siłownik klapki wlewu paliwa - zamek centralny
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
siłownik klapki wlewu paliwa - zamek centralny
Witam,
czy ktoś wie jak można dostać się do siłownika zamykającego klapkę wlewu paliwa? Zdemontowac go jest łatwo, bo w kombi jest łatwy dostęp, ale jak ponownie go zamontować. Chodzi głównie o ten metalowy pręt. Nie wiem jak go wsadzić z powrotem, przecież trafienie w taką dziurkę jest niemożliwe. Trzeba zdemontować cały boczek? Robił już to ktoś?
czy ktoś wie jak można dostać się do siłownika zamykającego klapkę wlewu paliwa? Zdemontowac go jest łatwo, bo w kombi jest łatwy dostęp, ale jak ponownie go zamontować. Chodzi głównie o ten metalowy pręt. Nie wiem jak go wsadzić z powrotem, przecież trafienie w taką dziurkę jest niemożliwe. Trzeba zdemontować cały boczek? Robił już to ktoś?
No właśnie trafić jest bardzo ciężko. Dlatego spróbuj przewlec żyłkę czy nić, przyklej ją kawałkiem taśmy tak aby aby i jak już nacelujesz końcówką w otwór to wepchniesz i zerwiesz taśmę.
Odkopałem zdjęcie jak to dokładnie wygląda, może pomoże. Wygląda na nim jakby ta dziurka była widoczna i blisko, ale tak nie jest
![Obrazek]()
Odkopałem zdjęcie jak to dokładnie wygląda, może pomoże. Wygląda na nim jakby ta dziurka była widoczna i blisko, ale tak nie jest

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Próbowałem przewlec żyłkę od wykaszarki, ale było już trochę ciemno i samemu ciężko wsuwać, chwytać i trzymać latarkę. Spróbuję za jasna. Dzięki za zdjęcie. Teraz przynajmniej wiem, gdzie co i jak. Masz ode mnie punkcik
.
[ Dodano: 2016-03-08, 00:53 ]
Mój sposób na wymianę siłownika klapki wlewu paliwa bez demontażu połowy auta z tyłu
.
W moim przypadku nr części to 4F0 862 153 B, koszt w ASO ok. 84 zł. W skład zestawu wchodzi siłownik i pręt. Oficjalnie jest to element ustalający.
Zacznę od tego, że samo wyjęcie siłownika nie jest trudne. Po odczepieniu wtyczki oraz złapaniu i odkręceniu zagiętymi szczypcami/kombinerkami dwóch wkrętów o kilka obrotów (znaczy się ich wystających końcówek), które trzymają siłownik i przesunięciu go do przodu auta, można go bez problemu wyjąć. I tu zaczyna się problem - biorąc pod uwagę to, że miejsca jest bardzo mało. W jaki sposób włożyć z powrotem ten pręt w tak mały otwór? Można powiedzieć, że jest to niemożliwe. Na początku próbowałem włożyć żyłkę od wykaszarki od strony wlewu i przeciągnąć ją do bagażnika. Za n-tym razem udało się (potem już na pamięć to robiłem
). Teraz był problem w jaki sposób przymocować pręt do żyłki. Zastosowałem zwykłą taśmę klejącą i przykleiłem je 'czołami' do siebie. Jedynym ograniczeniem jest to, że połączenie nie może być zbyt grube, bo pręt nie przejdzie przez otwór
. Wstępnie złożyłem cały zestaw, tzn. siłownik, pręt, klamrę i awaryjne otwieranie (czerwona żyłka) i próbowałem trafić. Udało się, ale połączenie było zbyt grube i nie można było przejść na drugą stronę
. W ten dzień musiałem już odpuścić, bo zrobiło się ciemno. Szukałem w necie jak się wymienia ten siłownik, ale nic na ten temat nie ma. Znalazłem w ELSIE, że w serwisie używają specjalnej elastycznej rurki, w którą wsuwają część pręta i wtedy jest możliwość przełożenia na drugą stronę. A drugą wskazówką było to, że element przez który wychodzi pręt (od strony wlewu) daje się wyjąć
. Można powiedzieć, że jest to swego rodzaju tulejka prowadząca albo gniazdo. Element ten ma dwa małe otworki, w które wkłada się samą końcówkę szczypiec segera i przekręca się w lewo o 90*. W ten sposób można tę tulejkę zdemontować i powiększyć sobie otwór
. Teraz problem częściowo się rozwiązał. Ponownie przekładanie żyłki, łączenie (niekoniecznie 'czołami') żyłki z prętem (taśma klejąca) i wkładanie całego zestawu przez taaaaaki otwór było o wiele łatwiejsze. Teraz wystarczyło zamontować docelowo siłownik, pamiętając o czarnej klamrze i nałożeniu na pręt czerwonego awaryjnego otwierania. Zdemontować było prosto, ale dokręcić go z powrotem nie jest tak łatwo. Musiałem częściowo odkręcić panel z bezpiecznikami, aby chociaż trochę mieć więcej miejsca. Po wielu podejściach udało się. Teraz wystarczyło odkleić taśmę i ponownie zamontować tulejkę. Lepiej mocno nie przyklejać (tylko tak aby się trzymało), bo potem nie ma miejsca na zdjęcie taśmy. Ostatni etap to podpięcie wtyczki (teraz miejsca nie było już prawie wcale). Żałowałem, że nie podpiąłem jej od razu, ale bałem się, że mogę ją uszkodzić (czyt. urwać). Przyszedł czas na próbę, i .... zadziałało. Bawiłem się otwieraniem i zamykaniem z pilota jak małe dziecko - pręt jest, pręt znika
.
Najważniejsze dla mnie było to, że nie musiałem demontować prawie całego prawego boku bagażnika, ponieważ nie ukrywajmy, ale przyjemne to to nie jest. Może niektóre rzeczy można było zrobić w prostrzy sposób, ale nie miałem czasu na myślenie, ponieważ za godzinę robiło się już ciemno. Po wszystkim stwierdziłem, że można było od razu zdemontować tę tulejkę i połączyć pręt np. z żyłką. Dzięki temu przy wyciąganiu siłownika, żyłka byłaby już w bagażniku. Teraz może bym tak zrobił, ale wtedy tego nie wiedziałem
.
Siłownik wymieniłem, ponieważ kilka razy przy tankowaniu musiałem otwierać klapkę korzystając z awaryjnego otwierania. Otwieranie bagażnika i ciągnięcie za magiczną rączkę nie jest zbyt komfortowe. Mam nadzieję, że ten dość krótki opis
komuś pomoże.

