[A6 C5] samodzielne usuwanie rys na lakierze

marcin290890 · Post autor: **marcin290890** » 16 sie 2009, 21:45

Witam, mam pytanko w jaki sposób najlepiej usunąć ryski na lakierze? Są to typowe delikatne przytarcia parkingowe, czy odbicia od drzwi podczas wysiadania z innego auta... Jakiej chemii użyć najlepiej?

maciupek · Post autor: **maciupek** » 16 sie 2009, 22:51

Nalepiej to chyba podjechać do lakiernika aby to spolerował (najlepszy efekt i najtrwalszy) ale tej operacji nie można za często powtarzać bo będzie blache widać :mrgreen:

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 17 sie 2009, 00:01

marcin290890, takie mini ryski typu pod klamkami które w kazdym samochodzie predzej czy pozniej sie pojawią można usunąć pastą TEMPO jest to pasta lekkościerna... Nadaje się również do odświeżenia całego lakieru na samochodzie...

marcin290890 · Post autor: **marcin290890** » 17 sie 2009, 09:20

Właśnie problem w tym, że te ryski są trochę głębsze i pasta nie dała rady

, trzeba byłoby użyć wosku koloryzującego czy jakiegoś barwnika pod kolor, co o tym sądzicie? używał już ktoś podobnych specyfików?

maciupek · Post autor: **maciupek** » 17 sie 2009, 10:24

Wosk koloryzujący jest dobry bo ci trochę poprzyciemnia ryski ale tylko do następnego mycia auta bo zmywa się razem z brudem i rysy znowu wychodzą.
Trzeba by po każdym myciu woskować od nowa.

TuneFORCE · Post autor: **TuneFORCE** » 17 sie 2009, 13:04

ja takie rzeczy usuwałem kiedyś takim zestawem:
pastą tempo+wkretarka+gabka(np http://www.elakiery.pl/prod/93,156,183, ... ica-150-mm)
tylko z wyczuciem na niskich obrotach i wodą!!

marcin290890 · Post autor: **marcin290890** » 17 sie 2009, 17:40

powiadacie, że wosk nic nie pomoże

, kurcze sądziłem że jakoś to zwalczę bez lakiernika... może coś z serii K2, widziałem kiedyś takie barwniki, podobno szczegółowe dobieranie kolory nie jest konieczne

, używał już ktoś tego?

Robson · Post autor: **Robson** » 17 sie 2009, 18:13

marcin290890, a jaki masz kolor auta?

maciupek · Post autor: **maciupek** » 17 sie 2009, 22:27

Są jeszcze takie kredki koloryzujące (sam jeszcze nie używałem) i ponoć one się nie zmywają podczas mycia

marcin290890 · Post autor: **marcin290890** » 17 sie 2009, 22:31

O Kolega macipuek też z Płocka, Pozdrawiam

, właśnie kiedyś też słyszałem o kredkach ale kurcze czy trzeba dobierać idealnie kolor? Hmm jutro może wpadne do jakiegoś lakiernika...

maciupek · Post autor: **maciupek** » 17 sie 2009, 22:39

Siemka, siemka

ja zakupiłem paste koloryzującą i efekt jest taki sobie a do tego trzeba operacje powtarzać po każdym myciu a kumpel tuszował rysy kredką i mówił że po myciu nie schodzi z tym że właśnie trzeba kolor dobrać do lakieru.

kuczlaw · Post autor: **kuczlaw** » 17 sie 2009, 22:45

Kredka to chłam. Albo polerka albo jak kolega pisał wyżej, zaprawka pedzelkiem i lakier bezbarwny na to

marcin290890 · Post autor: **marcin290890** » 18 sie 2009, 23:28

[ Dodano: 2009-08-18, 23:30 ]
sorki za jakość zdjęcia, ryski są tylko na łączeniu elementów, zrobić tak jak radzicie? Położyć warstwę lakieru pędzelkiem i potem pokryć lakierem bezbarwnym?

corel · Post autor: **corel** » 19 sie 2009, 22:04

najlepiej jak napisal na poczatku maciupek zrobic to u lakiernika. tzw. "polerka" przynosi dobry efekt. jest wykonywana za pomaca 3 past o roznej sciernosci ktore poleruje sie "rotexem" czyli urzadzeniem do szlifowania z ruchem oscylacyjnym. oczywiscie nie szlifujemy lakieru tylko go polerujemy :D w tym celu lakiernik zaklada na glowice gabke...

koszt polerki auta to 200 - 500 zl zalezy na kogo trafimy

marcin290890 · Post autor: **marcin290890** » 19 sie 2009, 23:09

hmm czyli koszt nie jest mały biorąc pod uwagę rodzaj uszkodzenia, kurde zastanawiam się co byłoby jakbym solidniej uderzył na parkingu :-? aż boję się myśleć

zbankrutowałbym chyba...