kąt nie mógł się zmienić bo ja tylko wymieniałem końcówkę drążka chociaż i do tego mam przyrząd i jak znajdę go w garaży to wrzucę jego foto.Jeśli nawet jakimś cudem uda ci się prawidłowo ustawić zbieżność całkowitą -bo nie połówkową to i tak nie masz żadnej wiadomości o kątach zawieszenia-ta wiedza pozwala korygować nieco zbieżność i mówi o ogólnej kondycji podwozia zarówno przodu jak i tyłu,stary to porządna fura,druciarstwo nie wypada.
jeśli chodzi o zbieżność do żadna czarna magia albo trzeba więcej albo mniej wkręcić końcówkę i potem ją zakontrować. dla przykładu ostatnio koledze ustawiałem na moim przyrządzie i potem pojechał na sprawdzenie zbieżności do warsztatu i jakoś wyszło mu tak jak ja ustawiłem więc uważam że to nie żadne druciarstwo tylko jak sobie ktoś umie zrobić to ma z tego satysfakcję a i kasy zostanie na przyjemności