[ Dodano: 2016-03-08, 00:53 ]
Mój sposób na wymianę siłownika klapki wlewu paliwa bez demontażu połowy auta z tyłu

W moim przypadku nr części to 4F0 862 153 B, koszt w ASO ok. 84 zł. W skład zestawu wchodzi siłownik i pręt. Oficjalnie jest to element ustalający.
Zacznę od tego, że samo wyjęcie siłownika nie jest trudne. Po odczepieniu wtyczki oraz złapaniu i odkręceniu zagiętymi szczypcami/kombinerkami dwóch wkrętów o kilka obrotów (znaczy się ich wystających końcówek), które trzymają siłownik i przesunięciu go do przodu auta, można go bez problemu wyjąć. I tu zaczyna się problem - biorąc pod uwagę to, że miejsca jest bardzo mało. W jaki sposób włożyć z powrotem ten pręt w tak mały otwór? Można powiedzieć, że jest to niemożliwe. Na początku próbowałem włożyć żyłkę od wykaszarki od strony wlewu i przeciągnąć ją do bagażnika. Za n-tym razem udało się (potem już na pamięć to robiłem






Najważniejsze dla mnie było to, że nie musiałem demontować prawie całego prawego boku bagażnika, ponieważ nie ukrywajmy, ale przyjemne to to nie jest. Może niektóre rzeczy można było zrobić w prostrzy sposób, ale nie miałem czasu na myślenie, ponieważ za godzinę robiło się już ciemno. Po wszystkim stwierdziłem, że można było od razu zdemontować tę tulejkę i połączyć pręt np. z żyłką. Dzięki temu przy wyciąganiu siłownika, żyłka byłaby już w bagażniku. Teraz może bym tak zrobił, ale wtedy tego nie wiedziałem

Siłownik wymieniłem, ponieważ kilka razy przy tankowaniu musiałem otwierać klapkę korzystając z awaryjnego otwierania. Otwieranie bagażnika i ciągnięcie za magiczną rączkę nie jest zbyt komfortowe. Mam nadzieję, że ten dość krótki opis

