Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[a6 C5 2,5 TDI] Wymieniłem już 4 pompy w pół roku...koszmar

Silniki wysokoprężne
ODPOWIEDZ
przemek-rybnik
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 107
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:17
Lokalizacja: Rybnik

[a6 C5 2,5 TDI] Wymieniłem już 4 pompy w pół roku...koszmar

Post autor: przemek-rybnik » 29 lip 2009, 21:57

No i probem powrócił. Po przejażdźce w góry pompa chyba nie wytrzymała wysokich obrotów i zaczeła sobie wyć po rozgrzaniu... czyli to juz czwarta pompa będzie a raczej jest i niestety zapowiada sie ze to nie koniec ponieważ po przejechaniu kilkunastu kilometrów wiem już ze nie jest to tak jak być powinno bo pompa wydaje jakieś odgłosy przy skręcie w miejscu i słychać ją bardziej jak sie nagrzeje.
Czy ktoś wie ( bo żaden mechanik w Rybniku i okolicach nie) jaka może być przyczyna tego że wszystkie pompy wysiadają ? bo mi już ręce opadają.

W serwisie powiedzieli że jedyne co moze być nie tak to opyłki metalu w płynie które powodują niszczenie pompy ale ja wnioskuje że skoro maglownica była regenerowana i wymienione zostały 4 pompy to ten układ był tyle razy przepłukany że chyba nie w tym rzecz.

JEśli ktoś ma jakieś sugestie co moze byś przyczyną lub zna osobe która specjalizuje sie w tym temacie proszę o podpowiedź

krzys124
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 284
Rejestracja: 08 kwie 2009, 09:51
Lokalizacja: zabrze

Post autor: krzys124 » 30 lip 2009, 09:31

ja pozwole sobie polecic Pana z Czestochowy , ktory regeneruje przekładnie kierownicze i daje rok gwarancji ! bylem u niego - pogadalismy sobie widzialem maszyny itd. ja juz u niego bralem dwie maglownice , dalej smigaja !!
znajdziecie go na allegro
wiem ze by do niego dojechac to za mc donaldem i za tessko skreca sie z głównej drogi na Warszawe w prawo , a tam jzu nie daleko .

przemek-rybnik
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 107
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:17
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: przemek-rybnik » 31 lip 2009, 00:18

widziałem teraz ze sitko w zbiorniczku jest luźne czyli jakoś tak lata w tym zbiorniku

Awatar użytkownika
spaluchwp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 90
Rejestracja: 21 lip 2008, 22:42
Lokalizacja: WLKP

Post autor: spaluchwp » 31 lip 2009, 11:20

WITAM

kolego jak ci pompa piszczy wydaje dziwne odgłosy to może być wina korka zakręcającego zbiorniczek.
Wiem to jest śmieszne ale ja też tak miałem.

Powiedz mi a płyn robi się biały to znaczy robią się bąbelki ??

Jeżeli tak to spróbuj mojego sposobu popuść korek od wspomagania dość mocno możesz go sobie lekko przykleić taśmą do zbiorniczka żeby nie spadł i tak pojeździj powinno ustać winą jest to żę układ gdzieś jest lekko zapowietrzony lub jest zbyt szczelny i robi się podciśnienie

przemek-rybnik
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 107
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:17
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: przemek-rybnik » 02 sie 2009, 13:59

Wymieniłem zbiorniczek na całkiem nowy ponieważ w tym starym sostała wyrwana siatka a poza tym płyn był pół na pół zmieszany z opyłkami metalu , po czym wymieniłem płyn przez wyciaganie starego i wlewanie nowego do momentu aż płyn stał sie czysty.
Po tej wymianie pompa juz nie wyje po nagrzaniu i w czasie jazdy jest ciucho i nic sie nie dzieje ale w miejscu jak sie kręci to rzęzi i to słychać dosć wyraźnie
Wychodzi na to ze ta pompa również sie juz uszkodziła (nie dziwie się ja pracowała na takim płynie pół na pół z metalem) i jak ją teraz wymienie to powinno bys dobrze

Wniosek jest taki ze byłem u patałachów a nie mechaników którzy nie wiedzieli że mozna było wymienić zbiorniczek za 70 zł zamiast kilku pomp!!!

Awatar użytkownika
jaceqp
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 34
Rejestracja: 11 lip 2009, 09:14
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontakt:

Post autor: jaceqp » 04 sie 2009, 18:43

A może warto jeszcze rozeznać się czy aby przypadkiem nie ma zbyt mocnego naciągu paska? Może to skutkować zbyt dużym napieraniem na oś i łożysko... :-/

przemek-rybnik
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 107
Rejestracja: 22 lis 2008, 23:17
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: przemek-rybnik » 05 sie 2009, 11:07

Od czasu jak wymieniłem zbiornik i przeplukałem układ to pompa juz nie wyje ale w miejscu kręcąc nadal słysze że rzęzi . Po wizycie w Aso w Rybniku dowiedziałem się ze ta pompa również jest do wymieny ale teraz już po następnej wymianie powinno być dobrze. Ale jak zawsze zlece mechanikowi żeby sprawdził wszystko dwa razy zanim tą pompe przełoży

jerzy a6
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1
Rejestracja: 05 gru 2009, 17:40
Lokalizacja: lodz

Post autor: jerzy a6 » 21 lut 2010, 19:56

witam i male pytanko..co moze byc przyczyna ze pompa wspomagania nie jest ustawiona "osoiowo"tzn po pasku widac ze wchodzi krzywo na pompe...

Awatar użytkownika
paw1972
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 182
Rejestracja: 09 kwie 2008, 04:22
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol

Re: [a6 C5 2,5 TDI] Wymieniłem już 4 pompy w pół roku...kosz

Post autor: paw1972 » 21 lut 2010, 21:54

Piotruś pisze:
przemek-rybnik pisze:W serwisie powiedzieli że jedyne co moze być nie tak to opyłki metalu w płynie które powodują niszczenie pompy ale ja wnioskuje że skoro maglownica była regenerowana i wymienione zostały 4 pompy to ten układ był tyle razy przepłukany że chyba nie w tym rzecz.
Samo płukanie to mało. Na przykład w zbiorniczku jest sitko, które może być już tak zapchane, że choćbyś codziennie zalewał nowy M6162 - to i tak na rozgrzanym silniku pompa zawyje jak pies do księżyca ... .

Problemem mogą być również przewody hamujące obieg płynu ("kryzując się" pod wpływem temperatury i ciśnienia).

Największy kłopot w tym, że nie ma takiej firmy (sprawdzone w PL i w DE), która potrafi dobrze zregenerować przekładnię kierowniczą. To znaczy raz jest lepiej a raz gorzej i dlatego zdarzają się ludzie zadowoleni z efektów usługi ale uwierz - to zwykły przypadek ... .
Zwróć uwagę, że większość szanujących swoją markę serwisów nie pośredniczy w regeneracji przekładni kierowniczych - proponując ori-używki lub austausch w ASO ... .
Wiem, ze jakoś nadzwyczajnie Ci nie pomogłem ale starałem się wskazać chociaż kierunek poszukiwań <rotfl> .

<ok>
Kotlet trochę stary, ale chciałbym dodać w związku z moim niedawnym kłopotem z pompą wspomagania. Po wizycie w ASO dostałem odpowiedź, że po za pompą musi być wymieniona przekładnia na nową. Oczywiście koszta w ASO gigantyczne i musiałem zrezygnować. Przekładnia jakieś 8 miesięcy wcześniej była przeglądana w Sserwisie i p. Sopa podjął decyzję, że owszem przekładnia ma pewnien luz, ale jest dalej sprawna i nie zakwalifikowana do wymiany, został "wybrany luz", nie było przecieków itd. ASO zdecydowanie odmówiło samej wymiany pompy stwierdzając, że aby osiągnąc 100 % pewności, bezpieczeństwa i gwarancji, że problem nie powróci za jakiś czas musi być wymieniona pompa wraz z przekładnią ze względu na jej zużycie (min. opiłki metalu). Wizualnie i namacalnie przekładnia jest OK, pracuje prawidłowo, nie ma wycieków, została sprawdzona, ale nikt nie wie co jeszcze siedzi w środku. Wcześniej wylane zostało z bardzo czarnym płynem morze opiłków metalu. Olej został ponownie wymieniony i znowy pełno opiłków. Przed wymianą pompy na nową (ori z ASO) ponownie została przełukana olejem (ponownie opiłki metalu w płynie), potem wymiana na nową pompę i pierwsze płukanie - nadal opiłki, od drugiego płukania płyn czysty bez opiłków. Przepłukane zostało jeszcze dwukrotnie (czyli już na nowej pompie cztery razy).
Zmierzam do tego, że nawet taka procedura bez wymiany przekładni na nową może nie dać gwarancji na długowieczne działanie nowej pompy. Ze względów na koszta ograniczyłem się do powyższego bez przekładni. Nowa kosztowała fortunę (coś około 800 funtów), a np. eurocarparts ma w ofercie tylko regenerowane (377 funtów). Pompę wymieniał mechanik ASO Audi w serwisie Audi, ale na fuchę (kilkakrotnie niższa cena). NIe zalecił a wręcz odradzał kupno regenerowanej przekładni i w tym przypadku, kiedy zrezygnowałem z nowej ori zdecydował o pozostawieniu mojej.
Jeśli w moim opisie jest jakaś nieprawidłowość to proszę o korektę ;-)
pozdr.
Paweł
2.5 TDI AYM 2002

