[a6 c6] 3.0 tdi jak poznać kończący się rozrząd
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 lip 2009, 12:25
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2007
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bialogard
[a6 c6] 3.0 tdi jak poznać kończący się rozrząd
Witam, stałem się posiadaczem A6 3.0 TDI. Słyszałem o awaryjności napinacza i łańcuszka rozrządu w tych silnikacch. Czy może mi ktoś pomóc i powiedzieć jakie są oznaki i jak da się zapobiec tym usterkom?
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez daniel29, łącznie zmieniany 4 razy.
Daniel 29
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 251
- Rejestracja: 06 mar 2008, 15:30
- Imię: Radosław
- Moje auto: A6 C4
- Rocznik: 1994
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 136KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Warszawa/Kutno
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 lip 2009, 12:25
- Imię: Tomasz
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2007
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.0 ASN 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Automat
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Bialogard
nie kolego auto jest zakupione jako nowe w salonie niemieckim sprowadzone do polski i zarejestrowane nalezalo do dyrektora duzej firmy ( nie bede robil reklamy) serwisowane u nas w polsce w poznaniu a potwierdzone w koszalinie tam pracuje moj kuzyn ale nie w tym rzecz mi chodzi o objawy tego ze konczy sie rozrzad bo jesli nie daj boze strzeli to naprawa kosztuje gruuuubo ponad dyche dlatego chcialbym znac ewentualne objawy tego ze juz trzeba tam zajrzec
Daniel 29
Re: a6 c6 3.0 tdi jak poznac konczacy sie rozrzad
1. lancuch jest przewidziany na grubo ponad 200kkm, jedyne co moze padac to napinacz. Jak dzwoni i powoduje zbyt duze luzy to znaczy ze do wymiany.
2. pomopowtryski to raczej odpadaja na wstepie bo ten silnik jest na common railu.
2. pomopowtryski to raczej odpadaja na wstepie bo ten silnik jest na common railu.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2014, 18:55 przez pitt2k, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 770
- Rejestracja: 03 gru 2008, 22:44
- Imię: Forum Audi
- Moje auto: S6 C6
- Rocznik: 2008
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 4.2 326KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Konin/wlkp
- Kontakt:
Daj se chłopie spokój z tym rozrządem
W 3.0 tdi objawem wychechłania łańcuchów (powyżej 500-700k km ! i to nie zawsze) - jest grzechotanie zimnego silnika przez kilka-kilkanaście sekund po starcie.
Koszt wymiany - około 12k pln w aso, albo 8-9k pln nie w aso (tylko kilku ludzi w Polsce).
Koszt "zaglądnięcia" do łańcuchów i napinaczy - taki jak koszt wymiany rozrządu w 2.0 tdi :lol: .
Należy podkreślić że "zaglądnięcie" wiąże się z demontażem i wyciągnięciem silnika z auta, oraz rozbebeszeniem go na części. Dodatkowo zaglądnięcie niewiele wniesie nowego w SPAM do silnika do którego nie zaglądano :roll: :lol:
Wnioski nasuwają się same i są zgodne ze stanem rzyczywistym: NIKT normalny nie wymienia rozrządu (to nie jeden łańcuszek, jeden napinacz i kilka rolek !! ) w 2.7 czy 3.0 TDI.
Taniej (i to znacznie) wychodzi wymiana całego silnika na nowy.
Co do wtryskiwaczy - jak któryś zdechnie - to będziesz wiedział raczej od razu że jest do wymiany. Auto będzie szarpać, straci moc i będziesz miał sygnaliazcję awarii na liczniku i w podłączonym kompie. Koszt jednego - 200-400PLN.
Usterkom tym można w stosunkowo prosty sposób zapobiec. Należy samochód zostawić w spokoju, a jeździć rowerem :lol:
Pozdr
TMr
W 3.0 tdi objawem wychechłania łańcuchów (powyżej 500-700k km ! i to nie zawsze) - jest grzechotanie zimnego silnika przez kilka-kilkanaście sekund po starcie.
Koszt wymiany - około 12k pln w aso, albo 8-9k pln nie w aso (tylko kilku ludzi w Polsce).
Koszt "zaglądnięcia" do łańcuchów i napinaczy - taki jak koszt wymiany rozrządu w 2.0 tdi :lol: .
Należy podkreślić że "zaglądnięcie" wiąże się z demontażem i wyciągnięciem silnika z auta, oraz rozbebeszeniem go na części. Dodatkowo zaglądnięcie niewiele wniesie nowego w SPAM do silnika do którego nie zaglądano :roll: :lol:
Wnioski nasuwają się same i są zgodne ze stanem rzyczywistym: NIKT normalny nie wymienia rozrządu (to nie jeden łańcuszek, jeden napinacz i kilka rolek !! ) w 2.7 czy 3.0 TDI.
Taniej (i to znacznie) wychodzi wymiana całego silnika na nowy.
Co do wtryskiwaczy - jak któryś zdechnie - to będziesz wiedział raczej od razu że jest do wymiany. Auto będzie szarpać, straci moc i będziesz miał sygnaliazcję awarii na liczniku i w podłączonym kompie. Koszt jednego - 200-400PLN.
Usterkom tym można w stosunkowo prosty sposób zapobiec. Należy samochód zostawić w spokoju, a jeździć rowerem :lol:
Pozdr
TMr
Re: [a6 c6] 3.0 tdi jak poznac konczacy sie rozrzad
siema klubowicze.jesli chodzi o rozrzad to tez na poczatku myslalem,ze nie potrzeba wymieniac jesli chodzi o silnik 3.0tdi.posiadam od roku furke i jak narazie zrobilem przeglad w aso podstawowy(oleje w silniku i skrzyni,filtry,pasek zembaty z rolka na pompie z tylu)koszt 2000.za tydzien prowadze go z powrotem do aso gdyz jak zapalam silnik na poczatku troszke zegocze a po chwili przestaje,kumpel mi powiedzial ze problem moze byc w napinaczu paska rozrzadu,ale jesli chodzi o wymiane to trzeba auto zostawic na tydzien,wyjac caly silnik.roboty jest bardzo duzo.koszt wymiany kolo 8000,tylko tam nie jest jeden napinacz tylko 3,kilka rolek,slizgaczy i trzy lancuszki,wiec moim zdaniem jesli ktos sie decyduje na wymiane tylko napinaczy jest w bledzie,gdyz nie daj boze pojdzie cos jeszcze drugim razem koszty beda wieksze i ta sama robota.mojemu kumplowi napinacz przestawil rozrzad przy 4.0tdi i koszt go wyniosl 20000,a tez myslal jak ja ze zegocze mu jakis pompowtryskiwacz,tylko z tym ze on musial robic silnik a ja tylko wymienie rozrzad.jesli macie jakies pytanka,pomoge.pozdrawiam
Szanowni koledzy.
Temat "rumolących" motorów 2.7 - 3.0 TDI został rozwiązany.
Przetestowałem to na swoim aucie z silnikiem 3.0TDI. W autach do 2006 roku, problem ten pojawia się bardzo często nawet przy nieiwielkich przebiegach. Główną przyczyną są górne napinacze (prawy i lewy) które należy wymienić na nowe z aktualnymi oznaczeniami katalogowymi (po modernizacji). Można to zrobić bez wyjmowania silnika, lecz musi to wykonać doświadczony mechanik, który zna te silniki. Mój mechanik wykonał jeszcze jeden patent, o którym nie chciał mi powiedzieć, bo sama wymiana napinaczy nie dała zadowalających efektów. Cała zabawa trwała 1 dzień roboczy i kosztowała ok 2000 zł razem z częściami (napinacz 1 szt - ok. 600 zł w serwisie audi). W tej chwili auto zapala bez "rumolenia". Jest wszystko OK.
P.S. Szkoda tylko , że autoryzowane serwisy robią z tej usterki tak duży problem i każą nam wymieniać cały rozrząd z wyjmowaniem silnika i płacić ok 8000 - 10000 zł. Zgroza!!
Pozdrawiam Darek z ÂŁodzi.
Temat "rumolących" motorów 2.7 - 3.0 TDI został rozwiązany.
Przetestowałem to na swoim aucie z silnikiem 3.0TDI. W autach do 2006 roku, problem ten pojawia się bardzo często nawet przy nieiwielkich przebiegach. Główną przyczyną są górne napinacze (prawy i lewy) które należy wymienić na nowe z aktualnymi oznaczeniami katalogowymi (po modernizacji). Można to zrobić bez wyjmowania silnika, lecz musi to wykonać doświadczony mechanik, który zna te silniki. Mój mechanik wykonał jeszcze jeden patent, o którym nie chciał mi powiedzieć, bo sama wymiana napinaczy nie dała zadowalających efektów. Cała zabawa trwała 1 dzień roboczy i kosztowała ok 2000 zł razem z częściami (napinacz 1 szt - ok. 600 zł w serwisie audi). W tej chwili auto zapala bez "rumolenia". Jest wszystko OK.
P.S. Szkoda tylko , że autoryzowane serwisy robią z tej usterki tak duży problem i każą nam wymieniać cały rozrząd z wyjmowaniem silnika i płacić ok 8000 - 10000 zł. Zgroza!!
Pozdrawiam Darek z ÂŁodzi.
Darek z ÂŁodzi prosze podaj mi jakies dane tego mechanika lub namiary na Ciebie. Widze ze jestes z ÂŁodzi a ja mieszkam stosunkowo blisko wiec moze bym skorzystał z tego fachowca. Gdzyz mam podobny problem z a6 3.0 tdi quattro z 2004r w nowej budzie. Gdy odpalam auto słysze jakies chwilowe trajkotanie a po chwili cichnie- boje sie ze rozrzad przeskoczy na łancuszku i bedzie dopiero.