Całkiem nieźle.
Ja do tematu podchodziłem jakiś rok ( nie mogłem rozkimać jak odkręcić siłownik
).
1. Odkręcanie
Męczyłem się kombinerkami, kleszczami pomógł klucz do rur nastawny.
2. Remoncik
Ogólnie wszystko ok tylko szczotki na silniku poszły w niebyt.
Demontaż silnika, wymiana szczotek i działa
.
3. Montaż
Dla mnie najprościej było:
- zdjęcie osłonki cięgna od strony klapki ( tak jak mat1324 )
- włożyłem kawałek drutu od strony klapki,
- od strony bagażnika nałożyłem na drut kawałek wężyka gumowego,
- przeciągnąłem wężyk by był w klapce,
- od strony bagażnika do wężyka wcisnąłem cięgno,
i dale to już samo idzie
:):).
A już mam kluczyk do odkręcenia tych śrub ( mój tata spojrzał i po 2 minutach już był dorobiony
).
Teraz wymiana to jakieś 10 minut.
Pozdrawiam,
Wydaje mi się że temat jeszcze nie taki stary i można odkopać
.
Ja do tematu podchodziłem jakiś rok ( nie mogłem rozkimać jak odkręcić siłownik

1. Odkręcanie
Męczyłem się kombinerkami, kleszczami pomógł klucz do rur nastawny.
2. Remoncik
Ogólnie wszystko ok tylko szczotki na silniku poszły w niebyt.
Demontaż silnika, wymiana szczotek i działa

3. Montaż
Dla mnie najprościej było:
- zdjęcie osłonki cięgna od strony klapki ( tak jak mat1324 )
- włożyłem kawałek drutu od strony klapki,
- od strony bagażnika nałożyłem na drut kawałek wężyka gumowego,
- przeciągnąłem wężyk by był w klapce,
- od strony bagażnika do wężyka wcisnąłem cięgno,
i dale to już samo idzie

A już mam kluczyk do odkręcenia tych śrub ( mój tata spojrzał i po 2 minutach już był dorobiony

Teraz wymiana to jakieś 10 minut.
Pozdrawiam,
Wydaje mi się że temat jeszcze nie taki stary i można odkopać

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 637
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2015
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
Nieźle kombinujecie, ale inżynierzy to przewidzieli inaczej.
Rok temu też walczyłem z montażem tego pręta na swoje miejsce. I żyłki i metody z drugim prętem i gumką nic nie dawały i co? I okazało się, że ten plastikowy korek co jest we wlewie można wykręcić (ma nawet przystosowane do tego zaczepy). Z wykręceniem, włożeniem i skręceniem 3min pracy.
Opisał to również mat w swoim wypracowaniu:)
Pozdrawiam i zostawiam info dla przyszłych majsterkowiczów.
Rok temu też walczyłem z montażem tego pręta na swoje miejsce. I żyłki i metody z drugim prętem i gumką nic nie dawały i co? I okazało się, że ten plastikowy korek co jest we wlewie można wykręcić (ma nawet przystosowane do tego zaczepy). Z wykręceniem, włożeniem i skręceniem 3min pracy.
Opisał to również mat w swoim wypracowaniu:)
Pozdrawiam i zostawiam info dla przyszłych majsterkowiczów.
Mam ten sam problem ale w A6 C7 Avant tyle tylko, że cvzerwona linka jest urwana a klapka wlewu zamknięta. Jak się do tego zabrać? Rozbierać cały boczek bagażnika? Temat skomplikowany i nie wiem czy da się to jakoś odblokować. Piszcie jak macie pomysły bo nie mogę zatankować więc nie mogę też jeździć.
[ Dodano: 2017-09-04, 21:22 ]
Boczek zdemontowany ale dostać sie do siłownika aby cokolwiek zrobić nie ma szans. Czy jest jakikolwiek inny sposób aby otworzyć tą klapke bez jej zniszczenia?
[ Dodano: 2017-09-04, 21:22 ]
Boczek zdemontowany ale dostać sie do siłownika aby cokolwiek zrobić nie ma szans. Czy jest jakikolwiek inny sposób aby otworzyć tą klapke bez jej zniszczenia?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Poszukam w ELSIE jak dostać się do siłownika. Daj mi tylko 20 minut
.
[ Dodano: 2017-09-04, 21:38 ]
Niestety, ale silniczek wyjmuje się od strony wlewu. Należy zdemontować cały wkład wokół wlewu, aby odkręcić dwa wkręty od silniczka. Przy wyciąganiu polecają przywiązać sznurek, aby potem było łatwiej wprowadzić czerwoną linkę. Wymontowanie odbywa się mniej więcej tak << link >>. Mocne naciskanie na klapkę nie pomaga? Może odbije
.
[ Dodano: 2017-09-04, 21:43 ]
W razie czego nowa klapka kosztuje w ASO ok. 270 zł, ale należy ją jeszcze polakierować
. Nowy silniczek z linką, to koszt ok. 105 zł.

