[A6 C4 2,5 TDI AAT] Co to jest i dlaczzego się ułamało ??

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 31 mar 2009, 12:16

witam panowie znalazłem pod maską cieniutki wężyk który wchodzi do grubszego ale ułamał się

nie mam pojęcia dlaczego i wogóle od czego on jest :?: :?:

wrzucam foty jak to wygląda:

Hincó · Post autor: **Hincó** » 31 mar 2009, 18:18

To jest taki jakby odstojnik na olej który dmucha z głowicy, odma a ten wężyk nie idzie przypadkiem do elektrozaworu który steruje także egr? U mnie chyba tak to szło. Swoją droga masz to troche zaolejone, dobrze byłoby wymontować odme i poczyścić wszystko i uszczelnić, u mnie było sporo syfu i gęstego gluta przyklejonego na wężykach od środka..

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 31 mar 2009, 18:50

Hincó pisze:Swoją droga masz to troche zaolejone, dobrze byłoby wymontować odme i poczyścić wszystko i uszczelnić, u mnie było sporo syfu i gęstego gluta przyklejonego na wężykach od środka..

no właśnie nie wiem czy z tego ułamanego wężyka tak się nie zachlapało :-? mówisz żeby wymontować i poczyścić, a wiesz może jak to zrobić żeby poszło to sprawnie i żeby nic nie uszkodzić :?: :?: :mrgreen:

Hincó · Post autor: **Hincó** » 31 mar 2009, 18:57

Pisze z pamięci, możesz sprawdzić w etce. Ale zacznijmy od tego że bedzie chyba olej do spuszczenia bo olej z tej odmy idzie własnie przez korek spustowy oleju. Mi lało na połączeniu tej 'gruszki' i przewodu powrotu oleju, tam jest to jakoś dziwnie zrobione, w każdym bądź razie ja to zrobiłem na kleju hermetic i jest w porządku już 4tys km. Jak już od spodu odkręcisz to pomijając plastiki od góry chyba nie uda Ci się zdjac przewodów gumowych z głowicy bez zdejmowania kolektora dolotowego-niestety. Wtedy tylko odkręcić od uchwytu i wyciągnąć, wyczyścić, pozatykać przecieki i złozyć w odwrotnej kolejności nie zapominając o zalaniu oleju

Ja to robiłem przy okazji remontu silnika, iałem wsyzstko na wierzchu..

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 31 mar 2009, 19:07

no olej mam do zmiany za 2 tyś km. więc przy okazji chyba to poczyszcze wszystko

jopper · Post autor: **jopper** » 18 kwie 2009, 22:38

Witam.
Nie wiem kolego PAGOR jak u Ciebie, ale u mnie jak ten wężyk spadł tylko to auto nie ciągnęło, nie miało buta i nie jechało. Jak założyłem go to od razu poprawa. W moim odczuciu to on CHYBA steruje turbiną, ale nie jestem pewiem nie sprawdzałem gdzie jes on podłączony z drugiej strony.

PAGOR · Post autor: **PAGOR** » 19 kwie 2009, 07:52

ja nie odczułem żadnej różnicy podczas jazdy czy ten przewód podłączony czy nie

maat · Post autor: **maat** » 19 maja 2009, 22:53

czyli odma to ten chudy wezyk czy ten gruby wezyk wchodzacy w te kolko ?