[A6 C6] wyświetla awarię hamulca elektrycznego

KMS · Post autor: **KMS** » 19 cze 2009, 23:48

Na wyświetlaczu pojawił się komunikat awari hamulca elektr.(przekreślone P w kolorze pomarańczowym).
Wszystkie funkcje hamulca działają poprawnie, jedynie co zauważyłem przy pierwszym odpalaniu auta słychać pracę silniczków.
Nie jestem pewien czy to było wcześniej bo zwróciłem na to uwagę po komunikacie, wygląda to na auto test.
Moje pytanie do posiadaczy C6, czy u Was silniki hamulca elektr. pracują przy pierwszym rozruchu?

Funosek · Post autor: **Funosek** » 20 cze 2009, 12:00

Chyba nie. Z tego co pamiętam to tylko przy używaniu hamulca. Przy okazji sprawdzę

merchand · Post autor: **merchand** » 20 cze 2009, 20:28

Witam
Przy starcie silnika hamulec nie pracuje. Czasami tak co 100 zgaszen mniej wiecej

po wylaczeniu silnika slysze jakby sie sam zaciagal i zwalnial. Zaznaczam ze wogole nie korzystam z recznego a mimo to on od czasu do czasu sie zaciaga i zwalnia sam bez wyswietlenia zadnej kontrolki lub komunikatu. Dodatkowo przycis "P" pozostaje nie podswietlony.

Pozdrawiam

KMS · Post autor: **KMS** » 21 cze 2009, 20:00

Dziękuję za odpowiedzi, może jeszcze ktoś się wypowie.
Przycisk u mnie również się nie podświetla przy "testowaniu" , przy zaciągnięciu jest podświetlony.

merchand pisze:Zaznaczam ze wogole nie korzystam z recznego

Ja korzystam często na wzniesieniach w korku, automatycznie się zwalnia przy ruszaniu nie trzeba trzymać nogi na hamulcu.

tmr · Post autor: **tmr** » 21 cze 2009, 21:51

qrcze, u mnie chyba się dodatkowy hamulec nie testuje...

dzisiaj w każdym wypadku nasłuchiwałem i ... nic.
Nic Ci tu KMS nie poradzimy oprócz truizmu: podłączyć komputerek i zobaczyć o co mu chodzi.
Na pocieszenie powiem Ci że sterownik ręcznego często głupieje po zwykłych spadkach napięcia/odłączeniu aku i po podłączeniu komputerka i skasowaniu błędów może być wszystko oki. Dodatkowo niekiedy sterownik może się zwyczajnie rozkalibrować i wtedy też komputerek, kalibracja zdaje się czujnika przyspieszeń wzdłużnych, kalibracja sterownika i jest oki.
Same silniczki zacisków raczej niezbyt często się psują. No chyba że zwyczajnie masz zjechane klocki i dziad ( tutaj: sterownik) to zauważył... :lol:
Pozdr
_TMr

p.s: daj znać o co mu chodziło jak rozwikłasz problem.

KMS · Post autor: **KMS** » 21 cze 2009, 22:18

tmr pisze:Na pocieszenie powiem Ci że sterownik ręcznego często głupieje po zwykłych spadkach napięcia/odłączeniu aku i po podłączeniu komputerka i skasowaniu błędów

Fakt, akumulator był odłączany, napięcie na FISie jest full na mierniku 13,8V pod obciążeniem
Serwisant powiedział że tego błędu nie można skasować a klocki mają ok 8mm grubości.

tmr · Post autor: **tmr** » 21 cze 2009, 22:35

:lol:
zmień serwisanta... bo jeśli na tym polegał ów serwis że gość "nie mógł skasować błędu" - to istnieje duża szansa że za chwilę wymienią Ci silniczki ręcznego, albo sterownik za jedyne 2k PLN ... :lol:
Jeśli klocki mają 8mm, a granica ich zużycia to około 3-4mm, a błąd mógł pojawić się po odłączeniu akku - to myślę że problem jest z dużym prawdopodobieństwem zwyczajną pierdołą.... i tego Ci życzę :lol:

