Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Czy ktoś może wie , czy pasuje pompa oleju wraz z całym napedem z silnika BRE do BLB ?

naped pada... szumy..

bylem w serwisie audi .starte koła ..

dokladnie..sorry że odrazu tego nie napisalem,ale troszeczke jestem wkurzony...jak sie dowiedziałem wczoraj ile kasy na to trzeba wywalic....

[ Dodano: 2009-07-19, 20:16 ]
a w serwisie pytalem to powiedzieli ze nie wiedza bo nie maja mozliwosci sprawdzenia.. śmieszne!!!

Według ETKA 7.2 jest ta sama pompa - 157 euro

najdrozsze są koła, cały zestaw około 5 tys zł

Rozumiem, że nie masz zamiaru naprawiać tego w ASO? :-D

Funosek pisze:Rozumiem, że nie masz zamiaru naprawiać tego w ASO? :-D

nie,skąd takie mysli..?

Przestraszył mnie ten wysoki koszt naprawy, myślałem że to w ASO :shock:

Pisałem to, bo myślałem, że chcesz naprawiać autko w ASO i niedawno skończyłem, ale też dorzucę jako pseudo artykuł :mrgreen:

Nie wiem jak to jest np. w Niemczech, ale u nas w ASO z reguły nie pracują lepsi mechanicy niż w normalnych warsztatach. Powiedziałbym nawet, że często młodsi i mniej doświadczeni. Mechanik, który prawdopodobnie będzie się zajmował moim autkiem przez dłuższy okres - solidny i zna się na tym co robi, przy okazji serdecznie pozdrawiam - też kiedyś pracował w ASO. Później po prostu założył swój warsztat, znalazł dobrego pracownika i robi na swoim.
Cenię go o wiele bardziej niż innych mechaników, nie tylko z ASO bo jest naprawdę w porządku.
- Wszystko robi solidnie, na najwyższym poziomie i wątpię, żeby w ASO zrobili o wiele lepiej, jeżeli w ogóle zrobią lepiej.
- Dokładnie tłumaczy, jakie części można zamontować, które poleca, które są najlepsze, a które nic nie warte.
- Nie wciska kitu, że coś trzeba wymienić. Miałem wymieniać zabierak pompy oleju, ale po obejrzeniu zębatek szczerze powiedział mi, że szkoda czasu i pieniędzy, bo wszystko wygląda na idealne. Zębatki nie nosiły żadnego śladu użytkowania. A dla niego wymiana, która wiązała się z co najmniej jednym dodatkowym dniem roboty to tylko i wyłącznie dodatkowa gotówka w kieszeni. Obejrzał praktycznie wszystko, bo żeby dobrać się do pompy wyjmował skrzynie i elegancko wszystko nam pokazał i ocenił Notabene na stan bliski ideału :-P
- Odpowiada na każde pytanie i wszystko elegancko tłumaczy nawet największym laikom. Każdą część, o którą pytaliśmy dokładnie opisał, powiedział jak i na jakiej zasadzie działa, a dodatkowo pokazał gdzie siedzi
- Po wymianie rozrządu pokazał wszystkie części, wytłumaczył co ulega w nich uszkodzeniu i jak wyglądają po przejechaniu większej ilości kilometrów

Także ja na twoim miejscu poszukałbym dobrego mechanika, najlepiej z polecenia. Całkiem niedawno byłem też u innego, który dość, że był sporo droższy to moim zdaniem miał też gorsze podejście do klienta. Oczywiście, też wszystko zrobił na wysokim poziomie, ale nie był za bardzo rozmowny. Wolał, żeby nie patrzeć mu na ręce.

A teraz? Trafiłem na profesjonalnego i chętnego do podzielenia się swoimi doświadczeniami i wiedzą motoryzacyjną mechanika, a to chyba też ważne Co prawda warsztat ma kilkadziesiąt kilosów za Warszawą, ale chyba warto podjechać trochę dalej i być w pełni zadowolonym :-P

Dodam, że po żadnej wizycie w ASO nie byłem tak doinformowany o stanie autka i o zasadach na jakich pracują poszczególne części. A przy okazji portfel nie schudł tak bardzo

Funosek pisze:Przestraszył mnie ten wysoki koszt naprawy, myślałem że to w ASO :shock:

Pisałem to, bo myślałem, że chcesz naprawiać autko w ASO i niedawno skończyłem, ale też dorzucę jako pseudo artykuł :mrgreen:

