[A6 C5 2.5]Części w misce olejowej

Michał_K · Post autor: **Michał_K** » 07 maja 2009, 23:18

Panowie pytanie za 100 punktów bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi :evil:
Wymieniałem dziś uszczelkę pod miską i w misce znalazłem 3 elementy. Wielkość ok 4mm okrągłe, płaskie. Pośrodku są powycierane jak elementy rozrządu. Co to może być?????

Pomóżcie bo mi ręce opadają

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 07 maja 2009, 23:29

Michał_K, mozesz zrobic zdjecie ?

Michał_K · Post autor: **Michał_K** » 07 maja 2009, 23:30

Zdjęcia jutro wrzucę

Michał_K · Post autor: **Michał_K** » 07 maja 2009, 23:37

Więc co trzeba zrobić w tym przypadku?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 07 maja 2009, 23:47

Piotruś pisze:Są to tzw. pastylki, czyli podkładki na trzpienie zaworowe

No to wiadomo, że się pierwsze kojarzy. Tyle, że kolega napisał o 4 mm średnicy a pastylki mają ze 6-7 mm :roll:

Michał_K · Post autor: **Michał_K** » 07 maja 2009, 23:52

Piotruś pisze:Rozumiem, że rozmawiamy o takich podkładkach ?

Dokładnie to jest to, czyli rozrząd do wymiany pewnie... :-?
Jeszcze jedno pytanie; jak będę zdejmował dekle i odkręcę przewody wtryskowe to układ się zapowietrzy czy nie? Nigdy nie miałem z tym do czynienia, ile czasu to zajmuje i czy jest to skomplikowane jakoś bardzo?

Wielkie dzięki za pomoc Piotruś
Pozdrawiam

Michał_K · Post autor: **Michał_K** » 08 maja 2009, 00:08

Jeszcze raz dzięki
Jutro(7 rano) działam, robię zdjęcia i wysyłam :-D

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 08 maja 2009, 00:54

Piotruś pisze:RomanS napisał/a:
Piotruś napisał/a:
Są to tzw. pastylki, czyli podkładki na trzpienie zaworowe

No to wiadomo, że się pierwsze kojarzy. Tyle, że kolega napisał o 4 mm średnicy a pastylki mają ze 6-7 mm

Roman - czym Ty się przejmujesz Przecież to oczywiste, że każda porada via net to i tak jedna wielka jazda bez trzymanki ... .

A co się dziwisz :?:
To, ze 4 mm to znaczy 7 mm, to normalne, nie ? Tak samo jak ktos napisze, że ma przebite koło a ma tak naprawdę zepsuta navi to tez OK

Takie już mam "zboczenie", inżynierskie podejście.

Ale generalnie masz rację, tylko nie wiem czy chciałeś aby to zabrzmiało "jakie pytanie, taka odpowiedź" :?: :mrgreen:

Jak już Ty zająłeś się problemem kolegi to ja się wyłączam coby nie robic niepotrzebnego zamieszania :lol: