[A6 C5] Jazda po wybojach i skręcająca kierownica

McKansy · Post autor: **McKansy** » 21 cze 2009, 10:48

Witam,

Mam takie pytanie - czy jest to normalne w naszych A6, że podczas jazdy po nierównej drodze z licznymi dołkami (z prędkością powiedzmy 20km/h) podczas, gdy kierownica jest puszczona (nie trzymamy ją) po prostu skręca się sama (prawo/lewo), jednak nie dużo ± ¼ obrotu :-? :?: Dopiero teraz zauważyłem taki objaw w mojej - jest to wina zbieżności, czy może normalka

Dziękuję za odpowiedź,
Pozdrawiam!

piter · Post autor: **piter** » 21 cze 2009, 10:57

Raczej aż taki skręt aż o 1/4 to chyba nieco za dużo ale oczywiście zależy od wielkości dziury na jaką się trafi. Tobie kolego proponowałbym raczej wyjechać na idealnie równą i prostą drogrę, rozpedzić auto tak powiedzmy do 100 km/h i wtedy (na moment oczywiście gdyż kierownicę zawsze trzymać trzeba) puścić i sprawdzisz czy nie ściąga w którąś strone. Pozdro

Jarecki · Post autor: **Jarecki** » 21 cze 2009, 15:41

witam

hmmmm zobacze dzis u mnie czy cos takiego wystepuje :?: ale w poprzednim aucie cos takiego mialem i winne były oponki 215/40/17 za duze laczki

erick · Post autor: **erick** » 21 cze 2009, 16:30

Mnie na prostej drodze rzuca na obie strony jak tylko koleiny są nieco większe. Mam 235/45/17 i to jest powód. Szerokie opony i niski profil świetnie się spisują ale na równej drodze, a na wybojach musze nieźle trzymać kierownicę. Wąska opona lepiej się układa w koleinach, a wysoki profil dodatkowo amortyzuje nierówności i krzywizny. Na dołkach nigdy nie sprawdzisz czy masz problem ze zbieżnością. Zrób tak jak opisał Piter, albo podjedź do mechanika.

robsonb73 · Post autor: **robsonb73** » 02 lip 2009, 20:45

censored pisze:ja mam tak odkąd założyłam 17 przy 16 tak się nie robiło
wydaje mi się,że to wina felg i opon

moja żona po pierwszej jeździe A6-ką na kołach 225/40/18 stwierdziła, że coś się zepsuło bo strasznie rzuca w koleinach. :mrgreen:
Ale potem się przyzwyczaiła trochę i już mocniej trzyma kierownicę