
Samochód zakupiłem rocznik 2009 polift, przebieg 250 k, i się dziwie jakie rzeczy wychodzą po zimie...
Coś mogło być tu robione lub przez co mogło się to zrobić? Klapa sprawdzana czujnikiem lakieru.
Z obu stron jest to samo, a na białym kolorze to dość nie fajnie wygląda...
Bardzo podobnie mam nad szybą przednią - miedzy szybą a dachem.
Wychodzi coś jak by kamień się odbił na szybie, potem uderzył w krawędź, a handlarz to zamalował białą farbą i pędzlem ... Dach również był sprawdzany przed zakupem ale nie w tych miejscach
Rece mi opadają...
Zeby to naprawić to trzeba demontować szybę, ale czy po zamaskowaniu i zabezpieczeniu to nie bedzie wychodzić?? Zabezpiecze to na lata
