ODRADZAM usługi wykonywane przez firmę BALUX euroWarsztat w Barczewie ul Warmińska(koło Olsztyna woj WM)
Firma zajmuje sie mechaniką ogólną oraz regeneracją amortyzatorów
Po wcześniejszym tel umówieniu się i przedstawieniu problemu przyjechałem na naprawe(mocno skorodowane amory nivo po za tym sprawne bez stuków i wycieków ) właściciel po rozmowie ze mną stwierdził " damy radę to naprawić nie ma sprawy"Więc ucieszyłem się że będzie po kłopocie.
Przyjechałem sekretarka poprosiła o dowód rej mechanik zabrał się do roboty a mnie wyproszono po za teren zakładu-poczekalnia(teraz wiem dlaczego)
Po 2 godzinach mechanik stwierdza " te amory zimy nie wytrzymaja i że tego się nie naprawia
Więc pozostaje wymiana na inne np używane .
Koniec imprezy taki że musiałem zapłacić za demontaż amora i montaż Oraz dokupić płynu do wspomagania bo sporo wyciekło stracone 4 h i 60km niepotrzebnej jazdy
Ja korozję oceniłem na podstawie 5min oględzin na kanale w domu a mechanik musiał go wyjąć ciekawe
Właściciel na to że on nie wiedział że to nivo że to taka korozja itd
Zaproponował abym zostawił auto na bliżej nieokreślony termin aż ktoś rozbije takie samo auto i będą części
Niestety nie mogłem tyle czekać auto jest mi potrzebne powiedziałem że poszukam takich amorów po internecie i że jak kupię to przyjadę wymienić
No i się zaczeło powiedziałem że za niewykonaną usługę nie zapłacę bo po zwykłych ( bez wyjmowania) oględzinach można było stwierdzić ze korozja jest na tyle silna że potrzebna jest wymiana .
Facet zaczął być chamski nie słuchał co do niego mówię zaczął krzyczeć że on za darmo nie będzie robił itd itp
Wg mnie to NACIAGACTWO
Mimo to zapłaćiłem ale nikomu nie polecam. Brak profesjonalizmu działania skierowane na jakiekolwiek czynnosci aby parę złoty wyrwać od frajera.Chodzbym miał pchać auto 10km do następnego warsztatu to tam nigdy już nie pojadę i WSZTSTKIM ODRADZAM NACIÂĄGACZY-DRUCIAZY
Piotr
[a6 c4 2.8 lpg] silna korozja NIVO-Balux Barczewo k Olsztyna
-
Qris
Dowód rej....
Miało by to sens jeżeli był by to serwis, tylko po to by spisać vin ewentualnie wprowadzić do systemu dane właściciela. Ale takie rzeczy to raczy mogą być tylko w aso choć i do tego pewności nie mam. tak czy inaczej na pały bym dzwonił bo w 2 godziny to się zmienia wszystkie wahacze wraz z amorami w A6C5 a nie wyjmuje amora. Kpina
Miało by to sens jeżeli był by to serwis, tylko po to by spisać vin ewentualnie wprowadzić do systemu dane właściciela. Ale takie rzeczy to raczy mogą być tylko w aso choć i do tego pewności nie mam. tak czy inaczej na pały bym dzwonił bo w 2 godziny to się zmienia wszystkie wahacze wraz z amorami w A6C5 a nie wyjmuje amora. Kpina
BMW e46
Nie polecam usługi wykonywane przez firmę BALUX euroWarsztat w Barczewie ul Warmińska(koło Olsztyna woj WM)
Po wcześniejszym telefonie umówieniu się i przedstawieniu problemu przyjechałem na naprawę amortyzatorów dwóch przednich, cena przez telefon, jaka usłyszałem było 120zl od sztuki, z demontażem i montażem… mowie ok. proszę mnie umówić. Dziś pojechałem zostawić samochód samego rana. Przyjechałem odebrać auto a na papierze pisze 465zl zamiast 240zl, na które umówiłem się przez telefon… pracownik mówi wymieniliśmy odboje, mowie ja państwa o to nie prosiłem, i jeśli pan chce cos więcej wymieniać w moim samochodzie powinien pan zadzwonić i przedyskutować to ze mną. Ale mesle sobie może ma racje, bo to cześć, która jest ważna przy amortyzatorach i ok. zapłacę pytam ile 75zl mowie dobrze to cena łącznie 315zl i tyle mogę dać.
