[warsztat] AZ serwis Gdańsk

[wiesiek1902]

jak widze te mądre opisy piero, to aż sie chce we wszystko co pisze uwierzyć.
ja jechałem specjalnie z belgii do gdanska na naprawe mojego auta.
objawy jak prawie u kazdego ,wibracje silnika itd
przez telefon zapewniał ze wszystko naprawią,i słodził ze wszystkie te przypadki zawsze naprawili.
u mnie wymienił i ustawił rozżąd,wymienił całą pompe i zabierak ,niby czyscił pompki,jak sie potem okazało nigdy nie były wyjmowane,i wiele innych czymmosci ,
dodatkowo załozył mi ledy z modelu poliftowego,zapewniał ze to wczesniej robił,jednak reflektory spalił bo dostały za duże napięcie,a potem powiedział ze takie były od początku,
nawet softa ktory wgrał w nawigacje ,jest do dupy,
do dzis ciagnie elektryke ,akumulator rozładowuje max po 2 dniach

a wiec nie wierzcie ,w bajki madralinskie jakie wam pisze ,jakie to cuda z autem nie robi,bo u mnie wszystkiego czego sie czepili ,poprostu zepsuli,
a budą po odbiorze auta waliło jeszcze mocniej jak przed oddaniem do niego na warsztat,i nie wspomne ze zostawiłem tam pare tysięcy zł, praktycznie za robote ktorej nie było bo auto chodziło jeszcze gorzej po jego usłudze.
pompki miały byc czyszczone,a nawet nie były nigdy wyciągane,za co rowniez zaplaciłem kilka stowek.
nie polecam ,krotko podsumowując bajkopisarz.

[lechu168]

zdecydowanie odradzam ten serwis.oblsuga podjescie do klienta fatalne. pierwszy raz w zyciu spoitkalem sie z tym ze ktos robi mi lache jesli daje mu zarobic.pierwsyz raz i ostatni tam bylem naszczescie robilem tam tylko wymiane kolektorow.strach sie bac robic tam cos wiecej. na wejsciu zaraz jeden z walscicieli wygania cie do poczekalni bo denerwuje ich patrzenie na rece.to jest pranoja ze zaklad uslugowy opierajacy sie na opini klientow robi taka lipe.osobom ktore chca tam jednak jechac powiem tak że za drogie macie auta zeby do tych papudrakow jechac.druga sprawa to wogole moderatorzy czy tam administrator takie uwagi to nie tutaj (0x4B25A) caly czas trzymaja w zakladach polecane AZ Serwis.niekotrzy robia bo pare set kilometrow do tego warsztatu.a oni nawet nie maja szyldu reklamy ze swoja nazwa.Zenada niech osoba administrujaca to forum usunie ich reklame bo jest tragedia tak sie do klientow nie podchodzi

[0x4B25A]

lechu168, po pierwsze... to jest płatna reklama... czy w TV także masz pretensje do stacji telewizyjnej, gdy reklamowany produkt nie spełnia Twoich oczekiwań? Zapewne nie...

Po drugie... po to właśnie jest ten temat i sporo 'gorzkich słów' w 'siostrzanym' temacie w dziale 'Polecam', aby ludzie sami sobie wyrobili opinię... sam również wypowiadałem się w tej sprawie... ale powtórzę raz jeszcze, że biorąc pod uwagę Wasze doświadczenia, osobiście nigdy bym tam nie pojechał... a kiedyś rozważałem taką możliwość, gdybym potrzebował poważniej naprawić swoje auto...

[lechu168]

no tak to fakt z ta reklama.w kazdym razie mam nadzieje ze osoby ktore chca tam sie udac czytaja ta zaklade odradzam i nie dadza sie na przejazdzke do tego pseudo Serwisu z gleboka wyje....ka na klientow.pzdr

[0x4B25A]

Wybacz ale podobno dla dobra userów (ze względu na skargi) zaostrzono kryteria (dla sprzedających) w dziale "sprzedam". Ogłoszenia są bezpłatne więc tam obowiązuje "troska o dobro userów" forum A6, w płatnych już nie.. Takie to trochę "farbowane".
Wiem, wiem "takie uwagi to nie tutaj" więc z mojej strony OT z ewentualną "nagrodą"

I tu wchodzimy w 'delikatną' sferę finansów... to raz... a dwa... zauważ, że na Naszym Forum/Klubie, może się reklamować każdy... nie ma do tego obostrzeń... tak stanowi Regulamin. Zauważ, że nikt nie kasuje postów pt. 'Odradzam warsztat XYZ', choć jest reklamowany... ot wolny rynek, a klienci go weryfikują i jak widać w tej weryfikacji, rzeczony zakład wypada dość słabo... moim zdaniem, każdy kto chce coś zrobić w tym serwisie, bez trudu trafi na odpowiednie posty...

[blady99]

Problem jest w tym ze nie ma idealnego zakladu i zawsze bedzie tak ze jednym pomoze innym cos popsuje. Duzo warsztatow zwiedzilem w gdansku i nie jestem czepialskim klientem ale to co na pierwszy rzut oja (pierwsza naprawa) wydaje sie ok, to po kilku naprawach wiecej nie wracam. I tak sie tulam po zakladach bo jak jeden potrafi cos zrobic to w drugim ktos wogole o tym nie slyszal. Nastepny problem jest z diagnoza- gro klientow mysli ze po telefonicznej rozmowie serwis powie co jest popsute, wyceni naprawe i poda dokladny czas naprawy. A pozniej tylko nerwy i nerwy tez szukam zakladu ktory bedzie mial zawsze czas jak samochod sie popsuje ( czyli termin na jutro- pojutrze a nie 7-10 dni) oraz znal sie na tym co robi a nie testowal naprawy na moim samochodzie...

[Darinio]

witam,

NIe mam audi, ale posiadam samochód z silnikiem 2.0 tdi. Niedawno zaczął poszarpywać i przez Wasze forum znalazłem A-Z Serwis, który znajduje się 5 minut drogi od mojego miejsca zamieszkania.

Ucieszyłem się, że szybko rozwiażą mój problem. Podjechałem, z szefem zrobiliśmy rundę z komputerem, nic nie wyszło. Po powrocie do firmy, szef zaczął mnie namawiać na wymianę koła 2masowego, cena koło 2500 zł. Nie jest specjalistą, ale uważałem, że jest coś z pompkami. Powiedziałem, że się zastanowię i uciekłem czym prędzej. Potem wlałem do baku środek LM do czyszczenia wtrsysków i szarpanie już się nie pojawia.

To tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia z AZ Serwis.

Bez odbioru.

[0x4B25A]

Darinio, _powitania

[Darinio]

Po to się zarejstrowałeś na forum, żeby to opisać? Jesteś z konkurencji? ÂŚmieszne są takie posty.

Nie jestem z żadnej konkurencji. Pracuję jako informatyk, jeżdzę octavią. Opisałem po prostu moje spotkanie z AZ Serwis. Nic złego mi nie zrobili, ale nie przekonali mnie do siebie.

Jak wyglądało zachęcenie do wymiany 2masa ?
Szef na przemian odpalał i gasił mój samochód z parenaście razy, aż w końcu coś zaczęło chrobotać. Nie wiem czy tak się to sprawdza.

[MikeeNHa]

Po to się zarejstrowałeś na forum, żeby to opisać? Jesteś z konkurencji? ÂŚmieszne są takie posty.

a Ty Yarecki jesteś adwokatem AZ Serwis

[lechu168]

dobrze ze sie jednak nei zdecydowales na rzadna wymiana powazniejsza u nich.albo by ci cosz uszkodzili w aucie ewntulanie cos wymontowali napewno nie naprawili

[azet]

Panowie, chciałbym krótko podsumować tą dyskusję.

Przede wszystkim i co najważniejsze - NIE MA LUDZI NIEOMYLNYCH, także my popełniamy błędy ponieważ nie da się tego uniknąć. Zdarza się nie przykręcić jakiejś śrubki w osłonie lub też nie zamontować małej zaślepki. Niestety może się również zdarzyć, że auto nie chodzi tak idealnie jak klient by tego oczekiwał. Odrobina statystyki. ÂŚrednio dziennie obsługujemy 3-4 klientów. Jako, że pracujemy także w soboty, nie trudno policzyć, że rocznie odwiedza nas ponad 1000 samochodów. Warsztat prowadzimy od kilku lat. W tym wątku mimo, że liczy 12 stron, konkretnych i przypadków niezadowolonych klientów, którzy nas odwiedzili (a wielu jest niezadowolonych mimo, że nigdy u nas nie byli...) jest kilka lub kilkanaście. Na innych forach trudno znaleÂźć negatywne opinie o naszym warsztacie. Statystycznie wychodzi, że ok. 99,5% klientów jest zadowolonych z naszych usług. ÂŻyczę wszystkim takich statystyk. Należy też rozdzielić kwestie tego czy klient jest zadowolony od tego czy naprawa została wykonana właściwie, bo jeżeli Pan lechu168 wykazuje swoje niezadowolenie ponieważ (oczywiście pół żartem pół serio) został poproszony o udanie się do poczekalni aby można było sprawnie wykonać naprawę, ale nie wspomina złego słowa o samej usłudze, to czy jest to zadowolony klient czy nie? Dam sobie rękę uciąć, że klapy po modyfikacji sprawują się bez zarzutu, a jeśli Pan chciałby koniecznie być przy całej naprawie to oczywiście nie ma i nigdy nie było z tym żadnego problemu. Są klienci którzy spędzają cały dzień w warsztacie, wiedzą oni że sporo żartujemy, staramy się podchodzić na luzie do klientów aby poczuli się u nas swobodnie a przy okazji mogli się jak najwięcej dowiedzieć korzystając z naszego doświadczenia. Być może w tym wypadku Pan Âźle zrozumiał kolegę i wyszedł niezadowolony.

Nie będę odnosił się konkretnie do każdego z przypadków opisanych na forum, ponieważ taka dyskusja nie ma sensu. Jeśli ktoś jest negatywnie nastawiony to i tak nie zmieni swojego zdania. Część spraw jest sprzed kilku miesięcy i nie sposób wrócić do tego i licytować się co było zrobione Âźle, a co dobrze. Raz jeszcze podkreślam, że mogło zdarzyć się, że popełniliśmy jakiś błąd lub też mimo naprawy klient nie był zadowolony z jej efektów czy też obsługi. Wszystkich tych klientów w imieniu swoim oraz całej ekipy AZet Serwis BARDZO PRZEPRASZAM.

Jeżeli ktoś chciałby mimo wszystko wyjaśnić z nami jakieś kwestie lub ma wobec nas jakieś roszczenia to zapraszam do warsztatu osobiście. osoby spoza Trójmiasta proszę o maila na adres: biuro@az.gda.pl lub telefon do Olgierda pod nr 503-586-676.

Bardzo proszę również osoby czytające wątek o obiektywne podejście do wszystkich komentarzy. Kilka sytuacji z pewnością nie powinno się zdarzyć. Nie odnoszę się indywidualnie do merytorycznej krytyki więc nie będę również odnosił się do bezpodstawnego bicia piany, każdy kto czyta oceni samemu czy są to tak wielkie zaniedbania lub błędy przez które nigdy nie zawita do AZet Serwis. Co jednak pisać o warsztatach, w których np. wciska się klientowi używane i nie pasujące wtryski za 5000zł wmawiając że są nowe i że na pewno pasują "bo wszyscy tak jeżdżą", a auto jeÂździ tylko gorzej i taki klient przyjeżdża do nas z płaczem, że wydał już 5000zł a problem jak był tak jest. My NIGDY nie naciągnęliśmy nikogo na żadną naprawę, która nie była konieczna. Jeżeli jest dana diagnoza tzn. że taka jest naszym zdaniem usterka i należy wykonać to czy tamto. Jeżeli klient nie zgadza się z diagnozą, może zabrać auto i pojechać gdzie indziej. Co ważne, praktycznie nigdy nie kasujemy klientów za diagnozę, co też jest rzadkością.
Płacimy za reklamę na forum. W myśl zasady płacę - wymagam, ten wątek już dawno mógłby nie istnieć. Ale nie o to chodzi. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie czy to pozytywne czy to negatywne i szanujemy to, prosimy tylko o odrobinę zrozumienia. Tak samo jak NIGDY w życiu nie napisaliśmy sobie żadnego pozytywnego komentarza, tak samo nigdy nie skasujemy negatywnego.

Jednocześnie bardzo dziękuję forumowiczom, którzy znają nas z dobrej strony, powierzają nam swoje auta, mają do nas zaufanie i wyrażają je tutaj na forum.

[Pawel9215]

witam
moje autko z silnikiem blb (zmiana pompy + szarpanie + zmiana rozrządu i dwu masy) zrobiliście w 2 dni (u mnie u mechanika nawet by do tego nie podeszli albo kazali by czekać dwa tygodnie na auto) auto śmiga do teraz (już ponad rok), dodatkowo jak byłem u kolegi (początkującego mechanika) na wymianie bodajże oleju i paru innych pierdół przy okazji to stwierdził, że części które włożył piero w az są z najwyższej półki (np tarcze hamulcowe - dość drogi ATE bodajże), co nie zdarza się nawet u najlepszych mechaników w mojej okolicy (kępno / ostrów / kalisz), reszta części też mówił, że są bardzo porządne i widać, że chłopaki się postarali,
w tym roku będę musiał jeszcze podlecieć do nich na wymianę / regenerację wtrysków bo jeden już wtedy nie był w najlepszej kondycji.


teraz pytanie ogólnie do piero / innych forumowiczów,
syn nosi się z zakupem też a4 b7 lecz rok 2007 i silnik 136km BRF (belgia), sline,
moc podciągnięta przez ABT, i co było by w nim do zrobienia? imbus? i jakie to są koszta + oczywiście wymiana rozrządu itd,
noszę się też z zamiarem zmiany turbiny + soft by było ponad 200km (jakbyś mógł napisać w temacie lub PW byłbym wdzięczny i za któryś tydzień bym się wybrał do was)

[SWFSOPOT]

14.05.2013 po telefonie do Pana Olgierda z AZet Auto Serwis http://www.trojmiasto.pl/AZ-Auto-Serwis-o38396 83-000 Pruszcz Gdański, Nowowiejskiego 22b zawiozłem moje audi A6 Allroad z uszkodzonym zawieszeniem. Po chwili oczekiwania i diagnostyce przez Pana Olgierda otrzymałem informację, że przyczyną jest uszkodzony czujnik poziomowania w prawym przednim kole. Po podmianie czujnika
z innego auta okazało się okazało się, że błąd pojawia się ponownie, a więc auto musi zostać. Zaskoczony ogromną ilością aut na parkingu pomyślałem, że serwis musi być naprawdę niezły skoro tyle aut czeka na naprawę, a dlaczego czeka napiszę pózniej. 15.05.2013 po rozmowie z Panem Olgierdem otrzymałem informację, że przyczyną błędu nie jest uszkodzony czujnik tylko pompa zawieszenia, ale poddadzą auto diagnostyce i dadzą znać. 20.05.2013 zadzwoniłem z pytaniem czy udało się ustalić problem. Odpowiedz brzmiała, że tak i wymianie ulegnie kompresor na nowy. 27.05.2013 otrzymałem informację, oczywiście po swoim kolejnym telefonie, że wymiana kompresora nic nie dała i prawdopodobnie nieszczelny jest prawy miech. Pan Olgierd znalazł miech i 28.05.2013 został wymieniony. Przyjechałem odebrać gotowe auto, tak mi się wydawało po bardzo miłej rozmowie. 28.05.2013 koło godz 12:00 przyjechałem odebrać auto. Audi stało na parkingu z opadniętym przodem. Pan Olgierd zasugerował, że nie szczelny musi być drugi miech. 29.05.2013 po kolejnym telefonie otrzymałem informację, że miechy zostały zamienione stronami i jest już wszystko ok. Kolejny raz pojechałem odebrać auto. Rzeczywiście stało równo. Zapłaciłem 2500 zł gotówką. Zapewniony, że wszystko zostało sprawdzone, zabrałem auto. Po 15 min jazdy na obwodnicy wyskoczył błąd i auto kompletnie przypominało auto oddane do AZet Auto Serwis http://www.trojmiasto.pl/AZ-Auto-Serwis-o38396 83-000 Pruszcz Gdański, Nowowiejskiego 22b 14.05.2013. 30.06.2013 zawiozłem auto ponownie do serwisu. Mina Pana Olgierda wskazywała na ogromne zaskoczenie. 03.06.2013 otrzymałem informację, że dalej szukają przyczyny, 04.65.2013 i 05.06.2013 otrzymałem taką samą informację. 07.05.2013 po otrzymania telefonu od Pana Olgierda, że przyczyną jest sterowanie poziomowaniem i niezbędna będzie " prawdopodobnie " wymiana. 08.06.2013 pojechałem z Panem Olgierdem do BOJANA aby sprawdzić poprzez zamianę czujnika czy rzeczywiście problemem jest czujnik. UWAGA: dalsza historia jest niczym scenariusz filmów Federico Felliniego i idealnie wpisuje się w ramy neorealizmu. Przyjechaliśmy pod stodołę i kilka zabudowań. Pan Olgierd wyciągnął sterownik z mojego auta i zamienił ze sterownikiem przyniesionym przez jakiegoś faceta. Trwało to 40 sek. Po zamianie sterowników wsiadł do auta i próbował je zapalić. Auto po kilku minutach kręcenia nie odpaliło. była godz 13:40. Po podłączeniu komputera wyskoczyła konkretna lista błędów. Godz 17: 50, dalej staliśmy pod szopą w Bojanie z rozebranym autem: Zegary, przekazniki, itp. Po kilku godzinnej próbie odpalenia auta wróciło do serwisu na lawecie. Pan Olgierd odwiózł mnie do domu za co jestem mu ogromnie wdzięczny! Następnego dnia kontakt się utrudnił. Zmuszony do osobistej wizyty pojechałem do serwisu w dniu 11.06.2013. Po godż oczekiwania Pan Olgierd poinformował mnie, że zamiana czujników spowodowało uszkodzenie jakiegoś urządzenia. 12.06.2013 Pan Olgierd poinformował mnie, że musi po kolei eliminować urządzenia żeby znalężć przyczynę " Siania ". Eliminowanie urządzeń trwało do 12.07.2013. Po kilkunastu telefonach i 6 wizytach w serwisie otrzymałem informację, że auto udało się uruchomić. Po moim przyjezdzie okazało się, że eliminacja urządzeń była stratą czasu, w załączniku zdjęcia jak wyglądało auto po eliminacji urządzeń, i tak naprawdę przepaliła się kostka na taśmie przy kierownicy. Czekając godż na montaż nowej taśmy i składanie resztki auta otrzymałem uruchomione auto. Rzeczywiście auto działało ale w opinii Pana Olgierda. Na tablicy wszystkie błędy: Airbag, Esp, Kontrolka Poziomowania, itp. Po zadanym pytaniu czy mogę jezdzić w takim stanie, otrzymałem informację, że kontrolki będą się paliły, ale to nie szkodzi. " Nie szkodzi " z półrocznym dzieckiem na tylnym siedzeniu. Zostawiłem auto w serwisie. Po trzy krotnej próbie skontaktowania się w dniu 15.07.2013 roku postanowiłem już się nie kontaktować, a przestrzec wszystkich nowych chętnych do skorzystania z usług AZet Auto Serwis <http://www.trojmiasto.pl/AZ-Auto-Serwis-o38396.html> 83-000 Pruszcz Gdański,Nowowiejskiego 22b przed innymi pracami przy aucie niż wymiana klocków i tarcz oraz zmianie oleju. Jeżeli ktoś rzeczywiście zdecyduje się na skorzystanie z usług bardziej skomplikowanych to musi. Otrzymać pisemne zapewnienie od Pana Olgierda I pana Jacka, o konkretnej dacie odbioru auta, przypilnować otrzymania faktury albo paragonu, bo są bardzo niechętni do przekazania takowych. Zastanowienia się trzy razy czy warto jest denerwować się nie tylko usterką, ale brakiem komunikacji, obrazem odchodzących pracowników od Twojego auta co 10 - 20 min, do każdego nowego klienta, który przyjedzie z każdą pierdołą. Na koniec opiszę wszystkim fenomen zapełnionego parkingu przed AZetAuto Serwis http://www.trojmiasto.pl/AZ-Auto-Serwis-o38396 83-000 Pruszcz Gdański, Nowowiejskiego 22b. Jeden człowiek z komputerem, Pan Olgierd który w tym samym czasie diagnozuje kilka aut na raz, jedząc kanapkę i dzwoniąc
w tym samym czasie, jeżdząc z klientami naprawionymi autami i przyjmując nowych klientów. Widok zapiera dech ale jest niestety bardzo złudny!!! Za dużo aut w jednym czasie co przekłada się np: na moją sytuację.

Najgorsze co można usłyszeć po dwóch miesiącach kiedy twoje auto stoi w serwisie. Cytuję: " Niestety ale nie będę miał teraz czasu żeby zająć się twoim autem " Odwracasz głowę i patrzysz na świecące wszystkie błędy na desce.

BILANS NAPRAWY:

14.05.2013 - 15.07.2013

86 WYKONANYCH ROZMÓW TELEFONICZNYCH ( ÂŚREDNIO 4 MIN )
11 WIZYT W SERWISIE ( TRASA SOPOT - PRUSZCZ GDAńSKI - SOPOT )
AUTO W STANIE GORSZYM NIÂŻ W 14.05.2013

STRACONY CZAS!!!

[0x4B25A]

SWFSOPOT, wstaw tu proszę wszystkie swoje zdjęcia z poprzednich tematów...