Poszukaj kogoś kumatego z kompem, niekoniecznie musi to być "serwisant audi". Może być to emerytowany generał, albo chłopak z klasy maturalnej. I zobaczysz że niekiedy owi ludzie (którzy mają podobną zdolność uczenia się różnych głupot co serisanci audi, a chęci niekiedy większe ) - potrafią naprawić rzeczy "wymagające wymiany x elementów za y PLN" - bez wymian, kilkoma stuknięciami w klawiaturę.
Stawiam na rozkalibrowany moduł hamulca...

pozdr
_TMr

KMS · Post autor: **KMS** » 21 cze 2009, 23:43

Dzięki tmr, tak coś czułem że chcą mnie przewietrzyć na parę złotych :-D
Na razie postanowiłem zaprzyjaźnić się z tą ikonką na FISie a w międzyczasie poszukać w okolicy człowieka ze znajomością tematu

pitt2k · Post autor: **pitt2k** » 22 cze 2009, 11:40

taaa, po odpieciu aku moglo sie cos powalic. Moze trzeba zrobic nastawy poczatkowe w VAGu. Dzisiaj lukne VAGiem u siebie czy cos tam dotyczy hamulca recznego (jakos tego nigdy nie mailem potrzeby dotykac). Dam znac...

KMS · Post autor: **KMS** » 22 cze 2009, 13:12

pitt2k pisze: Dam znac...

Dziękuję

pitt2k · Post autor: **pitt2k** » 22 cze 2009, 22:18

Sprawdzilem VAGiem i mozna wlaczyc/wylaczyc cos na ksztalt autotestu hamulca. Dokladnie nie sprawdzalem, bo mam zasade - "jak cos dziala, nie dotykaj!"

Opcja znajduje sie pod: 03-ABS Brakes --> Basic Settings - 04 --> Group 003
Access code: 40168

W ELSA (czyli programie ktory uzywa ASO do sprawdzania m.in. procedur serwisowych) jest procedura na ten test (oczywiscie pod VAGa ktory jest w ASO):

Kod: Zaznacz cały

After renewing actuator motor you must use vehicle diagnostic tester to perform basic setting 10 in EPB function. 
To do so, use the vehicle diagnosis, testing and information system -VAS 5051B- or -VAS 5052-. 
- Either select basic setting 10 -> Chapter under 'Function' or 
- under Running gear &#40;repair group 01&#58; 34-65&#41; 
- Brake system &#40;repair group 01&#58; 45-46&#41; 
- 01 - Self-diagnosis compatible systems 
- 53- Parking brake 
- J540- Control unit for electromechanical parking brake 
- J540- Basic setting &#40;3 Function test&#58; electronic parking brake and handbrake&#41;

KMS · Post autor: **KMS** » 22 cze 2009, 22:34

Dziękuje pitt2k, teraz pozostaje mi znalezienie dobrego fachowca z VAGiem

KMS · Post autor: **KMS** » 28 lip 2009, 18:00

pawelk600, Za twoją radą podjechałem do serwisu Boscha (nie będę pisał gdzie :-D ) wyłożyłem panom temat no i podpieli VAGa długo przy tym medytując. W końcu stwierdzili że nie potrafią ustawić modułu.
Jedynie udało mi się podejżeć kod błędu- brak napięcia na silniku koła lewego
Niestety napięcie na silniku jest i silnik działa prawidłowo, być może siła docisku jest nieprawidłowa jak pisał wcześniej pawelk600,

KMS · Post autor: **KMS** » 28 lip 2009, 22:30

pawelk600 pisze: oni podpieli KTS czy VAG?

Jeszcze nie jestem w stanie odróżnić tych urządzeń

pawelk600 pisze:Czy ten błąd udało się skasować i czy kontrolka zgasła?

Nie, nadal jest.
Na temat uszkodzonych przewodów czytałem i sprawdziłem je już dawno, tak jak wcześniej pisałem hamulec działa prawidłowo tylko ten błąd wyświetla.

pawelk600 pisze: Zaproponowałbym ÂŻebyś podjechał do mnie

Dziękuję pawelk600, jak będę już mocno zdesperowany skożystam z zaproszenia.

tmr · Post autor: **tmr** » 29 lip 2009, 15:36

:lol: no patrz ilu chętnych do pomocy...
jakbyś kiedyś jechał w kierunku Poznania - możesz spróbować mnie złapać. Mam jakiś moduł hamulca -wetknięcie go i sprawdzenie kompikiem to 10 minut. Może to uleczy tą francowatą lampkę awarii :mrgreen:
Pozdr
_TMr