Chciałem powiedziec ze auto ma 89tys km dopiero przejechane a tu taki nuer audi wykreca. Nie maja praktyki tak jak Mercedes w łancuchach rozrzadu. juz lepiej by było zeby ten silnik był na pasku- było by duzo lepiej go wymienic przynajmniej.
Ale syf zeby tej klasy auto nawet 100tys km nie mogło wytrzymac.
Zawsze byłem zwolennikiem audi a tu taka niespodzianka i zawiedzenie na nich.
Wiem ze nie bedzie to takie tanie- do tego przy tym przebiegu wyszedł jeszcze czujnik EGR do czyszczenia co tez bym moze odrazu zrobił. moj e-mail to: tatara.sz@wp.pl
dzieki z gory.
Chciałem powiedziec ze auto ma 89tys km dopiero przejechane a tu taki nuer audi wykreca. Nie maja praktyki tak jak Mercedes w łancuchach rozrzadu. juz lepiej by było zeby ten silnik był na pasku- było by duzo lepiej go wymienic przynajmniej.
Ale syf zeby tej klasy auto nawet 100tys km nie mogło wytrzymac.
Zawsze byłem zwolennikiem audi a tu taka niespodzianka i zawiedzenie na nich.
Wiem ze nie bedzie to takie tanie- do tego przy tym przebiegu wyszedł jeszcze czujnik EGR do czyszczenia co tez bym moze odrazu zrobił. moj e-mail to: tatara.sz@wp.pl
dzieki z gory.
tatarasz
Witam Panów.
Nie sądziłem, że mój post o tym, "że problem głośnej pracy rozrządu został rowiązany" wprowadzi tyle zamieszania. Celem mojej wypowiedzi było przekazanie Wam informacji, że tę usterkę można usunąć znacznie taniej, niż wszystkim sie do tej pory wydawało (6-10 tys.) Ja z tym tematem walczyłem od jakiegoś roku czasu. Szukałem na naszym i innych forach, jeździłem po ASO, po renomowanych warsztatach, pisałem do Audi Polska i nic. Aż w końcu kolega polecił mi niewielki warsztat w Brzezinach, w którym rozwiązano problem.
Kontakt: Rafał Mędry Brzeziny +48 505 027 654
Ja przejechałem po naprawie ok. 2000 km i póki co jest OK. Jeśli się coś wydarzy poinformuję Was o tym napewno. Rocznie przejeżdżam ok. 30-40k km, więc będzie to jakiś test. Wg mojej oceny naprawa jest bezpieczna dla silnika.
Pozdrawiam Darek
Nie sądziłem, że mój post o tym, "że problem głośnej pracy rozrządu został rowiązany" wprowadzi tyle zamieszania. Celem mojej wypowiedzi było przekazanie Wam informacji, że tę usterkę można usunąć znacznie taniej, niż wszystkim sie do tej pory wydawało (6-10 tys.) Ja z tym tematem walczyłem od jakiegoś roku czasu. Szukałem na naszym i innych forach, jeździłem po ASO, po renomowanych warsztatach, pisałem do Audi Polska i nic. Aż w końcu kolega polecił mi niewielki warsztat w Brzezinach, w którym rozwiązano problem.
Kontakt: Rafał Mędry Brzeziny +48 505 027 654
Ja przejechałem po naprawie ok. 2000 km i póki co jest OK. Jeśli się coś wydarzy poinformuję Was o tym napewno. Rocznie przejeżdżam ok. 30-40k km, więc będzie to jakiś test. Wg mojej oceny naprawa jest bezpieczna dla silnika.
Pozdrawiam Darek
Ostatnio zmieniony 06 sty 2014, 07:33 przez darekm, łącznie zmieniany 1 raz.
- paw1972
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 182
- Rejestracja: 09 kwie 2008, 04:22
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol
DarekM gdybym był "nowym" w temacie Audi to bym sie załamał jako posiadacz 3.0 TDI z rocznika do 2006. Głównie z powodu tej tajemnicy tak głęboko skrywanej i braku chęci ujawnienia - (czyli brak nadziei), aby nie odebrać ekpertom dochodu, bo może po jej ujawnieniu użytkownicy sami zaczną naprawiać swoje cudeńka w domowych garażach. Przecież dokumentacja serwisowa to żadna tajemnica w dobie internetu (ELSA, ETKA etc.). Może wtedy przybędzie kilka nowych i tańszych patentów. Tak dużo o tym problemie już powiedziano na wszystkich poważnych forach Audi a tu mamy zagwozdkę (czytaj. tajemnica Pana Waldka )
2.5 TDI AYM 2002