A pan, który pracuje Niechciał wydąć mi samochodu… po długiej rozmowie z szefem przy klientach doszliśmy do porozumienia szef zachował się bardzo w porządku… i wziol tyle pieniezkow na ile umówiłem się przez telefon plus te odboje. Poprosili pracownika Piotra B., który wykonał prace o wydanie mi samochodu i tak zrobił, na zewnątrz podziękowałem za robotę, a pan Piotr B. przy kliencie na podwórku cytuje jego słowa „” nie pokazuj się więcej w Barczewie, bo cie zajebie „” i od razu po tych słowach uciekł do salonu, nie dość, ze zachował się bardzo chamsko to jeszcze tchórz uciekł, bo ja powiedziałem ze nie Pozwole sobie na takie traktowanie…, co do roboty amortyzatorów nie mam żadnych zastrzeżeń, bo wydaje mi się, ze robota zrobiona dobrze, ponieważ byłem od razu na stacji diagnostycznej zobaczyć % Amortyzatorów i mialy powyżej 70% procent, czyli ok.
Tak jak ludzie wcześniej pisali chamstwo i naciągacze …. Ale robota jak na razie ok.
Nie polecam usługi wykonywane przez firmę BALUX euroWarsztat w Barczewie ul Warmińska(koło Olsztyna woj WM)
Po wcześniejszym telefonie umówieniu się i przedstawieniu problemu przyjechałem na naprawę amortyzatorów dwóch przednich, cena przez telefon, jaka usłyszałem było 120zl od sztuki, z demontażem i montażem… mowie ok. proszę mnie umówić. Dziś pojechałem zostawić samochód samego rana. Przyjechałem odebrać auto a na papierze pisze 465zl zamiast 240zl, na które umówiłem się przez telefon… pracownik mówi wymieniliśmy odboje, mowie ja państwa o to nie prosiłem, i jeśli pan chce cos więcej wymieniać w moim samochodzie powinien pan zadzwonić i przedyskutować to ze mną. Ale mesle sobie może ma racje, bo to cześć, która jest ważna przy amortyzatorach i ok. zapłacę pytam ile 75zl mowie dobrze to cena łącznie 315zl i tyle mogę dać.
A pan, który pracuje Niechciał wydąć mi samochodu… po długiej rozmowie z szefem przy klientach doszliśmy do porozumienia szef zachował się bardzo w porządku… i wziol tyle pieniezkow na ile umówiłem się przez telefon plus te odboje. Poprosili pracownika Piotra B., który wykonał prace o wydanie mi samochodu i tak zrobił, na zewnątrz podziękowałem za robotę, a pan Piotr B. przy kliencie na podwórku cytuje jego słowa „” nie pokazuj się więcej w Barczewie, bo cie zajebie „” i od razu po tych słowach uciekł do salonu, nie dość, ze zachował się bardzo chamsko to jeszcze tchórz uciekł, bo ja powiedziałem ze nie Pozwole sobie na takie traktowanie…, co do roboty amortyzatorów nie mam żadnych zastrzeżeń, bo wydaje mi się, ze robota zrobiona dobrze, ponieważ byłem od razu na stacji diagnostycznej zobaczyć % Amortyzatorów i mialy powyżej 70% procent, czyli ok.
Tak jak ludzie wcześniej pisali chamstwo i naciągacze …. Ale robota jak na razie ok.
Byłem świadkiem tego zdarzenia jak i inni ludzie dlatego też wypowiem sie o tej firmie gdy dowiedziałem się od klijenta że to już nie pierwszy raz taki przypadek bo tak wyczytal wczesniej w internecie aż sprawdziłem to i miał racje identyko sytuacja jak w pierwszym poscie.
