witam tak jak w temacie mam problem z szyba od strony kierowcy a chodzi o to ze jak ją opuszcze to jest wszystko ok ale juz gorzej jest ja chce ja podnieść wtedy wyglada to tak jak by ktoś ją tam trzymal czasmi nawet musze pomagac sobie druga reką i podciagac ja ale nawet to czasami nie pomaga ostatnio rozebralem tapicerke i nasmarowalem wszystko smarem w speyu ale nic to nie dalo co to moze byc dodam zewszystkie 4 szyny sa przyciemnione folia ale reszta chodzi normalnie
popieram kolegę slavi16, tu masz link jak to zrobić samemu:
od siebie dodam, że trzeba uważać na metalowe dystanse śrub aby zamocować je tak jak były przed rozebraniem. ÂŚlizgi dostaniesz w ASO za symboliczne 20zł sztuka :shock: .
Trzeba robić to uważnie i cierpliwie, mi się udało mimo że byłem prawiczkiem w takich naprawach. powodzonka
william, musisz odkrecic boczek drzwi z tego co pamietam wkretak krzyzakowy i 2 srubki do odkrecenia. Nie wyciagaj tylko zbyt gwaltownie boczku bo masz podlaczenie do sterowania szyba i inne przewody wiec nie zerwij tego. nastepnie opusc szybe i podciagnij ja do gory mozliwe ze sprawdzisz gdzie jest opor. jezeli to nie pomoze proponuje propozycje carlosa z wymiana slizgow.