Nie wiem jak to jest np. w Niemczech, ale u nas w ASO z reguły nie pracują lepsi mechanicy niż w normalnych warsztatach. Powiedziałbym nawet, że często młodsi i mniej doświadczeni. Mechanik, który prawdopodobnie będzie się zajmował moim autkiem przez dłuższy okres - solidny i zna się na tym co robi, przy okazji serdecznie pozdrawiam - też kiedyś pracował w ASO. Później po prostu założył swój warsztat, znalazł dobrego pracownika i robi na swoim.
Cenię go o wiele bardziej niż innych mechaników, nie tylko z ASO bo jest naprawdę w porządku.
- Wszystko robi solidnie, na najwyższym poziomie i wątpię, żeby w ASO zrobili o wiele lepiej, jeżeli w ogóle zrobią lepiej.
- Dokładnie tłumaczy, jakie części można zamontować, które poleca, które są najlepsze, a które nic nie warte.
- Nie wciska kitu, że coś trzeba wymienić. Miałem wymieniać zabierak pompy oleju, ale po obejrzeniu zębatek szczerze powiedział mi, że szkoda czasu i pieniędzy, bo wszystko wygląda na idealne. Zębatki nie nosiły żadnego śladu użytkowania. A dla niego wymiana, która wiązała się z co najmniej jednym dodatkowym dniem roboty to tylko i wyłącznie dodatkowa gotówka w kieszeni. Obejrzał praktycznie wszystko, bo żeby dobrać się do pompy wyjmował skrzynie i elegancko wszystko nam pokazał i ocenił Notabene na stan bliski ideału :-P
- Odpowiada na każde pytanie i wszystko elegancko tłumaczy nawet największym laikom. Każdą część, o którą pytaliśmy dokładnie opisał, powiedział jak i na jakiej zasadzie działa, a dodatkowo pokazał gdzie siedzi
- Po wymianie rozrządu pokazał wszystkie części, wytłumaczył co ulega w nich uszkodzeniu i jak wyglądają po przejechaniu większej ilości kilometrów

Także ja na twoim miejscu poszukałbym dobrego mechanika, najlepiej z polecenia. Całkiem niedawno byłem też u innego, który dość, że był sporo droższy to moim zdaniem miał też gorsze podejście do klienta. Oczywiście, też wszystko zrobił na wysokim poziomie, ale nie był za bardzo rozmowny. Wolał, żeby nie patrzeć mu na ręce.

A teraz? Trafiłem na profesjonalnego i chętnego do podzielenia się swoimi doświadczeniami i wiedzą motoryzacyjną mechanika, a to chyba też ważne Co prawda warsztat ma kilkadziesiąt kilosów za Warszawą, ale chyba warto podjechać trochę dalej i być w pełni zadowolonym :-P

Dodam, że po żadnej wizycie w ASO nie byłem tak doinformowany o stanie autka i o zasadach na jakich pracują poszczególne części. A przy okazji portfel nie schudł tak bardzo

zgadzam sie z tobą w 100%,tez znam takie osoby które odeszły z pracy w ASO .mają wlasne warsztaty,roznica jest taka ze w aso trzeba zaplacic kilka razy drożej.

Funosek a masz jakieś namiary na tego mechanika????

Poszło na PW.

Witam koledzy
Właśnie wracam od gościa który kiedyś pracował w aso audi, a pojechałem bo od jakiegoś czasu dziwnie mi silnki terkocze, jak jest zimny po nocy jak zapale to z minute chodzi prowaidłowo a potem zaczyna terkotać, stwierdził że to pompa oleju wraz z wałkami wyrównującymi prace silnika, no podobno to jes cały komplet.

Mam prośbe, napiszci coś jak to wygląda, jakie koszta, bo właśnie powiedział mi że za części to będzie ok 4500zł + robocizna
Pozdrawiam

Witam wszystkich, również jestem nieszczęśnikiem posiadającym silnik BLB i również mi coś "sterkosze" w misce olejowej Dziwi mnie tylko to ze audi tego nie wymienia na swój koszt skoro wszyscy wiedzą ze to jest błąd fabryczny. Za autko dałem prawie 80 tyś z przebiegiem 110 tyś i pozostaje mi płakać. Czy macie jakieś rozwiązanie żeby z tego wybrnąć ludzkim kosztem? jeżeli to ma kosztować 4500-5000 to może lepiej kupić używany silnik i wymienić wszystkie te wałki czy co tam siada.

sawek pisze:jeżeli to ma kosztować 4500-5000 to może lepiej kupić używany silnik i wymienić wszystkie te wałki czy co tam siada.

Oczywiście, najkorzystniej okazuje się kupić z jakiegoś rozbika lub pogorzelca z UK, warunek, trzeba dokładnie sprawdzić i można robić swap. Zresztą co będę pisał, wystarczy poczytać:
http://www.a4-klub.pl/smf/b7_blb_swap_u ... 643.0.html