Pracownik tej firmy prawdopodobnie pan Piotrek B. (ciemny, sredniego wzrostu) przez telefon z klijentem ustalił cene naprawy łącznie 240zł, gdy klijent przyjechał po odbiur auta przedstawiono mu fakture na kwote ok 500 zł (gdzie wymieniono dodatkowo inne części BEZ ZGODY I UPRZEDZENIA KLIJENTA O TYM) zdesperowany klijent próbował to wytłumaczyć z pracownikiem ale niekulturalny pracownik nie dawał dojść mu do słowa ciągle się mądrzył i zgrywał cwaniaczka że on nie mógł sie pomylić kłucił sie przy dużej ilości klijentów unosił sie ponosiły go emocje jego zachowanie było strasznie naganne. Na szczęscie w rozmowe wtrącił się szef warsztatu i wszystko zostalo wytłumaczone i zaplacone tak jak powinno sie odbyć wczesniej jak było ustalane.
Gdy szef kazał pracownikowi (prawdopodbnie panu Piotrowi B.) przyprowadzic samochód dla klijenta pan Piotr B. przyprowadził samochód z wielkim chamstwem auta nie szanował ruszył gwałtownie i zachamował żucił kluczykami i powiedzial za plecami szefa do klijenta cyt. NIE PRZYJEZDZAJ WIęCEJ DO BARCZEWA BO CI K***A ÂŁEB ROZJ****
Co do szefa tego warsztatu zachował sie naprawdę w porządku ale czy powinien pracować u niego tak nie wychowany człowiek jak pan Piotr B ? prosimy o zastanowieniu sie nad tą decyzją bo warsztat straci klijentów za brak do nich szacunku jaki wyraził Pański pracownik
Pracownik tej firmy prawdopodobnie pan Piotrek B. (ciemny, sredniego wzrostu) przez telefon z klijentem ustalił cene naprawy łącznie 240zł, gdy klijent przyjechał po odbiur auta przedstawiono mu fakture na kwote ok 500 zł (gdzie wymieniono dodatkowo inne części BEZ ZGODY I UPRZEDZENIA KLIJENTA O TYM) zdesperowany klijent próbował to wytłumaczyć z pracownikiem ale niekulturalny pracownik nie dawał dojść mu do słowa ciągle się mądrzył i zgrywał cwaniaczka że on nie mógł sie pomylić kłucił sie przy dużej ilości klijentów unosił sie ponosiły go emocje jego zachowanie było strasznie naganne. Na szczęscie w rozmowe wtrącił się szef warsztatu i wszystko zostalo wytłumaczone i zaplacone tak jak powinno sie odbyć wczesniej jak było ustalane.
Gdy szef kazał pracownikowi (prawdopodbnie panu Piotrowi B.) przyprowadzic samochód dla klijenta pan Piotr B. przyprowadził samochód z wielkim chamstwem auta nie szanował ruszył gwałtownie i zachamował żucił kluczykami i powiedzial za plecami szefa do klijenta cyt. NIE PRZYJEZDZAJ WIęCEJ DO BARCZEWA BO CI K***A ÂŁEB ROZJ****
Co do szefa tego warsztatu zachował sie naprawdę w porządku ale czy powinien pracować u niego tak nie wychowany człowiek jak pan Piotr B ? prosimy o zastanowieniu sie nad tą decyzją bo warsztat straci klijentów za brak do nich szacunku jaki wyraził Pański pracownik
Ostatnio zmieniony 07 gru 2009, 20:21 przez Olsztyn, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Qris
Po takim tekście pierwszą rzeczą jest strzał centralnie w twarz a potem jak rozwinie się akcja można przejść do łamania. Z góry mówię nie martwcie się konsekwencjami gdyż z uwagi na skrajnie różne zeznania i fakt iż była to "solówka" sprawa zostanie umorzona.
Patrząc na to inaczej ze strony mechanika (gdyby nie te chamskie teksty) mógł bym powiedzieć że wymieniając przy okazji także zużyte części chciał uniknąć ponownej wizyty w serwisie choć nie ukrywam że zadzwonić z taką informacja powinien.
Patrząc na to inaczej ze strony mechanika (gdyby nie te chamskie teksty) mógł bym powiedzieć że wymieniając przy okazji także zużyte części chciał uniknąć ponownej wizyty w serwisie choć nie ukrywam że zadzwonić z taką informacja powinien.