Awatar użytkownika
lapicki
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 17
Rejestracja: 26 paź 2010, 18:01
Lokalizacja: Białystok

Post autor: lapicki » 14 gru 2010, 19:04

Witam
Panowie proszę o pomoc, od jakiegoś czasu strasznie mi dzwięga pompa wspomagania, ale tylko NA WOLNYCH OBROTACH SILNIKA DO 1200 OBRT/MIN.

Czy to wina łożyska na pompie, czy to od niskich temperatur tak się dzieje ? W czasie jazdy nie odczuwam żadnego ubytku siły wspomagania, wszystko jest tak jak być powinno, tylko ten dźwięczenie na wolnych obrotach, niektórzy piszą, że to wina korka ale ja do końca nie jestem pewny . . . ?

Awatar użytkownika
paw1972
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 182
Rejestracja: 09 kwie 2008, 04:22
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol

Post autor: paw1972 » 15 gru 2010, 02:24

Witam. Już prawie zapomniałem o wpisie w temacie. A więc dopisze co sie od tego czasu działo z pompą. Po dwóch miesiącach wycie i to spore powróciło. Po około pół roku (płyn był cały czas czyściutki) postanowiłem po raz kolejny wymienic pompę - zrobiłem to tym razem sam z kolegą. Jest to praca czasochłonna. Ze względu na koszta zamontowałem nowa, ale nie ori. I niestety, ale kolejna (już trzecia) pompa nadal wyje - mimo tego, że była zalana, potem około trzech litrów mineralnego przelane przez układ zanim odpaliliśmy, odpowietrzenie i .... wycie. Ręcę opadły. Jedyne co przyszło do głowy to może uszkodzone sitko w zbiorniczku na płyn - sprawdzone i oglądane, wyciągane i ponownie wsówane na miejsce. Tworzy sie gejzer, ale nic się nie pieni. Do tej pory nie zdecydowałem sie na wymiane na nowy - choć to nie jest duży koszt, ale wydaje mi sie, ze problem lezy gdzie indziej. tylko gdzie ? Nie mam juz pomysłu.
pozdr.
ps. kilka dni temu strzelił mi pasek (ten, który napędza wspmaganie, alternator, klimę), który nie tylko powinien/miał być wymieniony profilaktycznie podczas grubego rozrządu za ponad 4 tys. zł w Sserwisie, ale podczas kolejnego bardzo grubego przeglądu (koszt 6500 zł z czego VP44 2500 zl - jak sie potem okazało wstawiona bardzo mocno niesprawna, choć miała byc regenerowana) miały byc sprawdzone między innymi paski. Jak się okazało ten pasek był od nowości auta (pękł przy 300312km). A wiec na razie w sprawie pompy wspomagania utknąlem bo auto jest uziemione, ale wcześniej serwis VW obiecał mi pomóc - zobaczymy co oni powiedzą, czy tez stwierdzą, że trzeba wymienic przekładnie oraz kolejną (czwartą) pompę ?
ps. Sopa tez sobie nie dal z tym rady co najbardziej mnie zaskoczyło, tzn. auto wyjechało z sserwisu po wielkim przeglądzie z nadal wyjąca pompą .....
pozdr.
2.5 TDI AYM 2002

Awatar użytkownika
paw1972
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 182
Rejestracja: 09 kwie 2008, 04:22
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol

Post autor: paw1972 » 17 gru 2010, 03:26

Opisane prace wykonywane były w sobotę po południu a więc nie było juz możliwości zakupu nowego ponieważ wszystkie możliwe punkty sprzedaży czy serwisy były nie czynne. Aby wymienić pompę trzeba zdjąć przód a w przypadku V6 TDI jest to bardzo czasochłonne. Nie spodziewałem się zastać paska w tak fatalnym stanie po tak kosztownych i grubych dużych serwisach w Sserwisie pana Sopy, z którego moje Audi korzystało przez ponad 3.5 roku - jeżdżąc 1850 km w jedną stronę specjalnie po to, aby moje audi było w idealnej kondycji. Tym bardziej, że wcześniej robiony był tak rozrząd wraz z pełnym przeglądem i serwisem, a w dwa miesiące wcześniej wydałem podana wcześniej mega dużą kwotę aby auto śmigało dalej bez awaryjnie za co zapłaciłem fortunę. Podczas tego serwisu wykonane miały być wszystkie prace kontrolne wg. specyfikacji VW/Audi przy przeglądzie po 120 tys. km, ale wg. p. Sopy on wykonuje to fizycznie a nie tylko - jak ASO - metoda wzrokową, oceniając na tej podstawie stan danych podzespołów. Taki przegląd ekstra płatny wykupiłem, czas 4.5 roboczogodziny. A więc jak to mozliwe, ze tak wazny pasek został przeoczony ? Przeoczony został równiez podczas przeglądu wraz z rozrządem gdzie wszystko było podane na tależu ? Niech ktos mnie wyprostuje jak się mylę ? A więc po stwierdzeniu stanu paska przez mnie i nie możliwości wymiany z powodu braku paska musiałem złożyc przód. W związku z tym, ze nie jestem mechanikiem ani nie mam zaplecza (jestem zwyklym amatorem) byłem zmuszony do dalszego użytkowania auta - ale w bardzo ograniczonym stopniu.
Dodam, że auto było naprawiane 200 km od domu i nie było możliwości, aby go zostawić - musiało wrócić na kołach, czekając na umówioną wizytę w ASO.
Używałem zazwyczaj drugi samochód Renault Megane. Auto było już umówione na serwis do ASO VW, ale tego nie doczekało.
Co do podpiu - oczywiście mogę go usunąć. Ale nie jest to bezpodstwane oczernianie, ponieważ posiadam pełną historię serwisów w Sserwisie, która jest opisywana regularnie na AKP i tam nikogo prawda nie razi. Sa to fakty a nie pomówienia, a wnioski można samemu wyciągnąć. Przez kilka lat byłem osobą, która bezwzględnie wysyłała kolegów z AKP, klubów A6 i A4 do Sserwisu przede wszystkim na naprawy multitrioników, ale i na seriwowanie TDI. Jak widac stan mojego auta jest świadectwem dla Sserwisu. Można równiez znaleść na Tym forum moje pochwały dla Sserwisu oraz zalecenia gdzie sie nalezy udać aby znaleść jednego z najlepszych mechaników od Audi w PL. Moja korespondencja PW jest przebogata w doradzanie kolegom i koleżanką w sprawach multitroników oraz wysyłania do Sseriwsu.
Podpis: " Mimo ponad trzyletniego serwisowania w Sserwise auto nadaje się na złom" usunę na żądanie moderatora". Koszt serwisowania w powyższym zakładzie przez ponad trzy lata wyniósł ponad trzydzieści tysięcy złotych, auto stoi nie do użytku na moim parkingu i czeka na reanimację. Jestem w kontakcie s Sopą, który próbuje uleczyć ten samochód wysyłając mi tak jak ostatnio - VP44 - do wymiany we własnym zakresie - choć juz wczesniej to zostało zrobione z Sserwisie i zapłacone, VP44 okazala sie wadliwa. Pompe wymienilem trzymając ELSę w ręku. P. Sopa nadal próbuje poprzez rozmowy telefoniczne oraz poczte e-mail naprawić Audi co sie chwali, ale powinno byc to wykonane podczas moich kilkudniowych wizyt w Czernicy.
ps. Jest we mnie złośc i gorycz, którą jak ktos sie postawi na moim miejscu - łatwo zrozumieć. Nie robię tego bezpodstawnie, a więc prosze o wyrozumiałość i bardzo przepraszam za OT.
Paweł
pozdr.
Ostatnio zmieniony 17 gru 2010, 13:10 przez paw1972, łącznie zmieniany 1 raz.
2.5 TDI AYM 2002

Awatar użytkownika
paw1972
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 182
Rejestracja: 09 kwie 2008, 04:22
Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol

Post autor: paw1972 » 17 gru 2010, 13:19

Dziękuję censored ;-) . A więc wracając do głównego tematu. Zamówię w ASO Audi nowy zbiorniczek i wymienię. Winę za wycie na pewno nie ponosi pompa wspomagania, choć to przecież ją słychać. Sitko może być już zapchane, choć sprawia wrażenie, że jest dobre, pojemnik był płukany, sitko oglądane, choć nie wiele jest tam miejsca na dokładne sprawdzenie. O efektach jak działa pompa po wymianie (mam wielką nadzieję, że powróci radość ) napiszę niezwłocznie.
pozdrawiam :-)
Paweł
2.5 TDI AYM 2002

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga