Z tematem "trzaskającej" elektrycznej pokrywy bagażnika walczyło już wielu. Potyczkę toczyłem i ja.
Skontaktowałem się nawet z autorem znanego materiału filmowego na Youtube (dwa filmiki - na jednym pokrywa trzaska, na drugim zamyka się gładko i powoli)-
linki do nich pod tekstem. Człowiek zadzwonił do mnie z...Kanady

Okazało się, że ten drugi film wykonany został nie po szczęśliwej naprawie, a prawidłowa praca wynikała z niskiej (dużo poniżej zera) temperatury zewnętrznej (zaraz to wytłumaczę). Więcej, ów mieszkaniec (na marginesie nasz krajan, Polak) kraju klonowego liścia, chcąc wyeliminować problem
zrobił wszystko, co można było. W tamtejszym ASO
wymienił dwa silniki (oczywiście na nowe), dwie nowe oryginalne sprężyny gazowe przeznaczone do auta z elektr. pokrywą bagażnika. Zgadnijcie, jaki był efekt...? Tak, dobrze się domyślacie - żaden...
Na początku mojej batalii założyłem, że pomóc mogą sprężyny gazowe, o większej sile, niż te oryginalnie przeznaczone do elektrycznej pokrywy, czyli więcej niż 600N.
Przypomnę - sprężyna gazowa do auta :
- z elektryczną pokrywą bagażnika 600N
- bez elektr. pokrywy.b. 650N
Moje założenie było błędne *
W akcie desperacji zamówiłem w jednym z niemieckich sklepów wysyłkowych (w Polsce na ówczesny czas były niedostępne) sprężyny firmy Stabilus (ta właśnie firma dostarczała ten element producentowi auta) o nr 106628, do auta z elektr. pokrywą bagaż. - 600N. Z dużą nadzieją na poprawne działanie pokrywy zamontowałem do auta. Niestety, to nic nie poprawiło, więcej "strzał" pokrywy był bardziej słyszalny (nowe, niewyeksploatowane, sprężyny).
* Okazało się wręcz przeciwnie - po montażu pożyczonych od znajomego sprężyn gaz. z Forda Focusa (sprężyny miały mniejszą już sprawność, czyli siłę wyrzutu mniejszą niż nominalne 550N, myślę, że było to 500N) okazało się, że pokrywa zamyka się tak, jak to byśmy sobie życzyli, gładko bez nieprzyjemnych efektów dźwiękowych. Tu mała uwaga - ta mniejsza o około 100N siła sprężyny (czyli x2 = 200N) okazała się za mała, aby dokończyć dzieło silników i podnieść pokrywę do samego końca. Przypomnę, siłowniki elektr. działają, podnosząc pokrywę do pewnego momentu, ostatni odcinek pokrywa pokonuje dzięki sile sprężyn.
Przypomnę teraz te dwa "kanadyjskie" filmiki - dlaczego pokrywa zamyka się gładko przy temperaturze sporo poniżej zera ? - Dlatego, że przy takich temp. sprężyna g. działa z mniejszą siłą niż ta nominalna.
Proszę też zwrócić uwagę, że przy zamykaniu się pokrywy jest taki moment, w którym jeśli "pomożemy" jej lekko przez małą chwilę, dociskając ręką, to zamknie się ona gładko. Wniosek - gdyby sprężyna stawiała mniejszy opór (prędkość opadania większa), co symulujemy lekkim, chwilowym, w odpowiednim momencie, dociskiem, to jej ostatnia faza zamykania zostaje podtrzymana silnikami i pokrywa nie trzaśnie. Trzaska zawsze, opadając siłą bezwładu nie podtrzymywana silnikami.
Czyli szukamy sprężyn o mniejszej sile.
Sprężyną gazową, którą chciałem przetestować jest ta od Opla Astry 3G. Pasuje co do wymiarów (to oczywiście b. ważne), siła wyrzutu mniejsza od tej naszej o 30N, czyli 570N.
Nurtuje mnie jeszcze jedno - w jaki sposób działała elekt. pokrywa w nowym A6 C6 ? - Jeśli płynnie, to montaż słabszych sprężyn, powiedzmy byłby rozwiązaniem ale takim zastępczym, bo problem leżałby gdzie indziej.
Jeśli z trzaskiem (w co wierzyć mi się nie chce, choć dużo na to wskazuje, że jednak z wyraźnym trzaśnięciem...), to słabsze od nominalnych sprężyny, są rozwiązaniem problemu.
Być może jest to błąd w programie siłownika master...
Zapraszam do dyskusji i eksperymentów ze słabszymi sprężynami. A może ktoś zna prawdziwą przyczynę problemu i chciałby się tą wiedzą podzielić ? Czekam z niecierpliwością.
Tomek956 pisze:Kupiłem oryginalne z aso 550nM
Pomyliłeś coś, Tomasz :
- z elektryczną pokrywą bagażnika 600N
- bez elektr. pokrywy.b. 6500N
Edit
Linki do materiałów z Youtube, o których wspomniałem w powyższym tekście :
https://www.youtube.com/watch?v=8D-RiJCTyGI
Temperatura zewnętrzna grubo poniżej zera :
https://www.youtube.com/watch?v=FSTjq7hZGzc