mam kolejny problem ze swoim autkiem.
chodzi o kompletny brak przyspieszenia do 1800 obrotów. Autko na każdym biegu jest ospałe (nie jest to normalne, jeździłem wieloma ael'ami i AAT, mają laga ale nie aż takiego).
sprawdziłem 2 razy cały dolot (jest szczelny, była mała nieszczelność przy map sensorze), wywałiłem katalizator (był naprawdę MOCNO zabity). Miałem błąd czujnika iglicy w wtrysku sterującym, ale pooglądałem, okazało się że kabelek przy wtyczce przerywał, wymieniłem wtyczkę, skasowałem błąd i już się nie pojawia). Na 101% nie ma nigdzie nieszczlności.
Dawkę ustawioną mam na 3,5mg, więc to nie wina dawki.
jak jadę i patrzę sobie na VAGu na kanał 11, to różnica do 1800 obrotów pomiędzy ciśnieniem z mapy a ciśnieniem aktualnym jest kolosalna i sięga 400mbarów. przy 1800 obrotów i wyżej ciśnienia już są jednakowe. wskazywałoby to na nieszczelność, ale tej nie ma. poza tym autko w ogóle nie kopci.
zastanawia mnie jeszcze kąt wyprzedzenia wtrysku, kąt w grupie 000 lata sobie pomiędzy 70 a 95 jednostek w MB i 60-75 w BS. klin na wale sprawdzałem i na 100% ok, rozrząd wymieniany 20tys temu...
co sądzicie? logów nie zamieszczę bo nie mam z kim ich póki co zrobić...
pomocy
