Hej, mam problem z woda A mianowicie jest jej pełno tam gdzie być nie powinna, za pasażerem Tylko tam, szukałem postów ale raczej wszytskie były o wodzie z przodu ale nie z tyłu, z przodu sucho, z tyło jak sie reka przejedzie to się fala robi Chyba jedyna możliwośc to taka, że woda wpada przez "wprowadzacze powietrza" pod siedzeniem. Pytanie. Dlaczego? Jak? Jak sie pozbyć? I czemu kurde ja ? :-D :mrgreen:
Bo w życiu nie te chwile w których oddychamy są najważniejsze, lecz te w których dzięki ccco zapiera nam dech w piersiach...
*************
Myślmy...
[ Dodano: 2009-07-09, 21:38 ]
relingi dachowe na 99,9% nie, uszczelki, wszystko ładnie przylega więc tam na pewno woda nie wpada. Jakby leciała od drzwi musiałoby sobie zrobić droge która byłaby mokra a jest wszytsko suche, tylko pozioma częśc na nogi. Ale jak wkładam reke do tych otworów pod siedzeniem to sa mokre :shock: dlaczego ?!?!?!?! Co robić? W ostateczności gdybym to szczelnie zatkał co sie stanie ?!
Bo w życiu nie te chwile w których oddychamy są najważniejsze, lecz te w których dzięki ccco zapiera nam dech w piersiach...
*************
Myślmy...
kolega26 pisze:szukałem postów ale raczej wszystkie były o wodzie z przodu ale nie z tyłu, z przodu sucho, z tyło jak się reka przejedzie to się fala robi
Ale sprawdzałeś podszybie? U mnie w ubiegłym tygodniu było to samo (tylko z tyłu po stronie kierowcy) - powód? oczywiście zapchane odpływy w podszybiu. Zaznaczam że z przodu od strony pasażera leciała z kanału wentylacji na nogi delikatna wilgoć, ale z tylu dokładnie tak samo jak u Ciebie robiła się fala
Podszybie... Tam pod akumulatorem?! Bez wyjmowanie aku nic nei widać żeby było zapchane. Jeszcze gdzieś indziej mozna sprawdzic? A jak z tyłu powódź i leciało by od przodu to chy6ba nie może byc sucho z przodu ?
Bo w życiu nie te chwile w których oddychamy są najważniejsze, lecz te w których dzięki ccco zapiera nam dech w piersiach...
*************
Myślmy...
kolega26 pisze:Podszybie... Tam pod akumulatorem?! ... A jak z tyłu powódź i leciało by od przodu to chy6ba nie może byc sucho z przodu ?
Tak pod akumulatorem. Ja miałem lustro wody w połowie aku.
Woda zawsze spływa do najniższego punktu... U mnie jeszcze około 2 dni po udrożnieniu podszybia podkładałem ręcznik pod tylny nawiew bo z niego wydmuchiwało.
kolega26 pisze:co sie stanie gdybym zatkał te otwory pod siedzeniem pasażera?! Bo to niestety ale chyba stamtąd wpada woda
Ale to nie jest rozwiązanie problemu. Zresztą lepiej że zalało Ci z tyłu niż z przodu
Zobacz: a6-c5woda-pod-dywanikiem-vt734,15.htm#123876 ,koledzy mieli podobne objawy.
Nie piszesz jak sprawdzałeś podszybie... bo może nie jest do końca zatkane i np. po kilku godzinach woda powoli odchodzi, ale po deszczu lub myciu od razu nie nadąża.
W pierwszej kolejności zrobiłbym test przelewowy na podszybiu.
w jaki sposob? I jakby woda nie nadażała to chyba z przodu musialoby byc tez mokro?! A u mnie widac ze jest mokro do miejsc pod fotelem pasażera gdzie jest wyżej, czyli tak jakby już dalej nie mogła płynąć bo jest wyżej... Poóżcie bo kurde przeciez mi to będzie gniło wszystko
[ Dodano: 2009-07-10, 13:55 ]
ÂŻeby sprawdzić ten odpływ pod akumulatorem to musze go wyjąć, tak? Da się to zrobić bez rozpinania akumulatora? Jak nie to na jakie niespodzianki mam sie przygotowac po ponownym podlączeniu aku? Jakies wskazówki? Nigdy nie odpinałem w mojej niuni aku
[ Dodano: 2009-07-10, 14:15 ]
nalałem wody tam pod aku i... wszytskie pieknie wyplyneło, w tornadowym tempie. Więc to raczej zły trop... A co z woda od klimy? Moze zatkany jest ten odprowadzacz?! Istanieje wtedy jakas szansa ze woda przez to otwary powiazane z klima leci?! Ale to chyba wtedy wszedzie powinna byc a nie tlyko za pasazerem?!?! normlanie rece juz mi opadaja
Bo w życiu nie te chwile w których oddychamy są najważniejsze, lecz te w których dzięki ccco zapiera nam dech w piersiach...
*************
Myślmy...
kolega26 pisze:nalałem wody tam pod aku i... wszytskie pieknie wyplyneło, w tornadowym tempie. Więc to raczej zły trop...
Jeśli tak to odpływ masz drożny, musisz szukać dalej
kolega26 pisze:A co z woda od klimy? Moze zatkany jest ten odprowadzacz?! Istanieje wtedy jakas szansa ze woda przez to otwary powiazane z klima leci?! Ale to chyba wtedy wszedzie powinna byc a nie tlyko za pasazerem?!?! normlanie rece juz mi opadaja
Widzę że trafiłeś na wątek o tym jak sprawdzić/wyczyścić odpływ z parownika, więc próbuj. To plastikowe kanały doprowadzają powietrze i może akurat ten jest w jakiś sposób najniżej połączony dlatego leci Ci w jedno miejsce? (sprawdzałem w etce ale nie widzę jak są dokładnie rozprowadzone/złączone). Jeśli stwierdziłeś że leci z dyszy i nie jest to zapchane podszybie to zostaje Ci parownik.
Te otwory pod siedzeniem odpadają... Sprawdziłem dokładniej i sa suche jak pieprz ( pełno kurzu było głębiej ).
Co do parownika... Odetkam to na kanale jakims drutem od dołu? Tylko że Gdyby tam leciało to przeciez musiałoby leciec od przodu a przód jest suchy Mokre konczy sie idealnie na wzniesieniu pod siedzeniem pasażera Rozebrałem obudowy od strony drzwi i na pewno nie leci od strony uszczelek i drzwi, belki bocznej i tylnej kanapy poniewaz wszytsko jest tam suche jak pieprz!
Bo w życiu nie te chwile w których oddychamy są najważniejsze, lecz te w których dzięki ccco zapiera nam dech w piersiach...
*************
Myślmy...
kolega26 pisze:Te otwory pod siedzeniem odpadają... Sprawdziłem dokładniej i sa suche jak pieprz ( pełno kurzu było głębiej ).
Nie wiem o jakich otworach piszesz, jeśli o dyszach wentylacji (tych czarnych płaskich) i to one są suche to sorki ale nie mam pomysłu co może być.
kolega26 pisze:Co do parownika... Odetkam to na kanale jakims drutem od dołu? Tylko że Gdyby tam leciało to przeciez musiałoby leciec od przodu a przód jest suchy
Podobno nie da się od dołu. Musisz zrobić tak jak opisał to Stasiuszef w "warsztacie".
Nie wiem jak dokładnie jest zbudowany układ wentylacji i czy jest możliwość żeby z zapchanego parownika przelewało wodę do "kierownicy" nawiewu i dalej do tylnego kanału? - niech wypowie się ktoś kto widział to "z bliska". Jeśli chcesz zobaczyć mniej więcej jak wyglądają kanały a nie masz etki to wrzuć w google 4b2819389c i zobacz na jakiejś wschodniej stronce
Woda dlatego zbiera się z tyłu ponieważ podłoga jest nachylona pod kątem.Woda ciurkiem leci z odpływu z klimatronika i przelatuje przez otwór w który wsadzony jest ten plastik (nawiew na nogi) i zbiera się z tyłu tworząc basen. Od spodu nie da się do tego dostać, próbowałem wszystkich sposobów.Przecież nie będę skrzyni wyciągał.Od strony kabiny trzeba wziąć twardy drut i próbować przepychać.Później wejść pod auto i zobaczyć czy drut widać.Dodatkowo przedmuchiwałem sprężonym luftem! Tutaj masz więcej na ten temat.Pozdro
Od strony kabiny? Gdzie tym drutem? W te otwory pod siedzeniem czy mówisz o odływie klimatronika usytuowanego przy miejscu na nogi pasażera z przodu?
[ Dodano: 2009-07-10, 23:35 ]
A w ogóle pamietam że byl taki dzien ze caly dzien zostawialem kolużę wody, dokladnie pod miejscem gdzie jest ten odplyw w komorze na nogi pasazera. Więc raczej nie jest zatkany... Jutro sie za to wezme ale to na pewno nie bedzie to skoro woda kapie pod auto jak jest goraco. Druga sporawa że... tego nie było nigdy, tej wody z tyłu a teraz mamy duzo deszczy, potem dwa razy myjka i chce wyczyscic dywanik a tam "basen"
Bo w życiu nie te chwile w których oddychamy są najważniejsze, lecz te w których dzięki ccco zapiera nam dech w piersiach...
*************
Myślmy...
kolega26 pisze:Od strony kabiny? Gdzie tym drutem? W te otwory pod siedzeniem czy mówisz o odływie klimatronika usytuowanego przy miejscu na nogi pasażera z przodu?