Lampy z półlifta do przedlifta

lewy6618 · Post autor: **lewy6618** » 17 gru 2019, 09:25

Witam,
Przyszedł czas na wymianę lamp w mojej a6, chciałbym dopytać się czy lampy z półlifta pasują 1 do 1 do przedlifta, znalazłem że kształtem jest to samo ale jak z podłączeniem wtyczka?
Nowy temat bo nigdzie nie znalazłem odpowiedzi. Pozdrawiam

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 17 gru 2019, 10:31

OJ, chyba słabo szukałeś. Pasują bez żadnego dłubania. Zakładałem.

lewy6618 · Post autor: **lewy6618** » 17 gru 2019, 10:48

A polecasz jakieś firmy lamp?
Jest wgl różnica w oświetleniu między lampą z przedlifta, a tą z półlifta?
Póki co mam ori ale pourywane uchwyty i oswitlenie dramat...

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 17 gru 2019, 11:23

Każdy w temacie poleci Ci tylko Ori. Lepiej stare ori zregenerować (nie mówię tu o polerce klosza), niż ładować DEPO, czy inne tego typu. No i wyjdzie taniej. Twoje pytanie o różnicę jest nietrafione, bo aby na nie odpowiedzieć, trzeba by mieć dwie takie lampy nowe a wiadomo, że spotykamy się z różnym stopniem wypalenia odbłyśnika i dlatego się je regeneruje.
Ja miałem w C5 jedną lampę przed, drugą półlift

, bo taką jedną dostałem w gratisie i świeciła lepiej niż ta, która była. Później regenerowałem obie i nie widziałem różnicy w świeceniu a w wyglądzie różnica jest tak nieduża, że nawet przy kontroli się nie doczepili, mimo że zatrzymali mnie ze względu na HIDy.

[ Dodano: 2019-12-17, 11:23 ]
Zaczepy masz połamane w obu lampach? Bo prawą przedlift (ta, którą wtedy wywaliłem) mam w piwnicy na półce, całą, więc regeneracja odbłyśnika i jest cacy, bo akurat na niej trenowałem regenerację kloszy i jest szkło. Nie mówię tu o samej polerce. Przejrzyj moje posty, to zobaczysz o co chodzi. Jak co, to mógłbym odstąpić za skrzynkę dobrego piwa.

lewy6618 · Post autor: **lewy6618** » 17 gru 2019, 11:32

Zaczepy pourywane w obu, do tego powyrywane regulacje, poklejone klejem dwuskladnikowym, wgl brak możliwości ustawienia.
Poprostu ktoś rzeźbił aż oczy bolą...
Dlatego chcę iść w zamienniki i kupić dwie nowe...

tomolo · Post autor: **tomolo** » 17 gru 2019, 12:25

Niedawno miałem drobną kolizję i niestety uszkodziłem jedną przednią lampę. Miałem oryginalne w idealnym stanie ( tak mi się wydawało ). Mam półlifta i używek w tym okresie nie było ani jednej więc kupiłem depo nową za 380 zł ( do przedlifta były po 230zł nie wiem skąd ta różnica lampa jest identyczna poza przykrytym kierunkowskazem i zmieniona niewiele średnicą soczewki). Reflektor depo jest zdecydowanie jaśniejszy od 20 letniego oryginału, wszystkie mocowania, kostka 1 do 1 z oryginałem. Nie ma się co obawiać zamienników.

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 17 gru 2019, 13:11

tomolo, poczytaj na forum wypowiedzi większej ilości osób w tym temacie. Oczywiście, ze nowe DEPO świeca lepiej niż 20 letnie ori, ale nie lepiej niż profesjonalnie regenerowane z napyleniem odbłyśników. Poza tym zdarza się dużo zastrzeżeń co do jakości wykonania DEPO. Kupujesz stare używki (nie wiem po ile obecnie chodzą) i jeśli lubisz trochę podłubać (ja tak) i ogarniesz klosze we własnym zakresie, to za 200 zł regenerujesz odbłyśniki i masz nowe ori. Za pełną regenerację i używki pewnie wyjdzie podobnie jak za nowe DEPO, ale wtedy masz też nowe ori, nieporównywalnie lepsze.
Ja na miejscu lewy6618, rozejrzałbym się za używanymi anglikami, jest tego wpip za darmo praktycznie, pobawiłbym się z bebechami i jest wszystko cacy. Taka moja opinia.

tomolo · Post autor: **tomolo** » 17 gru 2019, 14:58

Komu by się chciało w starym aucie bawić w rozklejanie, rozkręcanie, wysyłanie do napylenia ? Kilka dni bez auta po co skoro w sklepie można za podobne pieniądze mieć nowe bez całej tej zabawologii. Może jak bym miał ze 30 lat mniej ?

jankes1878 · Post autor: **jankes1878** » 17 gru 2019, 16:05

Heh, no mi się chciało, bo to lubię i satysfakcjonują mnie własnoręczne robótki a jednak mam dwa lata więcej. Jakbyś miał 30 lat mniej...

, aż spojrzałem na profil, bo zabrzmiało, jakbyś miał z 6 dych na karku. Wyobraź sobie, że w C6 rozebrałem pół kokpitu, aby się pozbyć kilku rysek na wyświetlaczu, bo u mnie musi być fabryka.
Inna rzecz, to nie uziemiasz auta na kilka dni, tylko kupujesz gotowe odbłyśniki za kaucją i po wymianie odsyłasz stare.
Tak jak pisałem, co kto lubi. Wyraziłem tylko moją osobistą opinię. Pozdro.