[towar][sprzedawca]Odradzam A6 ORAZ INNYCH AUT DreamS Cars

[Troll]

"A jak masz auto igłę i chcesz za nie normalne pieniądze to zapomnij bo usłyszysz przez telefon 10-15-20 tys mniej ." - czyli mam rozumieć,że normalnego auta nie da się sprzedać z zyskiem? Dlatego wystawia się auta zmęczone,picuje i odbija sobie stratę? ? Jak dla mnie każdy,komu zależy na zadbanym i pewnym aucie,śmiało dołoży a niżeli miałby się mordować z niepewnym towarem. Handel samochodami w naszym kraju to specyficzne zajęcie, jak chcesz szybko sprzedać i kupić to albo picujesz,albo sprzedajesz po kosztach, niestety auta zadbane aby sprzedać,to trzeba odczekać swoje. Imo lepiej mieć pewne auto i dłużej się z nim bujać niż później wysłuchiwać takich komentarzy, bo nie biorą się one znikąd.

[vonito]

Mam jeszcze jedno pytanie . co zrobisz w sytuacji gdy trafisz na ludzi bardziej nerwowych ? na takich co zobaczyli Twoje fotoszopowe dzieło przejechali ponad 500 kilometrów w jedną stronę i zobaczą coś innego od ich oczekiwań ? powiesz im cytuję "silnik pracuje równo" nic nie stuka nie puka w zawieszeniu " " nie było palone " czy inne frazesy , mam nadzieję że kogoś takiego kiedyś spotkasz

Ryzyko zawodowe

[danolek]

ja z kolei czytam te posty i przypominaja mi zywcem wyjete z programu tvn zakup kontorolowany...kazdy z was taki znawca na odleglosc....
krecicie afere.PIotruś masz 100 procentowe dowody?czy tylko własne przemyslenia?
Rzucasz tutaj wielkimi okresleniami ze pozostanie to na stale itp itd...a tak naprawde za miesiac kazdy bedzie to mial gleboko w tylku i chlopaki dalej beda robic to co robia.swoja droga jesli nawet byla to prowokacja to i tak mysle ze autko trzeba przeswietlic na kazda strone a nie zucac oskarzenia.zastanow sie gdyby przebieg byl krecony ibyla to ustawka to chyba nikt nie krzyczalby ze nikt jeszcze nie sprawdzal vinu itp...

a co tu trzeba udowadniac? W holandii czy belgii nie bita a6 z tym silnikiem z potwierdzonym przebiegiem kosztuje 28 tys euro i wiecej. To skad w polsce kosztuje 20 tys euro z zarobkiem handlarza? Nie trzeba miec dowodow,wystarczy KALKULATOR zeby omijac takie 'okazje' szerokim lukiem.

[mkfryzjer]

Jakby za 28tys euro wystawił to zaraz były by komentarze, że taką można mieć przecież za 20 a nawet taniej.... ehhhh jakie to Polskie, i tak źle i tak nie dobrze.

[danolek]

Jakby auto bylo ok to by je kupil po cenie rynkowej,czyli wiecej niz 28 tys euro. Myslisz,ze takie kupil i wystawia za 20tys euro tylko dlatego ze za duzo jak na polske ? dzialalnosc charytatywna prowadzi

[CarsMan1]

Szukajac auta na handel nie kupuje sie tego co popadnie. Kupujac auto na handel wykladam swoje pieniadze i nie potrzebny mi trup , ktory popsuje sie w drodze powrotnej. Jezeli chcesz kupic auto w dobrej cenie tez trzeba miec jakies znajomosci zeby kupic je troszke taniej. Ceny w Polsce sa bardzo rozne, ale jak to sie mowi cos za cos nie ma prawdziwych okazji a jezeli taka sie znajdzie to trzeba uwazac bo cofniety licznik i malowanie to pol biedy. Dlatego prosze nie miec pretensji do handlarzy tylko do ludzi ktorzy chca kupic jak najtaniej , niekiedy nie zdajac sobie sprawy ze chca kupic auto duzo ponizej ceny rynkowej. A co do tego , ze jak ktos szuka dobrego auta to doplaci to z doswiadczenia wiem , ze takich ludzi jest ulamek , wiekszosc pompuje cene tak bardzo , ze spora ilosc dobrych aut sprzedawana jest po cenie lub czasem ze strata. Niestety takie jest prawo bezlitostnego rynku.

[Marcin19l]

CarsMan1, dobrze mowi sprzedajacy dostosowuja sie do kupujacych gdyby wiekszosc ludzi chciało zapłaccić dobre pieniadze to handlarze nie sciagali by trupów. Tylko polak nie uwierzy ze jego wymarzona niunia byla targana juz 500tys bo 200tys to granica umysłu ktorej nie mozna przekroczyc i to sie dalej bedzie krecic dopoki sposob myslenia sie nie zmieni

[MaTyS]

CarsMan1
"wiekszosc pompuje cene tak bardzo , ze spora ilosc dobrych aut sprzedawana jest po cenie lub czasem ze strata."
Sprzedajesz auto ze stratą
Według mnie minimalnym warunkiem aby cena takiej A6 mogła oscylować przy tej, którą proponowałeś byłby przebieg ponad 200 tys. Patrząc jednak na bzdury, które wypisujesz śmiem twierdzić, że to był jej najmniejszy mankament...

[mkfryzjer]

Różne auta sprzedawałem, tego czego się nasłuchałem od kupujących to mógłbym książkę napisać, co drugi pracuje w serwisie albo ma wujka brata szwagra w ASO, każdy jest ekspertem w temacie powłok lakierniczych a im auto starsze i tańsze tym większe wymagania, i za każdym razem to kupujący wie lepiej od właściciela co jest z autem nie halo

zne, ale jak to sie mowi cos za cos nie ma prawdziwych okazji a jezeli taka sie znajdzie to trzeba uwazac bo cofniety licznik i malowanie to pol biedy.

Dokładnie, a nawet jeśli się zdarzają to są tylko potwierdzeniem reguły.

[CarsMan1]

Ktoś napisał , że taka a6 w Holandii kosztuje 28tys euro. Bez przesady za 28 tys euro kupisz 2009r po liftingu a6 3.0 tdi 240km z ledami full s-line środek i zewnątrz z przebiegiem ok 100tys km ale trzeba doliczyć koszty akcyzy ok 20-25tys. Co do a6 , o której piszemy w tym wątku jest to ładne auto , które już dawno zostało sprzedane dlatego nie piszcie, że był to trup , i nie snujcie innych domysłów bo to jest bez sensu. Mogło być tak albo inaczej, auto jest sprzedane ktoś inny cieszy się tym autem i tyle na temat. Jeżeli komuś ten samochód nie odpowiadał bo ma inne oczekiwania co do stanu to już kwestia indywidualna i nikomu nie dogodzi się w 100%. Często auto które ma ok 200tys km wygląda i jeździ lepiej niż te co ma ok 100. Wszystko zależy od człowieka , który użytkował ten samochód od nowości. Niestety w Polsce liczą się tylko cyferki a nie sam stan samochodu. Ludzi przeraża sam widok stanu licznika powyżej 200 tys km.
Jeżeli zmieni się mentalność Polaków to nie będzie tylu za kombinowanych aut. Sam bałbym się kupować auto w Polsce i chciałbym je dokładnie sprawdzić przed zakupem tylko też trzeba pamiętać , że handlarz handlarzowi nie równy. Jeden sprowadza auta i cofa liczniki ale kupuje całe, inny sprowadza tylko uszkodzone i je naprawia, inny stara się sprowadzać auta bezwypadkowe i z oryginalnym przebiegiem , który oczywiście nie będzie w granicach do 100 tys ale ok do 200 tys.

[CarsMan1]

Skoro wszystko wiecie to moje dalsze wpisy pewnie nic nie wniosą . Dlatego też nie będę się dalej wypowiadał na forum . Pozdrawiam

[xxxBolo]

Witam
Jako właściciel A6 opisywanej w tym temacie mogę napisać jaka jest prawda
a wtedy pozostali uczestnicy bedą mogli ocenić sobie wiarygodność sprzedawcy
jak i co poniektórych użytkowników

4800km- wymieniona szyba czołowa(żadna stłuczka czy coś w tym rodzaju, była robiona tylko szyba)
147 000- stłuczka,malowany tylny zderzak,błotnik, wymieniona lampa tylna lewa
240 000 -ostatni przebieg zarejestrowany w aso , niecałe 2 mies później stałem się jej właścicielem z przebiegiem 160 000, auto serwisowane do końca, dość długo stało do sprzedania w salonie, pewnie cena musiała być zaporowa na początku

Ogólnie auto bardzo zadbane, serwisy nie wykazały większych problemów z autem podczas eksploatacji, wymieniane wszystko nabierząco wiec nie ma co narzekać nawet przy tym przebiegu

[xxxBolo]

Wciąż jeszcze zostaje otwarta kwestia jak ten samochód "oclono" - AKC czy jednak LKW Obstawiam to drugie ...

Tu masz racje, jest to drugie, przy czym ja w 95% jeżdżę sam tym autem wiec
w niczym mi to nie przeszkadza, ale wiem że w wiekszości jet to przekręt aby uniknąć zaplaty akcyzy, co pózniej odbija sie to na użytkownikach którzy kupują to auto jako rodzinne

[xxxBolo]

Nawet nie dalej jak dzisiaj pojawił się taki wpis (klik) (ostatni akapit) ... . Pozwolę sobie zacytować:
Marek.max napisał/a:
Jeżeli chodzi o podatek, to gość ściągnął auto jako LKW, na dzień dzisiajszy auto jest przerobione na osobowe, poprzedni właściciel niestety musiał oddać podatek z odsetkami, bo celna się dowaliła, ale to już inna historia.
_________________

Wiem jak ta sprawa wygląda, tylko ja nie zmieniam papierów na osobowe, jeżdżę ciężarówką
Jeśli sie da sprawdzić to zrobie to, ale auto ma fabrycznie przyciemnione szyby i briff też był poniszczony wiec akurat w tym przypadku nie wiem czy auto było przerobione tylko na uniknięcie podatku, bardziej wydaje mi sie że była to firmówka od początku zarejestrowana jako LKW i z tąd też ten przebieg