[Audi A6 C6 Avant] [A6 C6] problem z zaślepkami na spryskiwa

adamswiatek · Post autor: **adamswiatek** » 11 wrz 2010, 02:34

Chciałbym prosić o pomoc. Zmieniłem przedni zderzak z normalnego na zderzak z myciem reflektorów. Po zamontowaniu układu myjącego wszystko jest fajnie, poza jedną rzeczą.: po spryskaniu lamp dysze cofają się do pozycji wyjściowej, ale nie do końca. Blokują je plastikowe zaślepki na nich. Zaślepki nie wchodzą w otwory prowadzące i nie domykają się do końca. Czy jest jakiś trik o którym nie wiem, a powinieniem zastosować? Wszystkie elementy układu sprysków do xenon kupione w serwisie Audi, więc nie wiem o co chodzi. Bardzo proszę o pomoc w tej sprawie, boję się że w końcu osłonki popękają.

carlos666 · Post autor: **carlos666** » 11 wrz 2010, 12:51

a dlaczego nie wchodzą?
Może zaślepki odwrotnie pozakładałeś albo są od innego modelu?
A może lakiernik za grubo pomalował i prowadnice w zaślepce nie wchodzą do końca w otwór zderzaka?
Przyjrzyj się temu dobrze .

adamswiatek · Post autor: **adamswiatek** » 11 wrz 2010, 14:45

Nie ma mowy o pomyłce. Zaślepki są od dealera po numerach karalalog. Założone prawidłowo, lakier ok, więc nie wiem...

?????????????????

carlos666 · Post autor: **carlos666** » 11 wrz 2010, 16:30

Zrób fotkę jak to wygląda, bo jakoś tego "nie widzę"

adamswiatek · Post autor: **adamswiatek** » 11 wrz 2010, 18:53

Przesyłam fotki. Z tego co widać to górne prowadnice nie wchodzą, a dolne OK. Co może być nie tak????

carlos666 · Post autor: **carlos666** » 11 wrz 2010, 19:04

najprawdopodobniej jet źle zamocowany.
Wciska się go w takie dwa wystające bolce w spryskiwaczu.
Ma się lekko kiwać na boki żeby się sam układał do otworów przy chowaniu.
Ewentualnie sprysk krzywo zamocowany, albo zderzak zdeformowany w miejscach mocowania sprysków.

adamswiatek · Post autor: **adamswiatek** » 11 wrz 2010, 19:10

Dzięki za podpowiedzi. Na pewno to sprawdzę. Klapki na pewno zamocowane dobrze. Siedzą w tych dwóch wypustkach na spryskach.

szerszeń · Post autor: **szerszeń** » 11 wrz 2010, 22:46

Zależy na których wypustkach bo po obu stronach sprysku są po dwie, łapiesz palcami za spryskiwacz wyciągasz go na max ktoś ci przytrzymuje i wciskasz na te ostatnie, musisz delikatnie odgiąć plastiki na zaślepkach, montowałem u siebie ostatnio zaślepkę po spotkaniu z drzewem, też mi nie dochodził.