Matowe lampy w klapie C6 Avant.

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 18 paź 2019, 11:17

Widzę u mnie i w autach spotykanych na ulicy problem z matowymi lampami zamontowanymi w klapie bagażnika a, o dziwo, nikt nie poruszył tego problemu na forum.
Mianowicie, zauważyłem, że wiele Avantów ma wyraźnie bardziej matowe lampy w klapie, niż zewnętrzne. Te nadal wyglądają jak szkło.
Czy użytkownicy mogą potwierdzić powszechność tego zjawiska, czy dotyczy to raczej jakichś konkretnych roczników lub wersji (przed/polift)?
Kupno używek, to stosunkowo groszowa sprawa, więc chciałbym wiedzieć, czy ma to sens i jest szansa nabyć "nowe", czy jak kupię każde 11-to letnie lampy, to zawsze będą zmatowiałe i wyglądały, jak te, które są?

Przy okazji, czy jest możliwość wstawienia takich poliftowych do 2006r?

skubiszek · Post autor: **skubiszek** » 18 paź 2019, 19:14

Kupiłem auto z wymienioną lampą, która jest właśnie matowa. Widziałem też wiele a6 z matowymi lampami wewnętrznymi. Lampy pasują tylko mają inny pasek - w polifcie cały biały przez całą lampę. Próbowałem ją polerowac ale albo to źle zrobiłem albo jest ona wyjątkowo oporna na tą czynność. Kupię nową bo 3 pozostałe są w idealnym stanie więc widocznie ta wymieniona jest z innego auta z dużo większym przebiegiem

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 18 paź 2019, 19:38

Ale tą matową masz sprzed lifta? Chyba nie? Model taki sam?
Coś źle chyba polerujesz, bo da się bez problemu. Tylko, że sama polerka mija się z celem i nic nie da na dłuższą metę. Lampy się szlifuje, lakieruje i wtedy dopiero polerka.

Post autor: **mat1324** » 18 paź 2019, 19:40

U siebie co roku delikatnie poleruję ręcznie te wewnętrzne

. Dzieje się to w każdym avancie.

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 18 paź 2019, 19:48

Co kto lubi. Można polerować co chwilę. Ja, jak wiesz, nie lubię półśrodków i moje mam na szkło trwale. Założenie z posta jest hipotetyczne, aby poznać skalę problemu. Moje były pryskane przy okazji robienia przednich i są "nowe".

skubiszek · Post autor: **skubiszek** » 18 paź 2019, 22:12

Nie przekładałem się do tego należycie. Polerowalem już kilka auto i lampy, najpierw zmartwienie, potem polerka i klar na to żeby za chwilę się to nie stało spowrotem. Tak trzeba będzie potraktować tą lampę chociaż jest dziwna. Wygląda jakby miała milion delikatnych pęknięć przy okazji. Przyszły weekend maszynka i lecimy z tematem

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 19 paź 2019, 11:16

skubiszek, pamiętaj, że polerujesz po lakierowaniu a nie na odwrót.

[ Dodano: 2019-10-19, 11:09 ]
A te "mikropęknięcia" to też norma. Ale u mnie musisz się dobrze przyjrzeć, żeby je zobaczyć. W odpowiednim świetle i kącie.

[ Dodano: 2019-10-19, 11:16 ]
I daj sobie spokój z jakąś maszyną. Wielu mowi, że to najprostsza droga do spartolenia roboty, jeśli nie jesteś fachowcem. Przy takiej powierzchni wystarczą łapki, miska z wodą, papierki o różnej gradacji do 2500 i jazda z tematem. Potem lakier (chyba wiesz, że nie zwykły z puszki, tylko Motip), mikrofibra, pasta i masz szkło na amen.

Gregorski3 · Post autor: **Gregorski3** » 19 paź 2019, 18:21

A co myślicie o oklejeniu folią do lamp bezbarwną

ptaku19 · Post autor: **ptaku19** » 28 paź 2019, 19:38

Gregorski3 pisze:A co myślicie o oklejeniu folią do lamp bezbarwną

Jeśli są pęknięcia to pewnie bedzie słabo wyglądać

Gregorski3 · Post autor: **Gregorski3** » 28 paź 2019, 20:37

U mnie nie ma pęknięć są tylko matowe. Udało mi się je lekko odświeżyć pastą lekko ścierną sonax ale pewnie umyję auto kilka razy i będą ponownie matowe.

ptaku19 · Post autor: **ptaku19** » 29 paź 2019, 09:15

Gregorski3 pisze:U mnie nie ma pęknięć są tylko matowe. Udało mi się je lekko odświeżyć pastą lekko ścierną sonax ale pewnie umyję auto kilka razy i będą ponownie matowe.

Lepiej zrób papierem wodnym, potem warstwa/dwie lakieru bezbarwnego i na koniec dopiero polerka. Efekt dużo trwalszy.

Gregorski3 · Post autor: **Gregorski3** » 29 paź 2019, 18:06

Tak właśnie będę musiał to zrobić . Jedyna słuszna opcja.