki paliwa ale nie on/off a raczej procentowo od wartosci mierzonej poziomu paliwa w baku



- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
ECU steruje czasami wtrysku i tu ssania nie ma. Z rana wtryski leją więcej paliwa (czasy wtrysków są dłuższe) bo temp jest niższa. Z ilością paliwa w baku i ciśnieniem to się nie zgodzę bo u mnie nie ma różnicy ile jest paliwa. Jak pompka paliwa i regulator ciśnienia są dobre to wszystko powinno być ok, chyba że wtryski walą ile chcą ale za mieszankę odpowiedzialne jest też powietrze więc dobrze zainteresować się tą kwestią.
Co do ssania do z rana vag, bloki pomiarowe, blok 2, trzecia kratka i można obserwować czasy w miarę wzrostu temp., najlepiej na jałowym.
Co do ssania do z rana vag, bloki pomiarowe, blok 2, trzecia kratka i można obserwować czasy w miarę wzrostu temp., najlepiej na jałowym.
Ostatnio zmieniony 01 lis 2009, 11:29 przez A6 Forum - fassi1, łącznie zmieniany 1 raz.
U mnie jak odpali tez czuc nieprzepaloną benyne i chmurka niebieska nie czuc oleju tylko benzyne... Swiece mam nowe przewody rowniez, zalalem szuwaksu do czyszczenia i nie pomaga... ale mialem dwa dni dobrze jak bylo pół baku paliwa odpalal rano z pierwszego trzeciego dnia to samo hehehkrisker pisze:Dobi, czy u Ciebie, jak już odpali, to też masz chmurkę z wydechu (przez dłuższą chwilę)? Bo może wcale nie mamy tego samego problemu...
Przez chwilę myślałem, że to mogą wtryskiwacze puszczać, ale zalałem sporo dodatku czyszczącego i nie ma absolutnie żadnej poprawy. Wiem, że ta chemia nie jest idealna, ale jakby to było coś z wtryskami, to mimo wszystko powinna być jakakolwiek poprawa. Na benzynie zrobiłem ponad 100 kilometrów, no i codziennie odpalam i jadę jakieś 3km na benzynie. Zresztą pozostaje kwestia lepszego odpalania przy pełnym baku.
Na dzień dzisiejszy mogę podsumować:
Fakty:
- problem ma związek z poziomem paliwa w baku (bo po zatankowaniu do pełna pali zdecydowanie lepiej; krótko, ale jednak)
- problem nie ma związku z LPG, co więcej, na LPG odpala idealnie
- po uruchomieniu jakby po kolei dochodziły kolejne cylindry, a jak już odpalą wszystkie, to powstaje chmurka dymu z wydechu (nie olej), śmierdząca niedopalonym paliwem; po jakimś czasie znika. Dodanie gazu na tym etapie powoduje przydławienie silnika. Mój wniosek - za bogato i zalane świece.
Nie pomaga:
- odkręcanie korka wlewu paliwa (nawet na noc)
- dopompowanie pompą paliwa przed uruchomieniem (nawet jest gorzej)
- wypięcie wtyczki zaworu N80 czyli zaworu pochłaniacza oparów paliwa
Wykluczamy:
a) świece (nowe)
b) przewody (nowe)
c) prawdopodobnie cewkę (bo jakby były problemy z iskrą, to na LPG tęż byłoby czuć; poza tym nie ma to związku z ilością paliwa w baku)
d) pompę paliwa
e) lejące wtryski (bo na LPG odpala OK; poza tym był zalany szuwaks do czyszczenia i kompletnie nic się nie zmieniło; poza tym to nie ma związku z ilością paliwa w baku)
f) czujniki temperatury
g) przepływomierz (raczej, bo jaki ma związek z ilością benzyny w baku)
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 712
- Rejestracja: 19 sie 2009, 13:40
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.8 ACK 193KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Olsztyn/Warmia
A słyszałeś o odpalaniu awaryjnym na LPG?fassi1 pisze:Na sekwencji zawsze silnik pali na benzynie bez względu na to czy zimny czy rozgrzany.
Dodam kolejnego niusa z placu boju. Przed wieczornym zgaszeniem auta przełączyłem na benzynę i wyjąłem bezpiecznik od pompy. Paliwo w układzie się wypaliło i silnik zdechł. Rano odpalił bardzo dobrze, ale tylko na krótką chwilkę - prawie od razu znów się zalał. Ale generalnie było lepiej z niskim ciśnieniem. Kolejny krok - wymiana regulatora ciśnienia. Mam nadzieję, że tym razem to będzie to, choć nadal nie jestem przekonany do końca...
Pozdrawiam,
Krisker
Krisker
jak wymienisz regulator cisnienia paliwa daj znac czy pomoglo...krisker pisze:A słyszałeś o odpalaniu awaryjnym na LPG?fassi1 pisze:Na sekwencji zawsze silnik pali na benzynie bez względu na to czy zimny czy rozgrzany.
Dodam kolejnego niusa z placu boju. Przed wieczornym zgaszeniem auta przełączyłem na benzynę i wyjąłem bezpiecznik od pompy. Paliwo w układzie się wypaliło i silnik zdechł. Rano odpalił bardzo dobrze, ale tylko na krótką chwilkę - prawie od razu znów się zalał. Ale generalnie było lepiej z niskim ciśnieniem. Kolejny krok - wymiana regulatora ciśnienia. Mam nadzieję, że tym razem to będzie to, choć nadal nie jestem przekonany do końca...
- A6 Forum - fassi1
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1905
- Rejestracja: 23 gru 2007, 21:28
- Imię: Forum Audi A6
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa