[warsztat] Q SERVICE W.Gębka T. Oleksiewicz Konstancin-Jez

vinte · Post autor: **vinte** » 18 maja 2009, 00:07

Odradzam wszystkim

Q SERVICE W.Gębka T. Oleksiewicz Konstancin-Jeziorna ul. Mała 1

Ale od początku ...przyjeżdżam na umówiony termin w piątek , zakres usługi

- wymiana przednich lamp na ori Hella ( wcześniej też Hella ) w pełni sprawne wszystkie światła , o tym w dalszej części :-?
- wymiana tylnych lamp
- wymiana oleju , filtry : paliwa , powietrza , oleju

gość mówi do mnie - podjedzie pan za dwie godziny powinno być wszystko zrobione , przyjeżdzam ...wchodzę na warsztat widze że coś nie jest ok , na przednim siedzeniu siedzi chłopak , podpięty komputer , lament ... że brak świateł mijania , że tak już było , że to niemożliwe aby nie było świateł jak wcześniej były , że nie może się dostać przez kompa do świateł , próba wmówienia mi "Jeździ Pan w dzień bez świateł , więc skąd wiadomo że są , czy ich nie ma , zrzucanie winy na włącznik świateł , więc tłumaczę facetowi jak komuś dobremu że światła były , a oni dalej swoje.... że mam jechać do Powsina do sewisu Audi i kupić przełącznik świateł , #$%@#$% się , oznajmiłem że... przyprowadziłem samochód sprawny i taki chce odebrać :!: wychodząc powiedziałem... jak auto będzie zrobione niech dzwonią , mijają trzy godziny .... telefon , proszę odebrać samochód ...wchodzę na warsztat samochód stoi na parkingu wszystko ok , pytam się - jaka była przyczyna braku świateł na starych jak i na nowych reflektorach
:?:

Nie otrzymałem odpowiedzi , powiedziano mi tylko że prawdopodobnie kostka była źle przypięta , myślę sobie ok mogło tak być .

Idę do biura w celach rozliczeniowych
gość podaje ceny wszystkiego co zrobili :

po podliczeniu 700 zł

w tym - sama wymiana lamp przednich 480 zł :-? :shock: była konieczność zdjęcia zderzaka , "uzbrojenie silniczków regulacji" świateł :shock:
omal z krzesła nie spadłem :evil: mówię ... proszę fakturę na wykonaną usługę , gośc odmawia mówiąc że trzeba będzię doliczyć 22% vat razem 854 zł zbaraniałem :!:
miałem dość :!: zapłaciłem .

Przyjechałem do domu , jakie było moje zdziwienie otwierając klosze lamp i wyciągając żarówki , a tam .... zamiast Osram Night Breaker H1 i Philips Blue Vision H7 jakieś indyjskie ścierwo no name i kolejne parę złotych w plecy , wsiadam w auto jadę do faceta i się pytam o co chodzi :?: i słysze odpowiedź , żarówki były spalone :!: :!: :!: mówię do niego , proszę mi je pokazać , gośc odpowiada że w śmieciach grzebać nie będzię :-?

Nie będę mowił że żarówki się nie znalazły ....

Pozdrawiam

vinte · Post autor: **vinte** » 18 maja 2009, 20:43

Witam , byłem dziś na regulacji świateł , prawa lampa do poprawki coś z gniazdem soczewki nie halo , prawdopodobnie wyłamane :-? kolejna kasa w plecy :evil: