[a6 C5 2.5 180KM]Padł rozrząd POMOCY!!!

Michał_K · Post autor: **Michał_K** » 24 wrz 2009, 15:12

Panowie jak w temacie; podczas ruszania z 1-ki samochód zaczął chodzić jak traktor.........I stało się. Zdjąłem pokrywy głowic. Wałki wytarte ok 2mm(skończone) podkładki ostały się tylko 2 reszta połamana, pestki w misce olejowej, koło od paska pęknięte na pół wbite w drugi pasek.
Powiedzcie co robić? Kupić nowe, czy używane wałki, czy może dwie kompletne używane głowice, albo cały silnik?
Proszę o pomoc bo samochód jest mi piekielnie potrzebny.
<smuty>

arthurr · Post autor: **arthurr** » 24 wrz 2009, 15:55

przejrzałem twoje posty... jeździłeś mimo znalezienia w misce części rozrządu.... skoro zignorowałeś tak "subtelny" sygnał że auto wymaga twojej troski to się nie dziw że tym razem sygnał jest wyraźniejszy...

po tym co opisujesz masz już zaawansowany "rozkład" serca twojego auta... Ja na twoim miejscu zmieniłbym wałki i hydraulike na nową (wałki mogą być regenerowane) - używek bym nie dotykał. Oczywiście - musisz też zmienić przynajmniej pasek rozrządu skoro koło go uszkodziło. Po tym sprawdziłbym kompresję i .... modlił się żeby była prawidłwa. Jesli nie będzie to w zależności od tego co się stało - dalsze czynnosci po zdjęciu głowic, ale wałki i hydraulike już będziesz miał nową - na tym nie przyoszczędzisz - nie kombinuj z używkami...

krisu · Post autor: **krisu** » 24 wrz 2009, 18:08

Michał_K, jakbyś potrzebował głowicy lewej kompletnej do AKE to mam w posiadaniu stan +- 70%

spinacz2100 · Post autor: **spinacz2100** » 24 wrz 2009, 21:40

kolego używanego silnika czy nawet samych głowic nie masz co kupować.
jak masz zamiar jeżdzić tym samochdem to zrób kompletny remont silnika i będziesz spokojnie jeżdził, trochę kasy pojdzie ale niestety trzeba było o tym wcześniej myśleć a nie jeżdzić aż się silnik zarżnie.

krisu · Post autor: **krisu** » 26 wrz 2009, 21:13

spinacz2100, używane nie znaczy dziadostwo .Dobry mechanik może to stwierdzić, czy się nadaje ,czy nie

piotrek11 · Post autor: **piotrek11** » 26 wrz 2009, 21:38

witam. zastanawia mnie jedna sprawa te wycierające sie wałki. jest wiele legend o przyczynach wycierania. zużyte popychacze słaby materiał z których wykonane są wałki itp.
to słyszałem w Polsce w Hiszpanii natomiast gdzie byłem parę lat dowiedziałem się że winne są dysze które schładzają tłoki od dołu. w starszych silnikach były montowane zwykłe rureczki np. 1.9 tdi. a tutaj sa ponoć jakieś dysze przez które również pryska olej niestety dysze te bardzo często wypadają z oprawek (myślę że są to również rurki tylko zakończone tymi dyszami ) tak więc olej nie ma już takiego oporu i nie dociera do głowicy z odpowiednim ciśnieniem przez co wycierają sie wałki. co sądzicie o tej legendzie?

krzys124 · Post autor: **krzys124** » 26 wrz 2009, 23:02

pierwszy raz słysze , a to co ja zasłyszalem ma sie calkiem inaczej , z reszta tu na forum znajdziesz jakie sa przyczyny wycierajacych sie wałków .
2 punkty
a wlasciwie trzy
odma
olej
przebieg
bowiem nic nie jest wieczne
reszte dopiszą koledzy