[ Dodano: 2017-09-04, 21:38 ]
Niestety, ale silniczek wyjmuje się od strony wlewu. Należy zdemontować cały wkład wokół wlewu, aby odkręcić dwa wkręty od silniczka. Przy wyciąganiu polecają przywiązać sznurek, aby potem było łatwiej wprowadzić czerwoną linkę. Wymontowanie odbywa się mniej więcej tak << link >>. Mocne naciskanie na klapkę nie pomaga? Może odbije

[ Dodano: 2017-09-04, 21:43 ]
W razie czego nowa klapka kosztuje w ASO ok. 270 zł, ale należy ją jeszcze polakierować

Ostatnio zmieniony 04 wrz 2017, 21:46 przez mat1324, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 15142
- Rejestracja: 23 sty 2013, 23:55
- Imię: Mateusz
- Rocznik: 2011
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDYA 239KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
- Kontakt:
Możesz ewentualnie podjechać do ASO. Często mają swoje patenty i potrafią zrobić takie rzeczy
.
[ Dodano: 2017-09-04, 21:54 ]
Tata przez pewien czas miał A8 D3 i pękł wąż od układu chłodzenia gdzieś pod zbiorniczkiem. Niby proste, ale wąż uciekał dalej pod podszybie, gdzie nie można było włożyć nawet ręki. Dolewanie płynu nic nie dawało, ponieważ od razu wszystko było na ziemi. Auto pojechało lawetą na drugi dzień rano (znajomości
) do ASO i przed południem A8 była umyta i gotowa do odbioru
. Koszt naprawy 150 zł, z czego 80 zł to cena węża. Mój mechanik nie wierzył, że udało im się to bez rozbierania połowy auta
. Nawet nie mógł włożyć lusterka, aby zobaczyć co się stało, a gdzie manewrowanie narzędziami :shock: .

[ Dodano: 2017-09-04, 21:54 ]
Tata przez pewien czas miał A8 D3 i pękł wąż od układu chłodzenia gdzieś pod zbiorniczkiem. Niby proste, ale wąż uciekał dalej pod podszybie, gdzie nie można było włożyć nawet ręki. Dolewanie płynu nic nie dawało, ponieważ od razu wszystko było na ziemi. Auto pojechało lawetą na drugi dzień rano (znajomości



-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 637
- Rejestracja: 16 cze 2009, 14:22
- Imię: Wojtek
- Rocznik: 2015
- Moje auto: A6 C7
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0 TDI 136KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Ełk
A może nie uszkodził się sam siłownik tylko coś z jego sterowaniem, warto prześledzić schematy i podać na niego napięcie. Może się uda.
Jak dobrze pamiętam w C6 dałoby się pociągnąć za cięgno od strony bagażnika.
Z tego co napisał mat to u Ciebie siłownik wymienia się od strony wlewu, ale może do cięgna dojdzie się od bagażnika.
Jak dobrze pamiętam w C6 dałoby się pociągnąć za cięgno od strony bagażnika.
Z tego co napisał mat to u Ciebie siłownik wymienia się od strony wlewu, ale może do cięgna dojdzie się od bagażnika.
Udało się otworzyć klapkę i nic nie zniszczyć. Delikatnie ale z coraz większą siłą i rygiel puścił klapkę i nic nie pękło. Siłownik faktycznie nie działa i jakby przytarty bo się zacinał. Po podsmarowaniu rygla kroplą oleju chodził juz ładnie ale i tak nie działał przy zamykaniu i otwieraniu centralnego zamka. Jutro odbieram z ASO nowy siłownik i wymieniam na nowy. Mam nadzieję, że będzie OK. Szkoda tylko, że aby wymienić siłownik trzeba rozwiercać czarną obudowę. Tu się niemcy nie popisali.