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 26 wrz 2009, 23:17

Ciekawe że w 180 KM dzieją się takie rzeczy, przecież w tym silniku wałki są już z innego materiału jak w 150 KM i ogólnie te silniki nie są już tak awaryjne.Siłą rzeczy wałki nie powinny się wycierać.Może co innego miało wpływ na to że się wszystko rozleciało a wałki wytarły? (olej?)

krzys124 · Post autor: **krzys124** » 26 wrz 2009, 23:24

No ..Pan Sopa twierdzi , ze lac olej syntetyk 10w60 i problemu nie bedzie , jesli wszystko inne sie tez dopilnuje

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 26 wrz 2009, 23:53

krzys124 pisze:Pan Sopa twierdzi , ze lac olej syntetyk 10w60 i problemu nie bedzie , jesli wszystko inne sie tez dopilnuje

...no właśnie, a co to jest to inne w dieslu???

krzys124 · Post autor: **krzys124** » 27 wrz 2009, 13:07

np by odma była nie zatkana ,reszta jest na forum

jay_zzA6 · Post autor: **jay_zzA6** » 28 wrz 2009, 14:57

Michał_K, oj kolego po takiej awarii, to lepiej CI bedzie kupic uzywany caly silnik, taniej Cie to wyjdzie. Jezeli Ci zmielilo, podkladki, pestki, i sa w misce, to proponowalbym Ci jezeli oczywiscie bedziesz to robil, szlif walu, i sprawdzic panewki lub wymienic, u znajomego na warsztacie mieli przypadek kiedy wlasnie przyjechal gosciu na wymiane walkow, tez mu wcielo do miski pestki, i brakowalo ze 3 podkladek, zrobili mu ten silnik, wyczyscili miske olejowa, pompe oleju itd... Walki i cala hydraulike wlozyli nowa, i po poltorej miesiaca auto wrocilo, walki znow wytarte itd, a dlatego ze poszla jakas panewka, z racji tego ze wczesniej w oleju byly opiłki metalu, i nastepstwem tego byl spadek cisnienie oleju, i nie smarowalo gory. Wiem ile jest roboty z takim silnikiem, nawet przy samej wymianie walkow i hydrauliki, jezeli mialbym taka sytuacje jak Ty to bym nie ryzykowal ponownego rozbierania silnika, i to calego praktycznie doszczetnie, a co za tym idzie sporo wieksze koszta, bo nikt za darmo nie bedzie rozbieral drugi raz silnika, aaa tez to nie potrwa dwa dni skoro mowisz ze auto Ci jest potrzebne.

Levuss · Post autor: **Levuss** » 28 wrz 2009, 18:08

stasiuszef pisze:Ciekawe że w 180 KM dzieją się takie rzeczy, przecież w tym silniku wałki są już z innego materiału jak w 150 KM i ogólnie te silniki nie są już tak awaryjne.Siłą rzeczy wałki nie powinny się wycierać.Może co innego miało wpływ na to że się wszystko rozleciało a wałki wytarły? (olej?)

Niestety muszę sprowadzić Cię na ziemie. Wałki w silnikach AFB (150ps) AKE (180ps) i AKN (180ps) są identyczne więc analogicznie wałki wycierają się w każdym z tych silników. Wałki uległy lekkiej modyfikacji w 2001 roku a ostateczną fazę przemiany wałków datujemy na 2003 rok.

krzys124 · Post autor: **krzys124** » 28 wrz 2009, 19:05

znaczy sie jak wałki 1500 zł ? po regeneracji rozumiem ....

stasiuszef · Post autor: **stasiuszef** » 28 wrz 2009, 20:00

Levuss pisze:Niestety muszę sprowadzić Cię na ziemie

Mnie na szczęście nie musisz sprowadzać na ziemię, ponieważ na szczęście nie gustuję w klekotach i nie mam problemu wycierających się wałków :-D Mówię po prostu to co słyszałem, a widocznie niezbyt dokładnie słuchałem i stąd nieścisłości.Pozdro